Sprzedaż detaliczna wyhamowała
REKLAMA
REKLAMA
„Nie ma podstaw do obaw. Dynamika sprzedaży zwolniła, ale nadal jest przyzwoita. W maju może być podobnie, ale w czerwcu może być już wyższa - uważa dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.
REKLAMA
„W kwietniu wzrost sprzedaży detalicznej był wolniejszy ponieważ bardzo wysoka była ubiegłoroczna baza odniesienia - 18,6 proc. Ponadto część zakupów świątecznych było dokonywanych w ostatnim tygodniu marca. Ale nie ulega jednak wątpliwości, że konsumpcja nieco zwolniła.
Polecamy: Przedsiębiorca i pracownik u lekarza – PESEL wystarczy
REKLAMA
Struktura sprzedaży detalicznej napawa jednak lekkim optymizmem. Dynamicznie rosła sprzedaż mebli, RTV i AGD. Gdyby gospodarstwa domowe obawiały się o przyszłość, nie kupowały teraz drogiego sprzętu. Chociaż z drugiej strony coraz więcej pieniędzy konsumenci zostawiają w niewyspecjalizowanych sklepach, w których kupują niemarkowe, za to tańsze towary. Zapewne ta tendencja będzie się utrzymywała w tym roku.
W maju wzrost sprzedaży detalicznej powinien być podobny, bo będziemy wydawali pieniądze na wakacje, zakup wycieczek, wczasów, itp. Ale już w czerwcu może przyspieszyć z powodu Euro 2012" - dodaje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek
Źródło: PKPP Lewiatan
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.