REKLAMA

REKLAMA

Kategorie

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Giełdy i waluty - podsumowanie dnia 17.08.2010r.

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Doradca Finansowy Gold Finance podsumował dzień 17 sierpnia 2010 r. na giełdach, krajowej i zagranicznych, a także na rynku walutowym.

Amerykanie mniej budują ale więcej produkują, giełdy lekko w górę

REKLAMA

Wtorek przyniósł lekki powiew optymizmu na giełdach. Bykom „należało się” to, po ubiegłotygodniowych spadkach i poniedziałkowym przyhamowaniu niedźwiedzich zapędów do ich kontynuacji. Dzisiejsze dane, które okazały się zbliżone do oczekiwań, nie dały rynkom wielkiego impulsu, ale przynajmniej nie przeszkodziły we wzrostowym odreagowaniu. Informacje o liczbie rozpoczętych za oceanem budów i wydanych zezwoleń na budowę okazały się nieznacznie niższe, niż się spodziewano. Z kolei amerykańska produkcja przemysłowa przyniosła pozytywne, choć niezbyt duże zaskoczenie. Zwiększyła się o 1 proc., przy oczekiwaniach sięgających 0,6 proc. Tę mieszankę byki wykorzystały do wzrostu indeksów na Wall Street w pierwszych minutach handlu o 0,7-0,8 proc.

Polska GPW

Wtorkowe notowania na warszawskiej giełdzie zaczęły się od niewielkiego spadku głównych indeksów i niewielkiego wzrostu wskaźników małych i średnich spółek. Te ostatnie zyskiwały po 0,2 proc. a WIG20 zniżkował o prawie 0,2 proc. Pierwsze godziny handlu przyniosły stopniową poprawę nastrojów, następującą wraz z przypływem optymizmu na giełdach europejskich. W przeciwieństwie jednak od kolegów z Paryża i Frankfurtu, nasi inwestorzy zmartwili się słabym odczytem wskaźnika nastrojów niemieckich inwestorów. WIG20 zamiast podążyć śladem zyskujących po 0,9 proc. tamtejszych indeksów, powrócił do poziomu poniedziałkowego zamknięcia. Słabo zachowywały się dziś walory banków, których kursy rano zniżkowały po 0,5-0,7 proc. Dotyczyło to także akcji Pekao, które w poniedziałek zwiększyły swoją wartość aż o 3,7 proc. Przed południem negatywną tendencję udało się odwrócić papierom PKO, które zyskiwały 1,3 proc. Indeks naszych największych spółek przez większą część sesji bronił się przed spadkiem pod kreskę i poruszał się w bardzo wąskim przedziale 2480-2490 punktów. Ostatecznie WIG20 i WIG zwiększyły swoją wartość po 0,4 proc., indeks średnich spółek zyskał 0,3 proc, a sWIG80 o niecałe 0,2 proc. Obroty wyniosły 930 mln zł.

Zobacz także: ABC Inwestowania

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Giełdy zagraniczne

REKLAMA

Powstrzymanie spadków, to wszystko, czego były w stanie dokonać byki w trakcie poniedziałkowej sesji na Wall Street. A to wcale nie jest mało, jeśli wziąć pod uwagę informacje, jakie napłynęły na rynki w pierwszym dniu tygodnia. I nie chodzi tu wcale o nieco gorsze wskaźniki aktywności gospodarczej w rejonie Nowego Jorku i indeks sytuacji w branży budowlanej. Spadek Dow Jones’a o 0,01 proc. i wzrost S&P500 o 0,01 proc. można uznać za sukces byków w kontekście informacji płynących z Japonii a dotyczących mocno rozczarowującego tempa wzrostu tamtejszej gospodarki o zaledwie 0,4 proc. wobec oczekiwań zwyżki o 2,3 proc. Ta, pozostająca wczoraj nieco w cieniu percepcji inwestorów giełdowych informacja dopełnia przecież obrazu niezbyt optymistycznych perspektyw globalnej gospodarki. Jeśli w najbliższym czasie nie pojawią się informacje wskazujące, że nie jest tak źle, szanse na zwyżki na giełdach zdecydowanie zmaleją.

Nikkei zareagował spadkiem o prawie 0,4 proc. na informacje o mających się wkrótce odbyć rozmowach w sprawie przyjęcia kolejnego pakietu stymulującego japońską gospodarkę. Osłabło tempo zwyżki na giełdzie w Chinach. Shanghai B-Share zyskał zaledwie 0,14 proc. a Shanghai Composite wzrósł o niecałe 0,4 proc. Na pozostałych parkietach azjatyckich przeważały niewielkie wzrosty, nie przekraczające 0,7 proc. Na głównych giełdach europejskich notowania zaczęły się od zwyżek, sięgających 0,2-0,4 proc. Oczekiwanie na publikację istotnych danych makroekonomicznych przebiegało w atmosferze lekko rosnącego optymizmu, widocznego w powolnym wspinaniu się indeksów. Sytuacja na parkietach naszego regionu nie odbiegała znacząco od tego scenariusza. W pierwszych godzinach handlu na plus wyróżniał się węgierski BUX, zyskujący 1 proc., na niewielkim minusie znajdował się zaś wskaźnik w Sofii. Gdy okazało się, że indeks nastrojów niemieckich inwestorów ZEW był dużo niższy od oczekiwań, indeksy przyspieszyły ruch w górę i zyskiwały już po 0,9 proc. Tę dość paradoksalną reakcję można tłumaczyć dynamicznym wzrostem składowej wskaźnika, dotyczącej oceny bieżącej sytuacji. Można też przypuszczać, że nastroje poprawiły się po udanej aukcji papierów skarbowych przez Irlandię. Wokół sytuacji tego kraju w ostatnich dniach znów zaczęły krążyć niepokojące informacje. Dane zza oceanu nie przyniosły nowych impulsów i indeksy spokojnie poruszały się w bok z lekką tendencją wzrostową. Tuż po godzinie 16.00 CAC40 zyskiwał 1,1 proc., DAX rósł o 1 proc. a FTSE o 0,9 proc.

Waluty

Wspólna waluta przystąpiła do odrabiania strat, poniesionych w ciągu kilku ostatnich dni. Po osiągnięciu w poniedziałkowy poranek poziomu 1,273 dolara, kurs euro ostro ruszył w górę. Dziś tendencja ta była kontynuowana i jeszcze przed południem doprowadziła wspólną walutę w okolice 1,29 dolara za euro. Z dalszym wzrostem nie było już tak łatwo. 

Polecamy serwis: Kursy walut

Początek tygodnia przynosi wyraźne umocnienie się naszej waluty. Z piątkowego poziomu 3,145 zł już wczoraj dolar staniał do 3,09 zł a dziś przed południem do 3,07 zł. Do poziomu sprzed ubiegłotygodniowego osłabienia droga jeszcze daleka i bez zdecydowanej poprawy nastrojów na rynkach światowych jej przebycie będzie bardzo mało prawdopodobne. Euro można było dziś przed południem kupić na rynku międzybankowym po niecałe 3,97 zł i można liczyć, że w najbliższym czasie nie będziemy płacić za wspólną walutę drożej, niż 4 zł. Franka dziś przed południem wyceniano na 2,96-2,98 zł. Po południu złoty nadal demonstrował swoją siłę, zyskując po około 2 grosze wobec głównych walut.

Podsumowanie

Dziś nasz indeks największych spółek wyraźnie odchorowywał poniedziałkowy wyskok na końcowym fixingu, który dokonał się wbrew nienajlepszym nastrojom na europejskich parkietach i przy bardzo niskich obrotach. Można więc ten wczorajszy ruch uznać za raczej przypadkowy. Dziś byki nie miały już siły podążać za nieco bardziej ochoczo rosnącymi indeksami w Paryżu czy Frankfurcie. Gdyby nie niska aktywność inwestorów, można by mówić o wykorzystaniu wczorajsze zwyżki do pozbywania się akcji. Ostatnie dni niewiele zmieniły w obrazie rynku i nie dały żadnych wskazówek co do dalszego rozwoju giełdowej koniunktury.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie 2025

Jaki jest termin składania wniosków do ARIMR o dopłaty bezpośrednie w 2025 roku? Czy można złożyć dokumenty po terminie? Co z załącznikami?

REKLAMA

Co każdy prezes (CEO) powinien dziś wiedzieć o technologii?

Każda szkoła zarządzania mówi: deleguj odpowiedzialność. Niezależnie czy mówimy o MŚP czy dużej organizacji, zarządzanie technologią powinno więc być oddane w ręce tych, którzy się na niej znają. Z drugiej strony – jeśli mamy wyprzedzić konkurencję, trzeba inwestować i lewarować biznes przez technologię. Żeby robić to efektywnie, kadra zarządzająca musi rozumieć przynajmniej część świata IT. Problem w tym, że świat technologii jest tak przeładowany informacjami, że często nawet eksperci od IT się w nim gubią. Co warto rozumieć? Jak głęboko wchodzić w poszczególne zagadnienia? Jak rozmawiać z zespołem, który zasypuje wieloma szczegółami? Oto krótki, praktyczny przewodnik.

Działania marketingowe jako kompatybilny element Public Relations

Współczesna komunikacja biznesowa coraz częściej wymaga synergicznego podejścia do działań promocyjnych i wizerunkowych. Marketing i Public Relations (PR), choć wywodzą się z różnych tradycji i pełnią odmienne funkcje, dziś coraz częściej przenikają się i wspólnie pracują na sukces marki. W dobie mediów społecznościowych, globalizacji i błyskawicznego obiegu informacji działania marketingowe stają się kompatybilnym, a nierzadko wręcz niezbędnym elementem strategii PR.

Branża wydawnicza. Czy na wydawaniu i sprzedaży książek da się wciąż zarobić

Tylko czterech na dziesięciu Polaków przeczytało w ubiegłym roku przynajmniej jedną książkę. Choć wynik ten jest nieco niższy niż rok wcześniej, wciąż należy do najlepszych w ostatniej dekadzie. Co to oznacza dla branży wydawniczej, czy na wydawaniu i sprzedaży książek daje się wciąż zarobić?

Pijemy mniej piwa, przez co browary nie płacą na czas swoim dostawcom

Na kondycję branży piwowarskiej, poza spadającym w wyniku zmian kulturowych popytem, najmocniej wpływają dziś rosnące koszty operacyjne oraz zmiany w podatku akcyzowym. Polacy piją mniej piwa, browary mają coraz większe kłopoty.

REKLAMA

Świadczenia pozapłacowe są dziś standardem w sektorze MŚP

Blisko połowa firm z sektora MŚP przy wyborze benefitów kieruje się przede wszystkim ceną, a niemal tyle samo uwzględnia potrzeby i oczekiwania pracowników – wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jakie inne czynniki wpływają na decyzje pracodawców w tym zakresie?

Hotele mocno podniosły ceny usług, ale i tak muszą ciąć koszty i redukować długi. Czy pomoże im lepszy niż zwykle sezon turystyczny

Hotele i inne firmy świadczące usługi noclegowe wchodzą w sezon majówkowy 2025 z wysoką niepewnością i rosnącym obciążeniem finansowym. Choć dane dotyczące aktywności turystycznej Polaków pozwalały dotąd patrzeć na przyszłość z umiarkowanym optymizmem, rzeczywistość finansowa branży rysuje się znacznie mniej korzystnie.

REKLAMA