Wysokość wsparcia unijnego dla przedsiębiorców w poszczególnych regionach
REKLAMA
REKLAMA
Głównym powodem, dla którego Unia Europejska przekazuje swoim członkom środki pomocowe, jest przyspieszenie rozwoju gospodarczego poszczególnych krajów. Dlatego ich wysokość zależy od tego, jak zamożny jest poszczególny region.
REKLAMA
Polecamy: Wspieranie inwestycji – nowe zasady pomocy regionalnej
Limit pomocy dla każdego z województw
Największą pomoc – liczoną w stosunku do wartości całego przedsięwzięcia – mogą otrzymać przedsiębiorcy, działający na wschodzie kraju. Zgodnie z rozporządzeniem Rady Ministrów w sprawie ustalenia mapy pomocy regionalnej na lata 2014-2020 z 30 czerwca 2014 r., udział wsparcia unijnego w kosztach kwalifikowanych (a więc podlegających wsparciu) może wynieść 50 proc. w województwach lubelskim, podkarpackim, podlaskim i warmińsko-mazurskim.
Fundusze europejskie dla firm na badania i rozwój 2016/2017
Fundusze unijne w obszarze ochrony zdrowia
W większości polskich województw pomoc unijna nie może przekroczyć 35 proc. Taki jest maksymalny poziom wsparcia dla woj. kujawsko-pomorskiego, lubuskiego, łódzkiego, małopolskiego, opolskiego, pomorskiego, świętokrzyskiego, zachodniopomorskiego. Jeszcze mniej – bo tylko 25 proc. – może wynieść pomoc w województwach dolnośląskim, wielkopolskim i śląskim.
Polecamy: Jak wygrać przetarg - poradnik dla małych i średnich firm (książka)
Na Mazowszu jest inaczej
Nieco inaczej jest w województwie mazowieckim, które nie jest traktowane jednolicie, ale zostało podzielone na tzw. podregiony. Stało się tak ze względu na bardzo duże różnice w poziomie rozwoju między np. większą częścią województwa a stolicą, która po prostu zawyża statystyki.
I tak firmy działające w podregionach ciechanowsko-płockim, ostrołęcko-siedleckim, radomskim i warszawskim wschodnim mogą liczyć na wsparcie rzędu 35 proc. wartości inwestycji. Z kolei przedsiębiorcy z podregionu warszawskiego zachodniego mogą dostać tylko 20-proc. wsparcie.
Najmniej mogą uzyskać firmy ze stolicy. Tu dotacja unijna nie może przekroczyć 15 proc. Ale będzie tak tylko do końca przyszłego roku. Od 1 stycznia 2018 r. maksymalny poziom dotacji spadnie do 10 proc.
Mniejsi mają lepiej
REKLAMA
Na szczęście są to wskaźniki podstawowe, dotyczące dużych firm. Mniejsi przedsiębiorcy mogą liczyć na lepsze potraktowanie. Ze wspomnianego już rozporządzenia wynika, że wskaźnik dla średnich firm jest powiększany o 10 pkt. procentowych, a dla małych – o 20 proc.
Oznacza to, że ubiegający się o dotację mały przedsiębiorca z Lubelszczyzny może dostać wsparcie w wysokości aż 70 proc. kosztów kwalifikowanych, zaś średni przedsiębiorca choćby z woj. pomorskiego – 45 proc.
Jak prowadzić ewidencję dotacji otrzymanych ze środków unijnych
Ale nawet lepsze traktowanie małych i średnich firm z Warszawy nie zmienia faktu, że oni właśnie muszą się spieszyć z wnioskowaniem o unijne wsparcie. Jeśli zdążą przed 31 grudnia 2017 r., uzyskają większą pomoc. Dlatego warto, aby już teraz zainteresowali się, jakie dotacje mogą uzyskać.
Marek Siudaj, Tax Care
REKLAMA
REKLAMA