REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Polacy nie chcą zakładać własnych firm. Zdecydowanie wolą stały etat [BADANIE]

Subskrybuj nas na Youtube
BADANIE: Tylko niecałe 17% Polaków w najbliższym czasie chce założyć własną firmę
BADANIE: Tylko niecałe 17% Polaków w najbliższym czasie chce założyć własną firmę
fot. Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Pandemia wyraźnie zniechęca do zakładania firmy. Niemal siedmiu na dziesięciu Polaków nie planuje w najbliższym czasie założenia własnej firmy. Wolą oni bezpiecznie pracować na etacie.

Dlaczego powstaje coraz mniej firm?

Polacy wystraszyli się skutków pandemii. Blisko 70% nie chce założyć własnej działalności gospodarczej. Z kolei osoby, które zamierzają otworzyć biznes, wskazują głównie na niezależność i perspektywę wyższych dochodów. Takie wnioski płyną z badania UCE RESEARCH i SYNO Poland, wykonanego dla IndustryLab.

REKLAMA

REKLAMA

Z badania wynika, że 66,2% Polaków w najbliższym czasie nie zamierza zakładać własnej działalności gospodarczej. 16,9% jest odmiennego zdania, a 17% jeszcze tego nie wie. Jak stwierdza Andrzej Głowacki, prezes zarządu Grupy Kapitałowej DGA, wyniki badania wyraźnie obrazują aktualne nastroje społeczne. Jak wiadomo, dla każdej rodziny stabilność przychodów ma kluczowe znaczenie. I z tego wynikają preferencje pracy na etacie, pomimo zależności służbowej i ewentualnie niższych dochodów. 

– Widać też świadomość ryzyka związanego z prowadzeniem tego typu działalności. Praca na etacie jest bezpieczna, choć nisko płatna. Jednak otwarcie firmy wiąże się z wyjściem ze strefy komfortu i praktycznie ciągłą walką o utrzymanie się na rynku. A to wymaga obecnie sporej odwagi. Niechęć do zakładania biznesów stanowi również duży problem w kontekście zmniejszenia w krótkiej perspektywie wpływów podatkowych do budżetu. Przecież rozwój gospodarczy głównie opiera się na małych podmiotach, bo tych na rynku jest większość – komentuje Adrian Parol, radca prawny i doradca restrukturyzacyjny.

Firma w czasie pandemii - jakie to niesie ryzyko?

REKLAMA

Podobnego zdania są inni eksperci. Prowadzenie działalności to w dzisiejszych czasach wzięcie na siebie zdecydowanie wyższego ryzyka, niż to było wcześniej. Tego boją się Polacy, co podkreśla ekonomista Marek Zuber. I dodaje, że problem stanowi biurokracja i brak stabilności otoczenia gospodarczego. Do tego dochodzi obawa przed upadłością. Ekspert zwraca też uwagę na brak wiedzy Polaków z zakresu przedsiębiorczości.

– Dynamika rozpoczynania nowych działalności gospodarczych nie zmieniała się w 2020 roku w stosunku do lat poprzednich. Każdego dnia w Polsce powstaje ok. 1000 firm i ta średnia utrzymuje się już od kilku lat. Polacy są bardzo przedsiębiorczym narodem i obecna sytuacja nie zachwieje tej tendencji w najbliższej przyszłości. Niemniej widać, że na rynku panuje chwilowa konsternacja – mówi Łukasz Klimek, ekspert zajmujący się współpracą ze startupami w ramach Akceleratora Innowacji Przemysłowych IndustryLab.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Etat czy własna firma?

W ocenie Adriana Parola, konieczna jest wyraźna pomoc państwa, aby Polacy zmienili zdanie. Każdy początkujący przedsiębiorca powinien korzystać z ulg podatkowych i mieć zapewnione przez jakiś okres wsparcie prawne, księgowe i finansowane. Dodatkowo, przynajmniej na początku, warto dać mu daleko idącą ochronę, której teraz nie ma. To nie tylko uświadomiłoby właścicielom nowych firm, jakie mogą występować problemy, ale też wzmocniłoby te przedsiębiorstwa. Na tym skorzystałoby również państwo, chociażby w zakresie ściągalności danin lub ilości miejsc pracy.

– Jestem zdania, że zadaniem rządu jest obecnie ratowanie firm już funkcjonujących, a także pomoc osobom, które chcą przejmować przedsiębiorstwa. W sytuacji kryzysu wiele podmiotów traci płynność finansową, choć dysponuje potencjałem, dobrą usługą lub znakomitym towarem i ugruntowaną pozycją na rynku – zaznacza prezes Głowacki.

Ponadto z badania wynika, że wśród osób, które nie zamierzają zakładać własnej firmy, 27,3% woli bezpiecznie pracować na etacie, a 16,9% obawia się ryzyka finansowego (zadłużenia). Dalej są przedstawiane takie argumenty, jak spowolnienie gospodarcze – 8,4%, brak zamówień – 7,5%, obawa przed urzędami, w tym m.in. skarbówką i ZUS-em – 4,4%, a także sama biurokracja – 4,2%.

– Polacy chcą mieć ewidentnie spokój, a takie poczucie daje etat. Jednak to często złudna ocena, choć w przypadku któregoś z poszukiwanych zawodów, jak choćby informatyk czy inżynier procesu produkcji, taki komfort w dzisiejszych czasach rzeczywiście jest bardzo prawdopodobny – dodaje Marek Zuber.

Z kolei najmniejsze obawy wzbudza prowadzenie księgowości – 0,6%, a także nierzetelny kontrahent – 1,7%. Według Łukasza Klimka, to wcale nie oznacza, że Polacy przestali bać się tych problemów. Jednak dopóki się z nimi realnie nie zetkną, to trudno im sobie uzmysłowić te kwestie. 

– W moim przekonaniu, te odpowiedzi wyraźnie wynikają z nieznajomości realiów prowadzenia działalności gospodarczej. Obecnie największym problemem są kontrahenci, którzy nie wywiązują się z umów i nie płacą na czas. Zła polityka udzielania kredytu kupieckiego doprowadziła niejedną firmę do stanu niewypłacalności. Niestety młody przedsiębiorca jeszcze tego nie wie – podkreśla Adrian Parol.

Niezależność nadal w cenie

Osoby, które chcą założyć działalność gospodarczą, również wskazują powody swojej decyzji. Tu prym wiedzie chęć zdobycia większej niezależności – 52,9%. Następna jest perspektywa wyższych zarobków – 30%. Jak zauważa Andrzej Głowacki, generalnie to są powody decydujące o prowadzeniu własnego biznesu. Jednak nie zawsze udaje się osiągnąć taką swobodę i więcej zarabiać.

– Brak szefa, bycie sterem, żeglarzem i okrętem jest pociągające, nawet jeśli pozostaje ryzykowne. Zresztą są osoby, dla których to ryzyko stanowi sens działalności, bo coś musi się dziać. Własna firm to także szansa na wyższe apanaże. W przypadku etatu zawsze jest jakiś sufit, a na swoim – potencjalnie go nie widać – wyjaśnia Marek Zuber.

Natomiast na samym dole zestawienia argumentów przyszłych przedsiębiorców widzimy, że założenia działalności gospodarczej wymaga pracodawca – 3,5%. Wyżej jest niechęć do pracy na etacie – 4,7%, a także możliwość otrzymania dotacji lub grantu – 5,9%. Zdaniem prezesa Głowackiego, działalność gospodarczą zakładają dzisiaj osoby, które muszą to uczynić. To dla nich nowa lub dodatkowa forma zarobkowania. Tego może wymagać np. podmiot, z którym dana osoba współpracuje.

– Dotacja czy grant to jednorazowy zastrzyk finansowy, który niestety szybko się kończy. Dobrze zainwestowane środki tego rodzaju mogą wpłynąć na rozwój firmy. Jednak co do zasady, wymaga to przemyślanej strategii działania. Tego typu finansowanie nie może być samo w sobie celem prowadzenia firmy, co słusznie zauważyli ankietowani – stwierdza Anna Szymańska, wiceprezes zarządu Grupy Kapitałowej DGA.

Według mec. Adriana Parola, odpowiedzi w kwestii otrzymania dotacji lub grantu dodatkowo świadczą o tym, że mało kto liczy na pomoc państwa. Inną przyczyną jest niska świadomość w tej kwestii. Nie bez znaczenia jest również konieczność poddania się żmudnym i skomplikowanym procedurom, co w pewien sposób zniechęca do tego typu aktywności. I jak dodaje ekspert, większość oczekiwań raczej sprowadza się do tego, aby państwo nie utrudniało działalności.

– Sądzę, że pandemia raczej nie ma wielkiego wpływu na odczucia w kwestii podjęcia działalności gospodarczej. Oczywiście może w jakimś stopniu do tego zniechęcać, zwłaszcza w branżach dotkniętych problemami. Chociaż ostatnie miesiące dobitnie pokazują, że wszystkich czynników ryzyka nie da się przewidzieć. I stąd może wynikać strach i obawa przed własną aktywnością gospodarczą – podsumowuje ekonomista Marek Zuber.

O badaniu

Badanie zostało wykonane metodą CAWI przez UCE RESEARCH i SYNO Poland dla Akceleratora Innowacji Przemysłowych IndustryLab w I połowie stycznia br. na próbie 1008 dorosłych Polaków.

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

REKLAMA

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie 2025

Jaki jest termin składania wniosków do ARIMR o dopłaty bezpośrednie w 2025 roku? Czy można złożyć dokumenty po terminie? Co z załącznikami?

Co każdy prezes (CEO) powinien dziś wiedzieć o technologii?

Każda szkoła zarządzania mówi: deleguj odpowiedzialność. Niezależnie czy mówimy o MŚP czy dużej organizacji, zarządzanie technologią powinno więc być oddane w ręce tych, którzy się na niej znają. Z drugiej strony – jeśli mamy wyprzedzić konkurencję, trzeba inwestować i lewarować biznes przez technologię. Żeby robić to efektywnie, kadra zarządzająca musi rozumieć przynajmniej część świata IT. Problem w tym, że świat technologii jest tak przeładowany informacjami, że często nawet eksperci od IT się w nim gubią. Co warto rozumieć? Jak głęboko wchodzić w poszczególne zagadnienia? Jak rozmawiać z zespołem, który zasypuje wieloma szczegółami? Oto krótki, praktyczny przewodnik.

Działania marketingowe jako kompatybilny element Public Relations

Współczesna komunikacja biznesowa coraz częściej wymaga synergicznego podejścia do działań promocyjnych i wizerunkowych. Marketing i Public Relations (PR), choć wywodzą się z różnych tradycji i pełnią odmienne funkcje, dziś coraz częściej przenikają się i wspólnie pracują na sukces marki. W dobie mediów społecznościowych, globalizacji i błyskawicznego obiegu informacji działania marketingowe stają się kompatybilnym, a nierzadko wręcz niezbędnym elementem strategii PR.

REKLAMA

Branża wydawnicza. Czy na wydawaniu i sprzedaży książek da się wciąż zarobić

Tylko czterech na dziesięciu Polaków przeczytało w ubiegłym roku przynajmniej jedną książkę. Choć wynik ten jest nieco niższy niż rok wcześniej, wciąż należy do najlepszych w ostatniej dekadzie. Co to oznacza dla branży wydawniczej, czy na wydawaniu i sprzedaży książek daje się wciąż zarobić?

Pijemy mniej piwa, przez co browary nie płacą na czas swoim dostawcom

Na kondycję branży piwowarskiej, poza spadającym w wyniku zmian kulturowych popytem, najmocniej wpływają dziś rosnące koszty operacyjne oraz zmiany w podatku akcyzowym. Polacy piją mniej piwa, browary mają coraz większe kłopoty.

REKLAMA