REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Kiedy deweloper pokaże mieszkanie na budowie?

Bartosz Turek
Bartosz Turek
analityk
Robert Latuszek
Wizyta w mieszkaniu nieoddanym do użytkowania wymaga odpowiedniego obuwia. Fot. Fotolia
Wizyta w mieszkaniu nieoddanym do użytkowania wymaga odpowiedniego obuwia. Fot. Fotolia

REKLAMA

REKLAMA

Osoby, zainteresowane mieszkaniem na rynku pierwotnym, często mają problem z podjęciem decyzji. Dlatego większość deweloperów zdecydowała się na oprowadzanie po mieszkaniach w budowie. Dzięki temu możemy sprawdzić ustawność i przekonać się, jaki widok będzie rozpościerał się z mieszkań na poszczególnych piętrach.

Dla nabywców mieszkań jednym z podstawowych czynników, wpływających na decyzję, dotyczącą kupna, jest możliwość obejrzenia potencjalnego lokalu. Stoją za tym z jednej strony względy praktyczne, czyli ocena, jakie są możliwości urządzania mieszkania, ale też względy estetyczne (szczególnie w przypadku lokali już wyposażonych) czy wręcz emocjonalne (w mieszkaniu trzeba się dobrze czuć, żeby mieć ochotę w nim zamieszkać).

REKLAMA

REKLAMA

Jak wynika z doświadczeń doradców finansowych, zakup mieszkania bez wcześniejszego obejrzenia jest rzadkością. Takie sytuacje zdarzają się wyłącznie w przypadku zakupów inwestycyjnych, zwłaszcza dokonywanych przez osoby, które mieszkają w innym mieście bądź za granicą.

Jeśli natomiast mieszkanie kupowane jest na własne potrzeby, nabywca zwykle kilkukrotnie je ogląda, zanim dojdzie do podpisania umowy kupna-sprzedaży. Po pierwszym obejrzeniu lokalu, którym kupujący zainteresował się, zwykle chce je zobaczyć po raz drugi, żeby utwierdzić się w swoim przekonaniu, a potem składa kolejną wizytę, aby dokładnie wymierzyć, sprawdzić czy wstępnie „umeblować”.

- Ale zdarzają się też kupujący, którzy ledwo staną w drzwiach i od razu podejmują decyzję na tak. Dotyczy to szczególnie ofert atrakcyjnych pod względem ceny, mieszkań urządzonych ze smakiem albo emocjonalnie nastawionych klientów – mówi Aleksandra Wojdyła, doradca nieruchomości i kierownik jednej z warszawskich placówek Home Broker.

REKLAMA

O ile obejrzenie mieszkania na rynku wtórnym jest sprawą stosunkowo prostą, to już w przypadku transakcji na rynku pierwotnym może być problemem. Bo po pierwsze, gdy nabywca kupuje od dewelopera mieszkanie w budowie, często w ogóle lokalu jeszcze nie ma, a po drugie, nawet gdy już jest, to żeby go obejrzeć, trzeba wejść na plac budowy. A to wiąże się z licznymi ograniczeniami.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Specjaliści sprawdzili, pod jakimi warunkami i na jakich etapach budowy deweloperzy zezwalają klientom na obejrzenie mieszkań. Jest to bardzo ważne, bo plany czy wizualizacje lokali, przekazywane klientom, zwykle z nadmiernym optymizmem prezentują potencjalne możliwości urządzenia mieszkania. W rzeczywistości pokoje nie są zwykle tak ustawne, żeby zmieścić w nich stół, kanapę i komplet wypoczynkowy, a korytarze – tak szerokie, aby ustawić w nich przepastne szafy.

Dowiedz się także: Jak kupić  bezpiecznie mieszkanie u dewelopera?

To kierownik decyduje, kto wejdzie

Polskie prawo nie zabrania przyszłym nabywcom obejrzenia mieszkania w trakcie budowy. – Aby osoba postronna weszła na teren budowy, potrzebne jest jednak spełnienie dwóch warunków. Po pierwsze, niezbędne jest zapewnienie odpowiednich środków ochrony indywidualnej, a po drugie – zgoda kierownika budowy – wylicza Maria Sosnowska-Mach, biegły sądowy z zakresu BHP. Do środków ochrony indywidualnej zaliczyć należy hełm (zwany potocznie kaskiem), obuwie na antypoślizgowej podeszwie i asystę osoby towarzyszącej, która będzie mogła oprowadzić odwiedzających po terenie budowy.

Który deweloper może zaprosić na budowę?

Jak to wygląda w praktyce? Choć decyzja o wpuszczeniu nabywców na budowę należy do jej kierownika, to istotne okazuje się tu również nastawienie dewelopera. A ten ma zwykle świadomość, że stworzenie klientowi możliwości obejrzenia mieszkania zwiększa prawdopodobieństwo, że zdecyduje się on na zakup. Dlatego większość z przebadanych przez analityków firm daje taką szansę potencjalnym nabywcom.

Najczęściej deweloper współdziała z kierownikiem budowy przy organizacji wizyt na prowadzonej budowie.

- Dokładamy wszelkich starań, aby podczas takiej wizyty został zapewniony najwyższy poziom bezpieczeństwa. Zawsze wchodzimy na teren inwestycji pod opieką inżyniera lub kierownika budowy. Zanim rozpocznie się wizyta na budowie, inżynier lub kierownik udziela klientom krótkiego szkolenia na temat procedur poruszania się po budowie oraz zachowania ostrożności. – wyjaśnia  Przemysław Stefanowski z firmy PBG Erigo.

Kiedy wejście na budowę jest bezpieczne?

Kwestia etapu prac budowlanych, warunkujących wejście na teren inwestycji, jest zróżnicowana wśród deweloperów. Jednakże połowa przebadanych firm deweloperskich wskazuje, że dopiero w momencie osiągnięcia stanu surowego otwartego lub zamkniętego włącza się zielone światło na tego typu wizyty. Jest to zrozumiałe, bo wcześniejsze wejście na budowę po prostu nie miałoby sensu, możliwe byłoby co najwyżej obejrzenie budynku z zewnątrz. Nowy nabywca nie mógłby ocenić rozkładu lokalu, ani roztaczającego się z okien widoku.

Osiągnięcie stanu surowego gwarantuje również pewien poziom bezpieczeństwa dla osób, przebywających na placu budowy. I tak na przykład na tym etapie budowy na placu nie ma już ciężkiego sprzętu (m.in. dźwigów) – spełnienie właśnie tego warunku część deweloperów wymienia jako dodatkowe kryterium, warunkujące możliwość wejścia na budowę osób „postronnych”.

Polecamy serwis: Inwestycje

Bardzo ważna jest odpowiednia odzież

Otwartość kierownika budowy i dewelopera na wizyty na placu budowy to nie wszystko. Kiedy planujemy wejście na teren realizacji inwestycji, musimy liczyć się z koniecznością założenia kasku i ochronnej kamizelki. Te elementy ochronne  otrzymamy od dewelopera lub kierownika budowy, sami zaś musimy zaopatrzyć się w odpowiednie, kryte obuwie na płaskiej podeszwie.

- W trakcie wizyty na budowie zapewniamy naszym klientom kaski, kamizelki odblaskowe i okulary ochronne. Równocześnie prosimy ich o wcześniejsze przygotowanie się do wizyty, czyli ubranie obuwia na płaskiej podeszwie i uwzględnienie warunków, panujących na budowie, pod kątem garderoby, tj. pyłu, błota itp. – wyjaśnia Tomasz Sujak, dyrektor ds. handlowych w firmie Archicom.

Nastolatek może mieć problem z wejściem na budowę

Część deweloperów idzie nieco dalej w stawianiu ograniczeń. Kilku nie zezwala na przykład na wprowadzanie na teren budowy  osób, które nie ukończyły 18 roku życia (takie zasady obowiązują w Bouygues Immobilier Polska, EURO STYL i GANT Development). Z kolei firma Ronson Development przed każdą wizytą wymaga wypełnienia specjalnego oświadczenia.

Trzeba jednak wspomnieć, że czasem deweloperzy podejmują specjalne działania, które mają ułatwić nabywcom obejrzenie mieszkań i zapoznanie się z inwestycją. Przykładowo, wspomniana już firma Ronson Development w jednej ze swoich szczecińskich inwestycji, której mocną stroną była piękna panorama miasta, przygotowała dla klientów specjalną platformę, umożliwiającą im obejrzenie tej panoramy. - W przypadku projektu Panoramika, specjalnie dla tych, którzy preferują mieszkania na wyższych kondygnacjach, podczas jednych dni otwartych ustawiliśmy kilkunastometrowy podnośnik, pozwalający zobaczyć widok z perspektywy różnych pięter budynku. – opowiada Andrzej Gutowski, dyrektor sprzedaży i marketingu Ronson Development.

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Emigracja zarobkowa. Gdzie najczęściej uciekają specjaliści?

Emigracja zarobkowa na świecie. Gdzie najczęściej uciekają specjaliści? W tym roku na podium znalazła się Australia, wyprzedzając dotychczasowego lidera – Kanadę. A gdzie można znaleźć najwięcej specjalistów z Polski? 

Jak ulga na ekspansję wspiera przedsiębiorców w zdobywaniu nowych rynków?

Ulga na ekspansję, która weszła w życie 1 stycznia 2022 roku. Jej celem jest wspieranie przedsiębiorców w zwiększaniu przychodów ze sprzedaży produktów, szczególnie poprzez rozszerzenie działalności na nowe rynki. Mimo że ulga na ekspansję pozwala zaoszczędzić do 190 tys. złotych rocznie, w praktyce okazała się mało popularna – w 2022 roku skorzystało z niej jedynie 224 podatników CIT. To pokazuje, że pomimo potencjalnie dużych korzyści, ulga wciąż nie cieszy się szerokim zainteresowaniem wśród przedsiębiorców.

Fundacje rodzinne umrą śmiercią naturalną? Ekspertka krytycznie o planach Ministerstwa Finansów

Ministerstwo Finansów planuje zmiany w opodatkowaniu fundacji rodzinnych od 2025 r. Zdaniem ekspertki dr Anny Marii Panasiuk proponowane przez resort finansów zmiany idą za daleko, a ich wprowadzenie może doprowadzić do tego, że fundacje rodzinne umrą śmiercią naturalną.

Rewolucja w VAT dla małych podatników: nowe zwolnienie podmiotowe daje korzyść w obrotach z zagranicą

To będzie rewolucyjna nowelizacja ustawy VAT. Teraz nawet niewielka sprzedaż zagranicę np. przez platformę internetową wymusza płacenie VAT – formalnie nawet od osób nie prowadzących działalność gospodarczą i fiskus może skutecznie podatku dochodzić.

REKLAMA

Już 400 tysięcy firm wpisanych na listy dłużników. Jak odzyskiwać zaległe pieniądze?

W Polsce na listy dłużników wpisanych jest już 400 tysięcy firm. Najtrudniej jest w branży meblarskiej, transportowej, budowlanej i IT. Aż 27% dłużników nie płaci zobowiązań nie dlatego, że nie ma pieniędzy, ale dlatego że ma złe intencje. Takie alarmujące dane podaje Skaner MŚP 2024 dla BIG InfoMonitor. Jak odzyskiwać zaległe pieniądze? 

Właściciele wiodących firm rodzinnych na Kongresie 4 GENERATIONS w Fabryce Norblina w Warszawie

Według badań Instytutu Biznesu Rodzinnego i GUS-u w Polsce jest nawet 2,2 mln firm, w których większościowe udziały ma rodzina: „rodzina biznesowa”. To nowe pojęcie wprowadzone przez IBR, ale stare w swoim znaczeniu, struktura oparta na więzach krwi i wspólnym zaangażowaniu w biznes, która może trwać przez pokolenia. Właśnie rodziny biznesowe spotkają się na Kongresie 4 GENERATIONS.

Powódź uniemożliwia realizację umowy? Sprawdź co można zrobić [Przykłady]

Jak powódź wpływa na wykonanie świadczeń umownych? Kiedy niezbędne będą rozstrzygnięcia poczynione przez sąd? Aktualne przepisy na praktycznych przykładach omawia radca Prawny Zbigniew Cieślak z Kancelarii Prawnej Chałas i Wspólnicy.

Umowa czy kontrakt? Różnice, o których powinni wiedzieć HR-owcy i menedżerowie

Współczesne realia biznesowe wymagają od organizacji elastyczności w zarządzaniu ludźmi, szczególnie na stanowiskach menedżerskich. W Polsce istnieją dwa główne rodzaje umów, na podstawie których można zatrudniać menedżerów: umowa o pracę oraz kontrakt menedżerski (umowa zlecenie). Oba typy umów różnią się w wielu aspektach, dlatego działy HR powinny znać różnice między nimi, aby podjąć świadomą decyzję co do formy zatrudnienia menedżera.

REKLAMA

Handel fałszywymi opiniami w internecie [RAPORT]

Firmy sprzedające w sieci walczą coraz zacieklej o klientów. A ponieważ aż 95% internautów przed zakupem sprawdza recenzje, to niektóre e-sklepy sięgają po nieuczciwe praktyki. Jak wynika z najnowszych danych TrustMate, blisko dwa tysięcy sklepów online w Polsce kupuje fikcyjne recenzje. Proceder ma miejsce, pomimo że kary za takie praktyki sięgają do 10% obrotu e-sklepów. Czy problem narasta? Jak można się przed nim bronić?

Już od 1 listopada 2024 r., z tym wnioskiem, blisko 2 mln przedsiębiorców, będzie mogło obniżyć koszty prowadzenia działalności gospodarczej. Wakacje składkowe 2024 i 2025

Od grudnia 2024 r. – na podstawie wniosku złożonego w listopadzie br. – blisko 2 mln przedsiębiorców, będzie mogło skorzystać z ulgi, która odpowiadać będzie sumie miesięcznych składek na własne ubezpieczenia społeczne, ubezpieczenie chorobowe oraz na Fundusz Pracy i Fundusz Solidarnościowy. Z wakacji składkowych – bo o nich mowa – przedsiębiorcy będą mogli korzystać raz w roku. W tym czasie, będą oni mogli prowadzić działalność gospodarczą na dotychczasowych zasadach, a składki na ubezpieczenia społeczne, za miesiąc objęty zwolnieniem, zostaną za nich opłacone z budżetu państwa.

REKLAMA