Leśnikowska-Jaros i Mac: W pandemii koniec dnia pracy musimy wpisać w kalendarz [PODCAST]
REKLAMA
REKLAMA
Leśnikowska-Jaros i Mac: W pandemii koniec dnia pracy musimy wpisać w kalendarz
Praca zdalna skutecznie odizolowała nas od biura i z kontaktami w pracy. Jak można radzić sobie z poczuciem zamknięcia, brakiem dostępu do świata? Kedy warto pójść do psychologa po pomoc?
REKLAMA
Na te pytania odpowiadają Anna Leśnikowska-Jaros i Olga Mac psycholożki Mental Health at Work.
W rozmowie z Agnieszką Gorczycą (Infor.pl) podkreślają, że można nauczyć się radzić sobie z izolacją, pracą zdalną i organizacją dnia. Ważną role w tym procesie odgrywa również pracodawca.
Czy rok pandemii bardzo zmienił podejście Polaków do pomocy psychologicznej?
ALJ: Na pewno jesteśmy bardziej nastawieni na swoje zdrowie, zarówno fizyczne, jak i psychiczne. A w zdrowiu mentalnym bardzo skupiamy się na swoich emocjach, relacjach z najbliższymi, na swoim samopoczuciu. Jesteśmy bardzo wrażliwi na to, co się z nami dzieje. Interesujemy się tym i pewne rzeczy nas niepokoją. W związku z tym, częściej sięgamy też po literaturę, psychoedukację i pomoc psychologiczną. Takie są nasze odczucia.
Jak długotrwała edukacja zdalna wpływa na zdrowie psychiczne młodzieży?
OM: Na pewno jest to duży problem, dlatego, że ten okres rozwojowy to jest moment, kiedy kontakty z rówieśnikami czy w ogóle: grupa rówieśnicza, jest bardzo ważna. Nie załatwi tego nauka przez Internet, ani kontakty przez Internet. Bycie w szkole, to nie jest tylko uczenie się. To jest również nawiązywanie znajomości, przyjaźni i uczenie się bardzo wielu różnych społecznych umiejętności. To zostało zabrane, więc nie dziwią te wyniki badań, mówiące, że poczucie lęku czy objawy depresyjne jednak się pojawiają i zwiększają.
Czy praca zdalna może osłabiać zdrowie psychiczne pracownika?
REKLAMA
ALJ: Zmienia się rytm dnia i nocy, następuje jego rozregulowanie. Mylą się te aktywności: kiedy uczymy się, kiedy pracujemy, kiedy żyjemy. Mylą się godziny, a to mocno odbija się na samej ilości i jakości snu, a wiadomo, że jak nie ma snu, to nie ma też zdrowia psychicznego.
OM: Po tym roku, to co widzimy w naszej praktyce z pracownikami, to niepokojące zjawisko, kiedy „jesteśmy cały czas w pracy”. Wcześniej, kiedy ta praca była taka „analogowa”, trzeba było: wyjść, dojechać do pracy, a potem z niej wyjść i wrócić do domu. Ta praca zostawała gdzieś tam w biurze. Natomiast teraz jest tak, że pracować możemy w sumie zawsze, „nic się nie stanie jak popracujemy trochę dłużej”. Możemy zrobić przerwę na ugotowanie zupy, „najwyżej się jeszcze posiedzi wieczorem”. I tak krok po kroku, okazuje się, że pracujemy non-stop.
REKLAMA
Anna Leśnikowska-Jaros - psycholog zdrowia, organizacji i zarządzania; konsultantka, certyfikowana audytorka i trener biznesu, ze specjalizacją w obszarze HR, kompetencji managerskich, rozwoju zawodowego, zdrowej efektywności, komunikacji i budowania relacji zawodowych. Prowadzi psychologiczną pomoc indywidualną dla osób w depresji, z trudnościami emocjonalnymi i stresem, w kryzysach zawodowych i na różnych etapach związków oraz przeżywających żałobę i stratę.
Olga Mac – psycholog, psychoterapeuta, specjalista ochrony zdrowia psychicznego oraz doświadczony trener umiejętności miękkich. Specjalizuje się we wdrażaniu Podejścia skoncentrowanego na rozwiązaniach (Solution Focus Approach) w środowisku biznesowym. Pracuje indywidualnie z klientami doświadczającymi trudności w relacjach, zaburzeń nastroju, depresji, zaburzeń lękowych. Wspiera rodziny w okresie oczekiwania na dziecko i po porodzie, a także w radzeniu sobie z trudnościami wychowawczymi dzieci i młodzieży.
W Mental Helth at Work odpowiadają za opiekę psychologiczną, szkolenia, włączanie ochrony zdrowia psychicznego w strategię HR firmy oraz za proces certyfikacji firm.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.