W jaki sposób sprzedać domenę na rynku wtórnym - krok po kroku
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Niewielkie sumy za rejestrację domen sprawiły, iż są one bezpieczną formą inwestycji. Nie trzeba jednorazowo ponosić dużych nakładów finansowych, aby uzyskać znaczny zysk. Cena za utrzymanie domeny waha się od 50 do 100 zł rocznie. Dodatkowo, rejestratorzy częstokrotnie oferują zakup usługi na pierwszy okres abonamentowy po obniżonej cenie. Jednak inwestowanie w domeny to nie tylko ich rejestracja w pierwotnych cenach, ustalonych przez rejestratora. Domeny do dalszej odsprzedaży kupowane są również na rynku wtórnym.
REKLAMA
Przykładem może być adres lekarze.pl. Został on zakupiony na aukcji Sedo w 2008 roku za sumę 50 tys. złotych. Kwota ta może się wydawać wysoka, jak na inwestycję. Jednak nabywca domeny świadom był, iż jej potencjał pozwala na osiągnięcie dużo wyższej kwoty. W 2009 roku adres lekarze.pl wystawiony został na aukcji MeetDomainers, gdzie osiągnął cenę 135 tys. złotych, a jego właściciel zyskał 85 tys. na jego sprzedaży. Jednak domena nie prowadzi do serwisu nawiązującego do niej treścią. Zaparkowana jest w jednym z popularnych serwisów reklamowych, co może wskazywać, iż jej nowy Abonent (szwedzki inwestor domenowy – Frederick Sziweck) zakupił adres również pod kątem inwestycyjnym i ma nadzieję na dalszą odsprzedaż.
Gdzie wystawić?
Domeny internetowe sprzedawane mogą być poprzez popularne serwisy aukcyjne (np. Allegro). Jednak są to portale nieprzystosowane do przeprowadzania transakcji związanych z domenami, gdzie ani kupujący, ani sprzedający nie może liczyć na odpowiednie wsparcie ze strony obsługi serwisu. Dlatego najlepszym rozwiązaniem jest wystawienie adresu WWW na sprzedaż w jednej z wyspecjalizowanych platform, służących do obrotu domenami.
W przypadku, gdy domena rejestrowana jest w celach odsprzedaży, najlepiej nabyć adres u rejestratora, który oferuje narzędzie do sprzedaży adresów WWW (np. serwis nazwa.pl). Udostępnia on swoim klientom wyspecjalizowaną Giełdę Domen, gdzie mogą wystawić swoje domeny na sprzedaż.
Zobacz także: Jak kupić domenę na rynku wtórnym – krok po kroku
Sprzedaż utajniona
REKLAMA
Wystawienie adresu WWW na publicznej aukcji, gdzie licytujący widzą oferowane przez innych kwoty, nie jest jedynym sposobem na jego sprzedaż. Niejednokrotnie domainerzy sami wychodzą z ofertą zakupu domeny do konkretnych osób, których działalność wskazywać mogłaby na potencjalne zainteresowanie możliwością nabycia adresu. W niektórych platformach, oprócz opcji „Kup teraz”, istnieje możliwość negocjacji ceny z wykluczeniem udziału osób trzecich. Znaczy to, iż proponowane kwoty wiadome są jedynie dla Abonenta usługi oraz ewentualnego jej nabywcy. Jest to korzystna opcja dla obu stron transakcji. Dla sprzedającego, gdyż w ten sposób o adres starają się poważni kontrahenci, zdolni uiścić za jego zakup kwotę, która odzwierciedla realną wartość usługi. Natomiast kupujący nie musi się obawiać, iż konkurencyjny podmiot, który dowie się o planach inwestycyjnych, przebije jego ofertę i tym samym nabędzie domenę.
Innym sposobem może być zaparkowanie adresu w jednym z systemów reklamowych, np. Sedo. W tym przypadku domena prowadzi do witryny zawierającej linki sponsorowane, których część zazwyczaj nawiązuje tematyką do adresu WWW. Z jednej strony jest to korzystne rozwiązanie, gdyż właściciel usługi zarabia na generowanym przez nią ruchu. Jednak z drugiej strony, zainteresowani przedsiębiorcy mogą zrezygnować z zakupu domeny, aby ich firmowy serwis nie był kojarzony z treściami, do których w przeszłości prowadził adres WWW.
Typ oferty
Wystawiając domenę na sprzedaż możliwe jest określenie, w jakim trybie sprzedawana ma być usługa. Jedną z podstawowych form jest klasyczna aukcja internetowa. Wystawiona usługa licytowana jest przez określony czas, a po jego upływie wygrywa najwyższa oferta. W przypadku tej opcji, sprzedający ma możliwość ustalenia ceny minimalnej za wystawioną usługę. Inną możliwością jest wystawienie adresu jedynie w trybie „Kup teraz”. Osoby zainteresowane mogą wtedy nabyć domenę za określoną z góry przez sprzedającego kwotę. Korzystnym aspektem tej opcji dla kupującego jest fakt, iż po wybraniu opcji „Kup teraz” nikt inny nie ma możliwości nabycia adresu, czy (jak w przypadku aukcji) przebicia kwoty. Natomiast dla sprzedającego zaletą jest to, iż nie będzie musiał oddać usługi po zaniżonej cenie, jeżeli za takową zostałaby wylicytowana.
Domena określona
W przypadku sprzedaży domeny w ogólnym serwisie aukcyjnym, należy pamiętać o tym, aby ofertę umieścić w adekwatnej kategorii. W innym przypadku, pomimo atrakcyjności oferowanego adresu, może on nie zostać odnaleziony przez osoby chcące zakupić domenę. Problemu tego uniknąć można wybierając wyspecjalizowaną platformę. Podczas wystawiania w nich usługi, Abonent określa kategorię, do której należy dany adres. Często podgrupy dzielone są tematycznie oraz pod względem budowy (np. domeny jednowyrazowe, z użyciem znaków diakrytycznych).
Polecamy dział e-sklep
Kolejnym aspektem związanym z wystawieniem domeny na aukcji jest określenie jej przybliżonej wartości. Jest to bardzo istotne zarówno w przypadku, gdy adres WWW wystawiany jest w formie „Kup teraz”, jak i na aukcji. Zdefiniowanie pożądanej kwoty eliminuje możliwość wystąpienia sytuacji, gdy domena wylicytowana zostałaby za niewielką sumę, nieadekwatną do tego, ile realnie warta jest usługa.
W określeniu przybliżonej wartości może pomóc analiza ofert znajdujących się w giełdach domen oraz transakcji zawieranych w ostatnich latach. Największe sumy za sprzedaż osiągają adresy WWW generyczne, zawierające popularne słowo kluczowe, związane z daną branżą – np. kino.pl, historia.pl czy wspomniany wcześniej – lekarze.pl. Wysoko notowane są domeny krótkie i jednowyrazowe, zazwyczaj w mianowniku l. pojedynczej i l. mnogiej. W ostatnim czasie na wartości zyskują domeny zawierające słowa, będące czasownikami w trybie rozkazującym.
Aspekty prawne
Sprzedając adresy WWW niezbędna jest wiedza na temat aspektów prawnych. Pierwszym z nich jest prawo do zarządzania domeną. Należy pamiętać, iż samo przeniesienie adresu pomiędzy panelami klienta nie jest wystarczające. Aby prawo do zarządzania usługą zostało przeniesione na kupującego, niezbędne jest wykonanie w pełni sformalizowanej cesji. Tylko wtedy transakcję uznać można za zakończoną.
Kolejną kwestią są zagadnienia związane z cybersquattingiem. Granica pomiędzy tym rodzajem działalności a domainingiem może być dla wielu osób bardzo płynna. Cybersquatting, zwany także grabieżą domen (domain-grabbing), polega na rejestracji adresów WWW w celu ich odsprzedaży po zawyżonej cenie. Jednak w odróżnieniu od domainerów, cybersquatterzy rejestrują domeny z użyciem nazw znanych marek i produktów w celu ich odsprzedaży podmiotom, które miałyby prawo do nich na podstawie ustawy o ochronie znaków towarowych.
Coraz mniejsza pula adresów WWW możliwych do rejestracji na rynku pierwotnym, wpływa na wzrost potencjału rynku wtórnego. Zakup domeny to dziś dla wielu osób sposób na uzyskanie zysku w niedługim czasie. Wystawiając adres WWW na sprzedaż, warto pamiętać o elementarnych zasadach wiążących się z obrotem domenami na rynku wtórnym.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.