REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Giełdy i waluty - podsumowanie dnia 19.08.2010r.

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Doradca Finansowy Gold Finance podsumował dzień 19 sierpnia 2010 r. na giełdach, krajowej i zagranicznych, a także na rynku walutowym.

Gorsze dane zza oceanu dały pożywkę niedźwiedziom

REKLAMA

Opublikowane dziś dane o wzroście liczby wniosków o zasiłek dla bezrobotnych w Stanach Zjednoczonych do 500 tys., znacznie gorsze, niż się spodziewano, rozczarowujący odczyt indeksu wskaźników wyprzedzających oraz spadek wskaźnika aktywności gospodarczej w rejonie Filadelfii, inwestorzy potraktowali jako potwierdzenie wcześniejszych sygnałów słabnięcia ożywienia gospodarczego. W pierwszych minutach handlu na Wall Street indeksy poszły wyraźnie w dół., tracąc po ponad 1 proc. Na naszym kontynencie najsilniej zareagowały wskaźniki w Paryżu i Warszawie. Nasz indeks największych spółek byki uratowały przed większą przeceną dopiero na końcowym fixingu.

Polska GPW

Czwartkowa sesja na warszawskiej giełdzie zaczęła się od niewielkich wzrostów. Główne indeksy zyskiwały na otwarciu po 0,3-0,5 proc., zaś wskaźniki małych i średnich spółek wystartowały w pobliżu poziomu wczorajszego zamknięcia. Po nienajgorszym początku szybko pojawiło się osłabienie. Nie było ono jednak zbyt poważne. Jedynie przez moment, około południa, pojawiło się niebezpieczeństwo zejścia indeksów pod kreskę. Popyt zdołał jednak temu zapobiec. W tej fazie nasz rynek zachowywał się wyraźnie lepiej, niż główne parkiety europejskie. Gdy jednak na nich sytuacja zaczęła się poprawiać, nasze byki wyraźnie się ociągały z wykorzystaniem tej okazji do wzrostów. WIG20 poruszał się w bok w bardzo wąskim, zaledwie kilkupunktowym przedziale. Inwestorzy z poważniejszymi decyzjami postanowili najwyraźniej zaczekać do momentu publikacji danych makroekonomicznych w Stanach Zjednoczonych. Spośród grona największych firm korzystnie wyróżniały się akcje Telekomunikacji Polskiej, zwyżkujące o 1,2-1,4 proc. i niewiele im ustępujące walory PZU. Papiery PKO wyraźnie traciły na wartości, mimo że bank ogłosił znacznie lepsze niż się spodziewano wyniki za drugi kwartał. Spadki sięgały momentami 0,8 proc. Równie słabo zachowywały się walory PKN Orlen. Reakcja na gorsze niż się spodziewano dane dotyczące liczby wniosków o zasiłki dla bezrobotnych Amerykanów była dość wyraźna. W ciągu kilku minut indeks największych spółek spadł o 20 punktów, zniżkując o 0,6 proc. Gdy okazało się, że reakcja Wall Street jest także zdecydowanie negatywna, wyprzedaż uległa nasileniu. Indeks największych spółek zniżkował nawet o ponad 1,5 proc. Ostatecznie jednak stracił jedynie 0,64 proc., a WIG spadł o 0,43 proc.. Wskaźniki małych i średnich spółek zakończyły dzień niemal na poziomie środowego zamknięcia. mWIG40 zyskał 0,03 proc. a sWIG80 zniżkował o 0,06 proc. Obroty wyniosły 1,4 mld zł.

Zobacz także: Rynek finansowy

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Giełdy zagraniczne

Środowa sesja na Wall Street przyniosła niewielkie zwyżki indeksów, przedłużające trwającą od początku tygodnia „falkę” wzrostową. W jej wyniku S&P500 zyskał łącznie niecałe 15 punktów, czyli niespełna 1,4 proc. i wydostał się nieco powyżej średniej z 50 sesji. Rynek nie wygląda więc na zbyt mocny a inwestorzy zdają się czekać na poważniejszy impuls. Jego pojawienie się może nadać zmianom większą dynamikę. Równie dobrze możemy jednak obserwować kontynuację ruchu w bok w przedziale 1080-1120 punktów. Giełdy azjatyckie postanowiły nie czekać na rozstrzygnięcia w Stanach Zjednoczonych i dziś odważniej ruszyły w górę. Nikkei zyskał 1,3 proc., zapewne w związku z nadziejami na przyjęcie nowego pakietu stymulacyjnego dla gospodarki i osłabienie jena. Reakcja chińskiej giełdy była bardziej umiarkowana. Shanghai B-Share zyskał zaledwie niecałe 0,1 proc., jednak Shanghai Composite wzrósł o 0,8 proc. Sesja na parkietach europejskich zaczęła się od wzrostu głównych indeksów o 0,5-0,7 proc. Już w trakcie pierwszej godziny handlu nastroje jednak zdecydowanie się pogorszyły i wskaźniki spadły pod kreskę. Popyt nie dawał za wygraną i rozpoczął stopniowe odrabianie strat, zakończone sukcesem niemal w samo południe. Byki, początkowo wystraszone spadkiem kontraktów na amerykańskie indeksy, starały się wykorzystać każdy pretekst do ruchu w górę. Dostały wsparcie w postaci informacji o tym, że redukcja deficytu w Grecji przebiega szybciej, niż panowano i wkrótce można się spodziewać decyzji o wypłacie kolejnej transzy z pakietu pomocowego dla tego kraju. Było to jednak tylko urozmaicenie oczekiwania na dane zza oceanu. Na ateńskiej giełdzie żadnej reakcji nie było widać. Na giełdach naszego regionu sytuacja była dość zróżnicowana. W Budapeszcie i Moskwie indeksy zyskiwały po 0,5 proc., zaś w Sofii i Bukareszcie spadały po 0,8-1 proc. Po publikacji serii gorszych niż się spodziewano danych zza oceanu, po wzrostach zostało tylko wspomnienie. Spośród głównych indeksów jedynie londyński FTSE uniknął większej przeceny. Tuż po godzinie 16.00 znajdował się w okolicach środowego zamknięcia. Za to CAC40 tracił 1,9 proc. a DAX zniżkował o 1,2 proc.

Waluty

Środowy wyskok kursu euro do ponad 1,29 dolara okazał się jedynie chwilowym „incydentem”. Skorygowany został już wczoraj wieczorem, zaś dziś przed południem wspólne waluta zdecydowanie osłabła. Jej kurs dotarł do 1,277 dolara. Z tego poziomu rozpoczęło się silniejsze odreagowanie. Taka zmienność nastrojów w ciągu dnia widoczna jest już od ubiegłego tygodnia. Zwiększoną zmienność obserwujemy także na naszym rynku. Generalnie jednak złoty ma tendencję do umacniania się wobec głównych walut. Po kilkudniowej przecenie, dziś przed południem dolar zdrożał na moment do 3,09 zł, jednak szybko znaczna część strat została odrobiona. Podobny scenariusz miał miejsce w przypadku euro. Jego kurs rano skoczył do nieco ponad 3,95 zł, po czym spadł o półtora grosza. W najgorszym momencie dziś za franka trzeba było płacić nieco ponad 2,97 zł, ale było też sporo okazji do zakupów tańszych o 2-3 grosze.

Polecamy serwis: Kursy walut

Podsumowanie

Amerykańscy bezrobotni zniweczyli próby warszawskich inwestorów wypchnięcia indeksu naszych największych spółek bardziej zdecydowanie ponad 2500 punktów. Indeks znalazł się powyżej tego poziomu jedynie przez chwilę. Publikacja danych zza oceanu zakończyła więc trzydniowy ruch w górę i zwiększyła prawdopodobieństwo powrotu do spadków z drugiego tygodnia sierpnia. Tym bardziej, że poziom 2450 punktów, który ostatnio stanowił zaporę przed przeceną, tym razem może okazać się zbyt słaby. W ostatnich minutach handlu niedźwiedzie z łatwością go pokonały i tylko zryw byków na końcowym fixingu zdołał na razie oddalić niebezpieczeństwo. Do takich „cudownych” końcówek należy jednak podchodzić z dużą ostrożnością.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Sukcesja w firmach rodzinnych: kluczowe wyzwania i rosnąca rola fundacji rodzinnych

29 maja 2025 r. w warszawskim hotelu ARCHE odbyła się konferencja „SUKCESJA BIZNES NA POKOLENIA”, której idea narodziła się z współpracy Business Centre Club, Banku Pekao S.A. oraz kancelarii Domański Zakrzewski Palinka i Pru – Prudential Polska. Różnorodne doświadczenia i zakres wiedzy organizatorów umożliwiły kompleksowe i wielowymiarowe przedstawienie tematu sukcesji w firmach rodzinnych.

Raport Strong Women in IT: zgłoszenia do 31 lipca 2025 r.

Ruszył nabór do raportu Strong Women in IT 2025. Jest to raport mający na celu przybliżenie osiągnięć kobiet w branży technologicznej oraz w działach IT-Tech innych branż. Zgłoszenia do 31 lipca 2025 r.

Gdy ogień nie jest przypadkiem. Pożary w punktach handlowo-usługowych

Od stycznia do początku maja 2025 roku straż pożarna odnotowała 306 pożarów w obiektach handlowo-usługowych, z czego aż 18 to celowe podpalenia. Potwierdzony przypadek sabotażu, który doprowadził do pożaru hali Marywilska 44, pokazuje, że bezpieczeństwo pożarowe staje się kluczowym wyzwaniem dla tej branży.

Przedsiębiorcy zyskają nowe narzędzia do analizy rynku. Współpraca GUS i Rzecznika MŚP

Nowe intuicyjne narzędzia analityczne, takie jak Dashboard Regon oraz Dashboard Koniunktura Gospodarcza, pozwolą firmom na skuteczne monitorowanie rynku i podejmowanie trafniejszych decyzji biznesowych.

REKLAMA

Firma w Anglii w 2025 roku – czy to się nadal opłaca?

Rok 2025 to czas ogromnych wyzwań dla przedsiębiorców z Polski. Zmiany legislacyjne, niepewne otoczenie podatkowe, rosnąca liczba kontroli oraz nieprzewidywalność polityczna sprawiają, że coraz więcej firm poszukuje bezpiecznych alternatyw dla prowadzenia działalności. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków pozostaje Wielka Brytania. Mimo Brexitu, inflacji i globalnych zmian gospodarczych, firma w Anglii to nadal bardzo atrakcyjna opcja dla polskich przedsiębiorców.

Windykacja należności krok po kroku [3 etapy]

Niezapłacone faktury to codzienność, z jaką muszą się mierzyć w swej działalności przedsiębiorcy. Postępowanie windykacyjne obejmuje szereg działań mających na celu ich odzyskanie. Kluczową rolę odgrywa w nim czas. Sprawne rozpoczęcie czynności windykacyjnych zwiększa szanse na skuteczne odzyskanie należności. Windykację możemy podzielić na trzy etapy: przedsądowy, sądowy i egzekucyjny.

Roczne rozliczenie składki zdrowotnej. 20 maja 2025 r. mija ważny termin dla przedsiębiorców

20 maja 2025 r. mija ważny termin dla przedsiębiorców. Chodzi o rozliczenie składki zdrowotnej. Kto musi złożyć dokumenty dotyczące rocznego rozliczenia składki na ubezpieczenie zdrowotne za 2024 r.? Co w przypadku nadpłaty składki zdrowotnej?

Klienci nie płacą za komórki i Internet, operatorzy telekomunikacyjni sami popadają w długi

Na koniec marca w rejestrze widniało niemal 300 tys. osób i firm z przeterminowanymi zobowiązaniami wynikającymi z umów telekomunikacyjnych - zapłata za komórki i Internet. Łączna wartość tych zaległości przekroczyła 1,4 mld zł. Największe obciążenia koncentrują się w stolicy – mieszkańcy Warszawy zalegają z płatnościami na blisko 130 mln zł, w czołówce jest też Kraków, Poznań i Łódź.

REKLAMA

Leasing: szykowana jest zmiana przepisów, która dodatkowo ułatwi korzystanie z tej formy finansowania

Branża leasingowa znajduje się obecnie w przededniu zmian legislacyjnych, które jeszcze bardziej ułatwią zawieranie umów. Dziś, by umowa leasingu była ważna, wymagana jest forma pisemna, a więc klient musi złożyć kwalifikowany podpis elektroniczny lub podpisać dokument fizycznie. To jednak już niebawem może się zmienić.

Spółka cywilna – kto jest odpowiedzialny za zobowiązania, kogo pozwać?

Spółka cywilna jest stosunkowo często spotykaną w praktyce formą prowadzenia działalności gospodarczej. Warto wiedzieć, że taka spółka nie ma osobowości prawnej i tak naprawdę nie jest generalnie żadnym samodzielnym podmiotem prawa. Jedynie niektóre ustawy (np. ustawy podatkowe) nadają spółce cywilnej przymiot podmiotu praw i obowiązków. W jaki sposób można pozwać kontrahenta, który prowadzi działalność w formie spółki cywilnej?

REKLAMA