REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Eksperci ostrzegają przed urnami w skarbówkach

Subskrybuj nas na Youtube
Problem z urnami w urzędach skarbowych. Eksperci: Nadają się tylko do składania donosów
Problem z urnami w urzędach skarbowych. Eksperci: Nadają się tylko do składania donosów

REKLAMA

REKLAMA

Urny do składania dokumentów w skarbówkach wprowadzono, żeby ułatwić kontakt w czasie lockdownu. Tak przekonuje Krajowa Administracja Skarbowa, ale eksperci odradzają korzystanie z tego rozwiązania. I ostrzegają, że w tym przypadku nie otrzymuje się potwierdzenia wpływu. A to może mieć już poważne konsekwencje karnoskarbowe.

Urny w urzędach skarbowych

REKLAMA

W urzędach skarbowych w całej Polsce znajdują się tzw. urny, do których podatnicy mogą wrzucać dokumenty. Są one przyjmowane, ale bez potwierdzenia wpływu. Jak zaznacza Anita Wielanek, rzecznik prasowy Szefa Krajowej Administracji Skarbowej, głównym celem tego rozwiązania było ułatwienie podatnikom kontaktu z organem w okresie lockdownu. Wszystkie urzędy skarbowe korzystały z urn w trakcie ograniczenia w obsłudze bezpośredniej podatników. Obecnie stosowanie tego rozwiązania zależy wyłącznie od decyzji poszczególnych jednostek.

REKLAMA

– To są metody charakterystyczne dla okresu zarazy. Wszystkie kwestie, które rządzą tego rodzaju korespondencją, są w jakimś sensie zagrożone. Dla przykładu, reguła tajemnicy skarbowej chroni to, co napisze obywatel w swoich dokumentach. Wiemy o potencjalnych zagrożeniach, ale nie mamy lepszego pomysłu, aby to inaczej rozwiązać, przynajmniej teraz – komentuje Witold Modzelewski, były wiceminister finansów.

Polecamy: Nowe technologie w pracy księgowych

Rozwiązanie z wadami

REKLAMA

Jak stwierdza Jerzy Martini, doradca podatkowy, rozwiązanie jest zdecydowanie problematyczne. O ile zrozumiała jest przyczyna w kontekście stanu epidemii, to jednak pomysł zawiera istotną wadę. Pozbawia bowiem podatnika możliwości uzyskania potwierdzenia złożenia dokumentów oraz daty ich wpłynięcia. A w wielu przypadkach są to kluczowe kwestie. Skorzystanie z tej formy może więc daną osobę kosztować sporo kłopotów. 

– Urna, w której podatnik nie uzyskuje potwierdzenia złożenia dokumentów, może być dobra tylko na anonimowe donosy. Z pewnością nie jest to narzędzie w poważnych sprawach. Zwłaszcza w tych, w których niezłożenie deklaracji wiąże się z odpowiedzialnością karnoskarbową. To jest absolutnie nieakceptowane, żeby w cywilizowanym państwie były rozwiązania, które generują ryzyko po stronie podatnika. Nie wiadomo, w jaki sposób będzie on ewent. udowadniał, że dostarczył dokumenty. Co innego, gdyby urna generowała potwierdzenie – podkreśla dr Jacek Matarewicz, ekspert BCC ds. podatku VAT, akcyzy oraz prawa karnoskarbowego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Ryzyko po stronie przedsiębiorcy

Niezłożenie pisma w terminie może mieć bardzo daleko idące, z reguły negatywne skutki, co podkreśla Łukasz Czucharski, ekspert Pracodawców RP ds. podatkowych. Dlatego zdecydowanie rekomenduje korzystanie z poczty tradycyjnej lub środków komunikacji elektronicznej. W ten sposób otrzymujemy potwierdzenie nadania pisma, które stanowi dowód, że dotrzymaliśmy terminu. To może pomóc w ewentualnym sporze z organem. Ekspert przyznaje również, że sam nie złożyłby dokumentów do urny, ponieważ jest to rozwiązanie bardzo ryzykowne. Ale wielokrotnie zdarzały się też sytuacje, że poczta gubiła pismo wysłane przez podatnika. Z tą jednak różnicą, że wtedy mieliśmy potwierdzenie nadania. 

– Urny opróżniano w zależności od potrzeb, najczęściej raz na dobę po zakończeniu pracy przez urząd lub przed jej rozpoczęciem. Dokumenty rejestrowano z datą faktycznego złożenia. Urzędy informowały klientów, że skorzystanie z tego rozwiązania wiąże się z brakiem potwierdzenia jego złożenia. Ponadto zachęcały do przesyłania korespondencji z wykorzystaniem środków komunikacji elektronicznej tzn. e-PUAP, usług online Twój e-PiT, e-Deklaracje. Można również korzystać z operatorów pocztowych – opisuje Anita Wielanek z KAS.

Według Jerzego Martiniego, trudno sobie wyobrazić sytuację, w której najpierw wrzuca się dokument do urny, a następnie uzyskuje się pokwitowanie w kancelarii urzędu. Pracownik skarbówki nie ma raczej możliwości potwierdzenia czegokolwiek, chyba że dokładnie widzi, co jest umieszczane w tym miejscu. Ale taka sytuacja niewiele się różni od tradycyjnej formy składania dokumentów. Nieuniknione są więc kolejki. Musi istnieć kontakt pomiędzy pracownikami urzędu a podatnikami.

– Zgłaszanie się do kancelarii po potwierdzenie bez okazania urzędnikowi dokumentu rodziłoby ryzyko nieprawidłowości. Podatnik mógłby wrzucić czystą kartkę i oczekiwałby pokwitowania złożenia konkretnej deklaracji. Z pewnością tak też nie może być. Z drugiej strony pokazywanie pracownikowi skarbówki tego, co podatnik chce wrzucić, mija się z celem. Równie dobrze kancelaria mogłaby przyjąć ten dokument z prezentatą, czyli w normalnym trybie, po wcześniejszej jego weryfikacji – dodaje dr Matarewicz.

Jak zaznacza Anita Wielanek, Ministerstwo Finansów do tej pory nie odnotowało sygnałów o istotnych nieprawidłowościach dotyczących funkcjonowania urn. Nie otrzymało też żadnego zgłoszenia dotyczącego braku dokumentów bądź konsekwencji poniesionych przez podatników. Z informacji docierających do resortu wynika, że rozwiązanie to cieszyło się zainteresowaniem podatników. Nie ma jednak danych dot. liczby składanych w ten sposób dokumentów.

– Jako zawodowi pełnomocnicy ryzykujemy rzetelność zawodową wobec klientów. Wolimy postać na poczcie, żeby mieć dowód nadania. Natomiast to nowe rozwiązanie jest zbudowane na zasadzie podwyższonego kredytu zaufania. Jeżeli ktoś wkłada dokumenty do urny, to wierzy, że urząd ich nie zgubi, nie pomiesza i nie dopuści do tego, że ktoś nieuprawniony je przeczyta. Jednocześnie władza powinna bardziej ufać obywatelom. Mamy na to szanse, zmiany w tym zakresie widać już po tzw. reformie Banasia, choć jeszcze nie na wszystkich płaszczyznach – podsumowuje prof. Modzelewski.

Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA  

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA