Modernizacja firmowego komputera – kiedy się opłaca, a kiedy nie?
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Jeśli posiadamy w firmie starszy komputer możemy dodać mu trochę wigoru i wydajności wymieniając niektóre podzespoły na nowsze i tym samym mocniejsze. Nie zawsze jednak przyrost wydajności będzie na tyle zauważalny, aby zakup nowej części był opłacalny. Owszem, dodanie dodatkowych kości pamięci lub wymiana karty graficznej na szybszą zwiększą wydajność w programach lub aplikacjach graficznych, ale obecność w komputerze np. starego procesora może zahamować rozwój sprzętu.
REKLAMA
Tego typu sytuacja bardzo często zdarza się w kupionych w atrakcyjnej cenie komputerach z marketu. W tego typu zestawach zazwyczaj montowane są średniej jakości podzespoły. Czytając ulotkę takiego zestawu widzimy najnowszy procesor i pamięć o dużej pojemności, ale nie wiemy o tym, że karta graficzna jest z najniższej półki i potrafi zahamować cały zestaw. Oczywiście sytuacja może wyglądać odwrotnie, i to procesor może być piętą achillesową urządzenia. Pomijając kwestie tanich, marketowych komputerów, nawet posiadacze markowych zestawów sprzed kilku lat mogą prosto i tanio zmodyfikować swoje zestawy.
Sprawdź też: Klucz USB do przeglądarki – jak go ustawić?
REKLAMA
Zanim jednak przejdziemy do procesu modernizacji firmowego sprzętu sprawdźmy, czy będzie ona opłacalna. Jeśli posiadamy kilkuletni sprzęt, modernizacja może być opłacalna, jeśli jednak nasz komputer swoje lata świetności ma już daleko za sobą, modernizacja może pociągać za sobą spore koszty porównywalne do kupna nowego zestawu. Zanim więc udamy się do sklepu po nowe części warto sprawdzić co siedzi w obudowie naszego komputera.
Modernizacja nie będzie opłacalna, jeśli w naszym komputerze są stare części. Mocniejsze odpowiedniki nie są już produkowane, a ostatnie egzemplarze tych serii potrafią osiągać astronomiczne ceny na serwisach aukcyjnych. Swoją drogą za tą samą cenę można niekiedy kupić o wiele wydajniejszą i nowszą konstrukcję. Wracając do tematu, jeśli sercem naszego komputera jest stary procesor z serii Pentium 4 (lub starszy), albo AMD Athlon XP/64, wymiana procesora na mocniejszy mija się z celem.
Zobacz również: Backup w chmurze – czy to dobre rozwiązanie?
Podobnie wygląda sprawa z kartą grafiki. Jeśli posiadamy kartę graficzną komunikującą się z płytą główną za pomocą złącza AGP, wymiana na nowszy model również może być nieopłacalna. Na rynku królują karty graficzne ze złączem PCI-Express x16, a starsze modele AGP x8 praktycznie zniknęły z rynku. Nie warto również inwestować w komputer, który nie posiada gniazda dla dysku w standardzie SATA oraz jeśli płyta główna obsługuje pamięci typu DDR pierwszej generacji. Modernizacja tak starego sprzętu będzie nieopłacalna i nie przyniesie oczekiwanego skoku wydajności.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.