Jak kupić domenę na rynku wtórnym – krok po kroku
REKLAMA
REKLAMA
W Polsce, jak i na całym świecie, największym zainteresowaniem cieszą się domeny zawierające słowa kluczowe związane z najbardziej popularnymi branżami, bądź nazwami firm lub produktów. Internauci często poruszają się po Internecie intuicyjnie, oczywistym jest dla nich, iż adres WWW danego przedsiębiorstwa brzmi tak, jak jego nazwa. Dlatego przedsiębiorcy wydają bardzo duże sumy po to, by firmowy serwis znajdował się pod taką nazwą.
REKLAMA
REKLAMA
Wg nieoficjalnych doniesień domena orange.pl osiągnęła cenę ok. 504 tys. zł, natomiast plus.pl ok. 250 tys. zł. Niektórym firmom, które wchodząc na rynek nie zabezpieczyły adresów internetowych z użyciem własnej nazwy, nie udało się ich odzyskać.
Przykładem może być sieć komórkowa Play, której strona WWW znajduje się pod adresem playmobile.pl. Gdyby firma przed wejściem na rynek wyraziła chęć zakupu adresu www.play.pl, na pewno udałoby się jej tego dokonać po niższej cenie, aniżeli po rozpoczęciu działań reklamowych. Pomimo iż trwały negocjacje odnośnie zakupu, nadal Internauci szukający oferty sieci pod adresem www.play.pl trafiają na zupełnie inną stronę. Jak duże są straty, które z tego tytułu ponosi Play, można się tylko domyślać. Dlatego warto zastanowić się nad zakupem domeny przed wejściem przedsiębiorstwa na rynek.
Porównaj: Czy warto kupić domenę na rynku wtórnym
Adres jest także istotny dla twórców serwisów tematycznych, stąd ceny adresów takich, jak kino.pl – 150 tys. zł, deser.pl – 73 tys. zł czy historia.pl – 61 tys. zł. Jednak, rynek wtórny domen to nie tylko oszałamiające kwoty. To także atrakcyjne domeny w bardzo przystępnych cenach, które są w zasięgu każdego przedsiębiorstwa. Dlatego, jeżeli firma nie znajduje wśród puli wolnych adresów żadnego, pod którym chciałaby zamieścić swój serwis internetowy, warto przyjrzeć się domenom wystawionym na aukcjach.
Gdzie szukać?
Przedsiębiorstwo, które chce odkupić domenę, jednak jeszcze nie ma żadnej wybranej, może poszukać na jednej z giełd domen.
REKLAMA
Na polskim rynku funkcjonuje kilka serwisów aukcyjnych, na których wystawiane są adresy internetowe. Jednak przed rozpoczęciem poszukiwań, warto zebrać informacje na temat pośredników i zdecydować, z usług którego firma chce skorzystać. Ma to bowiem istotny wpływ na całokształt transakcji, począwszy od kwestii bezpieczeństwa prawnego, skończywszy na cenie.
Warto skorzystać z usług podmiotu, który posiada wieloletnie doświadczenie w branży internetowej, szczególnie domenowej. Dzięki temu usługodawca jest w stanie odpowiednio zabezpieczyć przeprowadzane transakcje. Domeny internetowe dostępne są zarówno w wyspecjalizowanych giełdach (np. Giełda Domen w nazwa.pl, sedo.com, aftermarket.pl) jak i na platformach aukcyjnych, gdzie jest możliwość wystawiania przedmiotów w wielu innych kategoriach (allegro.pl).
Polecamy Telefony firmowe
Adres znaleziony…
Domeny wystawione na sprzedaż zazwyczaj przekierowane są do stron, w których można dokonać zakupu. Zdarza się także, że adres nie przekierowuje na aukcję, mimo iż jest na niej wystawiony. Często zdarza się także, że na stronie, do której prowadzi domena zamieszczony jest bezpośredni kontakt do osoby odpowiedzialnej za usługę.
Jeżeli jednak pod wybranym przez firmę adresem nie znajduje się żaden serwis, nie ma zawartych danych kontaktowych, ani też nie przekierowuje on do platformy aukcyjnej, ale jest zarejestrowany – warto skorzystać z odpowiedniej wyszukiwarki Whois.
W przypadku różnych domen, informacji należy szukać m.in. pod adresami: rozszerzenia polskie – Whois.pl, globalne – Whois.com oraz europejskie – Whois.eu. Firma może dowiedzieć się, czy domena zakupiona została przez podmiot posiadający osobowość prawną, czy też osobę fizyczną. Informacje identyfikujące osoby prywatne objęte są Ustawą o ochronie danych osobowych. Mogą więc zostać upublicznione jedynie w przypadku wyrażenia na to zgody. Natomiast dane firm umieszczone są automatycznie w bazie Whois.
Sprawdzając informacje odnośnie adresów warto zwrócić uwagę na rejestratora. Może to znacznie ułatwić kontakt z jego Abonentem. Przykładowo, w nazwa.pl istnieje możliwość wysłania wiadomości o chęci odkupienia domeny zarejestrowanej w serwisie, nawet jeżeli nie została ona wystawiona na sprzedaż na Giełdzie Domen.
Wybierając domenę, warto sprawdzić jakie treści się pod nią znajdują obecnie oraz jakie zawierała strona WWW, do której prowadził adres internetowy wcześniej. Nawet jeżeli teraz pod domeną nie znajduje się żaden serwis, może się okazać, że wcześniej była to witryna, zawierająca konkurencyjne lub niekorzystne treści (np. niezgodne z prawem, naruszające dobre obyczaje lub prawa osób trzecich). Przedsiębiorstwo zainwestowałoby w adres, który nawet pomimo akcji promocyjnych, mógłby być kojarzony z poprzednią zawartością.
…na aukcji
Standardowo serwisy pośrednictwa sprzedaży domen oferują kilka opcji zakupu. Jedną z nich jest „Kup teraz”. W tym modelu firma może nabyć adres w cenie, którą podał sprzedający. Korzystny w tej opcji jest fakt, iż po jej wybraniu nikt inny nie ma możliwość zakupu domeny. Jednak z drugiej strony, kupujący zobowiązany jest do uiszczenia ustalonej przez sprzedającego kwoty i nie ma możliwości negocjacji.
Kolejny wariant to klasyczna aukcja internetowa. Firma ma możliwość podbijania ceny przez określony czas. Po jego upływie prawa do nabycia adresu WWW zyskuje podmiot, który zadeklarował wpłatę najwyższej z proponowanych kwot. Jest to opcja, która daje możliwość zakupu domeny po niższej cenie. Jednak równocześnie istnieje prawdopodobieństwo, że ktoś przebije propozycję firmy lub skorzysta z opcji „Kup teraz” (jeśli taka istnieje).
Kupione!
Gdy przedsiębiorca zdecyduje się już na opcję zakupu, warto by zwrócił uwagę na kilka aspektów związanych z samą transakcją. Jedną z ważniejszych kwestii jest to, jakie zabezpieczenia stosuje pośrednik (zarówno wobec kupującego, jak i sprzedającego). Przede wszystkim warto upewnić się, że przeprowadza on sformalizowaną cesję domen. Do jej realizacji niezbędne jest przesłanie przez obie strony podpisanych dokumentów identyfikacyjnych.
Dane nadesłane przez sprzedającego porównywane są z informacjami wprowadzonymi do systemu podczas rejestracji adresu. Dzięki temu przedsiębiorca ma pewność, iż domenę zakupił od jej prawowitego Abonenta. Jeśli pośrednik nie wymaga pisemnego potwierdzenia tożsamości Abonenta, może się okazać, że ktoś dokona sprzedaży domeny bez wiedzy podmiotu, który ma prawo do zarządzania usługą.
Równie ważne są aspekty związane z zabezpieczeniem należności za domenę. Niektóre serwisy pobierają do depozytu kwotę, za którą sprzedany został adres. Dzięki temu gwarancję bezpieczeństwa zyskują obie strony. Kupujący wpłaca ustaloną należność, która zostaje „zamrożona” przez pośrednika. Po jej wpłacie prawa do zarządzania domeną scedowane są na nowego Abonenta. Następnie kwota przekazywana jest sprzedającemu. Dodatkowo, warto zawrzeć z podmiotem sprzedającym domenę pisemną umowę kupna – sprzedaży. Przedsiębiorstwo będzie miało zabezpieczenie prawne, na wypadek jakichkolwiek późniejszych nieporozumień.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.