Mity samozatrudnienia - badanie "Indeks Przedsiębiorczości" Tax Care
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Utrzymująca się wysoka liczba osób prowadzących w Polsce jednoosobową działalność gospodarczą i sygnały o spowolnieniu rozwoju gospodarczego wydają się na razie nie zmniejszać optymizmu mikroprzedsiębiorców. Prowadzenie własnej firmy przynosi dwa razy większą satysfakcję niż praca na etacie i nie stoją za tym głównie zarobki. Jednocześnie mniej etatowców myśli o działalności – wynika z drugiej edycji badania „Indeks Przedsiębiorczości Tax Care”.
REKLAMA
Badanie zostało przeprowadzone w marcu, po tym jak po pierwszych dwóch miesiącach tego roku już było wiadomo, że utrzymuje się w Polsce rekordowo wysoka średnia nowo zarejestrowanych jednoosobowych działalności gospodarczych, osiągnięta w ostatnim kwartale 2018 roku, tj. ponad 26 tys. firm miesięcznie. Z podsumowania danych REGON za drugą połowę 2018 roku wynika, że miejsce jednej zamkniętej mikrofirmy zajmują dwie nowe. – Mimo iż rejestr dostarcza suche dane, jeszcze nigdy odkąd śledzimy liczbę mikrofirm, nie słyszeliśmy tak pozytywnych sygnałów – mówi Adam Głos, Prezes Zarządu Tax Care S.A., największego biura rachunkowego w Polsce.
Polecamy: Kodeks pracy 2019 - komentarz
W pracy na swoim nie chodzi tylko o pieniądze
Satysfakcja z pracy mikroprzedsiębiorców jest dwa razy wyższa niż pracowników etatowych. Zadowolenie z pracy odczuwa zaledwie co czwarty etatowiec. Wydawać by się mogło, że za tak wysoka satysfakcja wśród przedsiębiorców umotywowana jest głównie lepszymi zarobkami, zgodnie z panującym powszechnie przekonaniem dotyczącym pracy na własny rachunek. Tymczasem osoby prowadzące działalność gospodarczą najbardziej doceniają w swojej pracy: wyzwania – 36 proc., relacje z ludźmi – 32 proc. i komfort pracy – 26 proc. Z kolei aż 45 proc. badanych pracowników etatowych zdecydowanie na pierwszym miejscu stawia właśnie warunki pracy, tj. lubi swoją pracę za zarobki, unormowany czas pracy, możliwość wykonywania wyuczonego zawodu i możliwość pracy zdalnej. Tylko co czwarty etatowiec lubi też w swojej pracy relacje z ludźmi. Zdarza się to więc rzadziej niż w pracy na swoim.
Mit przymusowego samozatrudnienia
REKLAMA
Wbrew często powtarzanym opiniom, że do samozatrudnienia zmuszają i namawiają pracowników pracodawcy, wyniki badania Indeks Przedsiębiorczości pokazują, że takie sytuacje to rzadkość. Aż 7 na 10 samozatrudnionych nigdy nie spotkało się z namową przejścia na działalność ze strony pracodawcy lub potencjalnego pracodawcy. 2 na 10 spotkało się jedynie z taką sugestią, a tylko 1 na 10 otrzymało od pracodawcy „propozycję nie do odrzucenia”.
Co więcej badanie pokazuje, że to właśnie samozatrudnieni, wystawiający fakturę jednej firmie, są grupą najbardziej zadowoloną ze swojej pracy. Aż 67 proc. z nich stwierdziło, że czują się usatysfakcjonowani swoją pracą. Pod tym względem przewyższają innych mikroprzedsiębiorców i pracowników etatowych. Wśród najbardziej lubianych aspektów swojej pracy osoby wystawiające fakturę tylko jednej firmie najczęściej wymieniały pracę z ludźmi. Zarobki, jako jeden z trzech najbardziej lubianych aspektów swojej pracy, spontanicznie wymieniło zaledwie 16 proc. samozatrudnionych, podczas gdy wśród pracowników etatowych ten odsetek był ponad dwa razy większy i wyniósł 36 proc.
Własna działalność jak praca na etacie?
Etatowcy postrzegają pracę we własnej firmie jako zbliżoną do pracy na etacie, ale z mniejszą ilością korzyści. Największą wadą prowadzenia jednoosobowej działalności gospodarczej z ich punktu widzenia jest „duża ilość papierkowej roboty” – tak wskazało 35 proc. badanych pracowników etatowych. Za etatem przemawiają ich zdaniem: atrakcyjne miejsce pracy – 38 proc., poczucie bezpieczeństwa finansowego – 38 proc. i przyjemna praca – 36 proc. Najmocniejszym atutem JDG jest ich zdaniem rozwój zawodowy – 30 proc.
Właściciele mikrofirm widzą swoją pracę całkiem inaczej niż pracownicy etatowi. Zdecydowanie częściej dostrzegają korzyści z pracy we własnej firmie niż na etacie: lepsze zarobki – 73 proc., możliwość robienia tego, co się lubi – 65 proc. i przyjemna praca – 56 proc. Praca etatowa jest w oczach prowadzących JDG monotonna, ale też mniej stresująca i w mniejszym stopniu obciążająca papierkową robotą.
Rozwój w planach mikrofirm na najbliższy rok
Zarówno aktualne szacunki Narodowego Banku Polskiego, jak i oczekiwania Międzynarodowego Funduszu Walutowego przewidują spowolnienie wzrostu gospodarczego w Polsce, ale biorąc pod uwagę większe zagrożenia dla wzrostu PKB na świecie, ocena krajowej koniunktury jest korzystna. Jak wynika z badania Indeks Przedsiębiorczości, 95 proc. mikroprzedsiębiorców zakłada rozwój lub przynajmniej zachowanie swoich firm na dotychczasowym poziomie. Ograniczenie działalności lub likwidację firmy deklaruje jedynie około 4 proc. badanych. Jednocześnie praca na swoim nie jest w tym momencie atrakcyjna dla etatowców. Tylko 1,4 proc. ankietowanych pracujących na umowie o pracę zamierza w ciągu najbliższego roku otworzyć własną firmę.
- Oceniając kondycję mikroprzedsiebiorców tylko przez ich satysfakcję z pracy i postrzeganie pracy na swoim, można powiedzieć, że kryzysu w tej grupie przedsiębiorców na razie nie widać – podsumowuje Adam Głos. – Natomiast rozdźwięk między postrzeganiem pracy we własnej firmie przez etatowców, a jej faktycznym obrazem w oczach przedsiębiorców może świadczyć o tym, że etatowcy przestają właściwie rozumieć, o co chodzi w pracy na własny rachunek – dodaje.
Badanie „Indeks Przedsiębiorczości 2019” zostało zrealizowane metodą CATI w marcu 2019 r. przez Danae Sp. z o.o. na zlecenie Tax Care S.A. Grupa badawcza liczyła 850 osób, w tym 550 prowadzących jednoosobową działalność gospodarczą i 300 etatowców.
REKLAMA
REKLAMA