Polepszenie nastrojów w budownictwie
REKLAMA
Uwzględniając czynniki o charakterze sezonowym produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się o 7,7 proc. Miesiąc wcześniej zniżka w skali roku sięgała 9,4 proc. Także w surowych danych widać stopniowe wyhamowywanie tempa spadku produkcji, z 10,9 proc. rok do roku w marcu i aż 24,6 proc. w lutym.
REKLAMA
Powódź i problemy w Europie mogą zaszkodzić
REKLAMA
Nie zmienia to jednak faktu, że początek tego roku w budownictwie prezentuje się słabo. W okresie styczeń-kwiecień produkcja budowlano-montażowa zmniejszyła się o 11,5 proc. w porównaniu z tym samym okresem 2009 roku. Widać jednak, że w kwietniu budownictwo dźwigało się z dołka, bo dynamika spadku była mniejsza niż w tym roku. Można oczekiwać kontynuacji tej tendencji w kolejnych miesiącach, ale też nie brakuje nowych wyzwań.
Spółki zaczynają informować o kłopotach, jakie przy realizacji kontraktów drogowych niesie ze sobą powódź. Wiele firm wiązało nadzieje na rozwój z ożywieniem koniunktury w Europie Zachodniej, a to staje pod znakiem zapytania w kontekście walki z problemami fiskalnymi.
Wszystkie działy na minusie
Na kwietniowy wynik złożyły się spadki produkcji we wszystkich działach budownictwa. W największym stopniu obniżyła się produkcja w podmiotach zajmujących się robotami związanymi z budową obiektów inżynierii lądowej i wodnej (o 10,7 proc. w skali roku). W przedsiębiorstwach wznoszących budynki spadek wyniósł 6,1 proc., a w firmach wykonujących specjalistyczne roboty budowlane takie jak rozbiórki, przygotowanie terenów pod budowę, wykonywanie instalacji i robót wykończeniowych – 0,2 proc.
Nadzieje na przyszłość
REKLAMA
W dużym stopniu potwierdziły się zatem wnioski, jakie płynęły z kwietniowego badania koniunktury wśród firm budowlanych. Pierwszy raz od jesieni 2008 roku wskaźnik klimatu koniunktury był pozytywny i wyniósł plus 2. W stosunku do marca podniósł się o 8 pkt. W minionym miesiącu poprawę koniunktury sygnalizowało 23 proc. firm, a pogorszenie 21 proc.
Jednocześnie jednak przedsiębiorstwa wskazywały nadal na spadek portfela zamówień i produkcji budowlano-montażowej, choć dużo mniejszy od zgłaszanego w marcu. Bardziej optymistycznie wyglądały przewidywania na kolejne trzy miesiące w zakresie portfela zamówień i produkcji budowlano-montażowej.
Polecamy: Nieruchomości.wieszjak.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.