Rejestru dłużników należności publicznoprawnych - czy powstanie?
REKLAMA
REKLAMA
– Zaproponowane przez Ministerstwo Finansów założenia do projektu ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji zawierają w sobie tyle niedomówień, że budzą one obawy środowiska przedsiębiorców – mówi Mariusz Korzeb, ekspert Pracodawców RP, doradca podatkowy.
REKLAMA
W przedstawionym Ministerstwu Finansów stanowisku Pracodawcy RP nie sprzeciwiają się samej idei utworzenia takiego rejestru, lecz jej rozwiązania budzą niepokój przedstawicieli Organizacji. Jednym z zastrzeżeń jest m.in. wysokość wierzytelności, która będzie skutkowała ujawnieniem w rejestrze. Ustawodawca proponuje próg 500 zł dla podmiotów prowadzących działalność oraz 200 zł dla konsumentów. Wydaje się, że ustanowienie tak niskich progów spowoduje zbyteczny przyrost podmiotów wpisywanych do rejestru, co może doprowadzić do odebrania dłużnikowi szansy na poprawę sytuacji ekonomicznej podmiotom, których zaległości publicznoprawne są niewielkie.
Porozmawiaj o tym na naszym FORUM!
REKLAMA
W projektowanych założeniach wskazano, że informacje ujawnione w rejestrze podlegać będą niezwłocznemu wykreśleniu z urzędu w przypadku m.in. całkowitego wygaśnięcia należności pieniężnej, odroczenia terminu płatności, rozłożenia na raty albo wstrzymania wykonania decyzji określającej lub ustalającej należność pieniężną. Ma się to także tyczyć uchylenia, wygaśnięcia lub stwierdzenia nieważności (na skutek wniesienia skargi do sądu lub postępowania w trybie nadzwyczajnym) decyzji określającej bądź ustalającej należność pieniężną, czy też zaistnienia okoliczności powodujących niespełnienie wymogów przewidzianych do wpisu dłużnika i należności pieniężnych do rejestru.
Przeniesienie sformułowania „niezwłoczne wykreślenie” do ustawy może powodować, pomimo uregulowania zobowiązania, niebezpieczeństwo zalegania wpisu podlegającemu wykreśleniu z urzędu w rejestrze.
Dodatkowo w projekcie zaproponowano wprowadzenie nowej instytucji ochrony dłużnika. Jednak ujęta w tej formie, miałaby ona znikome znaczenie zarówno dla dłużnika, jak i dla potencjalnych kontrahentów. Ponadto w aktualnym stanie prawnym istnieją już środki zaskarżenia, takie jak skarga na czynności egzekucyjne czy instytucja zarzutu. Dlatego projektodawca powinien zastanowić się nad uregulowaniem instytucji zabezpieczającej dłużnika w ramach obecnie obowiązujących konstrukcji prawnych. Mnożenie instytucji oraz dodawanie takich o znikomym znaczeniu tworzy jedynie pozorne poczucie ochrony, jak również podnosi poziom skomplikowania przepisów prawa.
Trwają prace nad ryczałtem od użytkowania firmowego auta w celach prywatnych
REKLAMA
Pracodawcy RP zgłosili swoje zastrzeżenia także do sposobu wyszukiwania dłużników za pomocą rejestru oraz do mechanizmu zabezpieczającego przed uzyskiwaniem danych przez podmioty niemające interesu w pozyskaniu ujawnionych informacji o wierzytelnościach. Zachowanie gwarancji wiarygodności podatników, w tym przedsiębiorców, a także ochrona danych osobowych powinny być dla projektodawcy priorytetami. Ze względu na to, iż dane zawarte w rejestrze dotykają bezpośrednio kwestii tajemnicy skarbowej, niezwykle istotne jest doprecyzowanie tego, kto będzie miał wgląd do rejestru i jakie przesłanki stoją za tym, by taki podmiot miał do niego dostęp.
Zaprezentowane w projekcie propozycje wyraźnie pokazują, że projektodawca skoncentrował się w szczególności nad rozwiązaniami służącymi poprawie sytuacji organów podatkowych, zapominając o przedsiębiorcach.
REKLAMA
REKLAMA