REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

30 mld zł rocznie dla firm

REKLAMA

Bank Gospodarstwa Krajowego w ramach programu tzw. pomocy de minimis będzie mógł udzielić gwarancji o wartości 30 mld zł rocznie, co pozwoli wygenerować kredyty obrotowe dla firm warte do 50 mld zł - poinformował prezes BGK Dariusz Daniluk.

Minister finansów Jacek Rostowski zapowiedział w sobotę, przedstawiając dane na temat planu rozwoju kraju zaprezentowanego przez premiera Donalda Tuska w tzw. drugim expose, że rząd planuje uruchomienie gwarancji kredytowych "de minimis" dla małych i średnich przedsiębiorstw (MSP), które w latach 2013-2014 - wyniosą do 60 mld zł.

REKLAMA

REKLAMA

W czwartek Daniluk przekazał na konferencji prasowej informacje dotyczące uruchamianego przez BGK programu tzw. Portfelowej Linii Gwarancyjnej (PLG) de minimis. "Program będzie miał charakter bezprecedensowy. Tego typu programu w Polsce do tej pory nie było na taką skalę. Jesteśmy przekonani, że mamy potencjał finansowy, organizacyjny i kompetencyjny, aby maksymalne wartości, które w tym programie zostały zapisane (...), zmaterializować. Nasz potencjał to 30 mld zł rocznie gwarancji, co powinno generować 50 mld zł akcji kredytowej" - powiedział prezes BGK.

Wyjaśnił, że "de minimis" to najprostsza forma pomocy publicznej dopuszczana przepisami unijnymi. "Jest to pomoc istotna z punktu widzenia małego i średniego przedsiębiorstwa, ponieważ jednorazowa wartość ogólna kwoty tej pomocy (...), którą przedsiębiorca może uzyskać w ciągu trzech lat, wynosi 200 tysięcy euro" - powiedział szef BGK.

Prezes banku zaznaczył, że w przypadku poręczenia lub gwarancji za wartość takiej pomocy przyjmuje się 13,33 proc., co oznacza, że maksymalna kwota gwarancji BGK uzyskanych na jednego przedsiębiorcę w ciągu trzech lat może wynieść 1,5 mln euro. Zgodnie z informacjami Daniluka program PLG ma potrwać dwa lata.

Gwarancje, których uruchomienie planuje BGK, mają objąć portfele kredytowe banków, które podpiszą w tej sprawie porozumienie z BGK. Chodzi o kredyty obrotowe udzielane przez banki małym i średnim firmom mającym zdolność kredytową.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

"W pierwszym roku funkcjonowania programu koszt będzie zerowy dla zainteresowanych. Będą gwarantowane nowe kredyty na rzecz bieżącego finansowania (...). Okres gwarancji wyniesie do dwóch lat i trzech miesięcy, a kwota gwarancji sięgnie do 3,5 mln zł na pojedyncze zaangażowanie (pojedynczy kredyt - PAP) i do 60 proc. kredytu. To jak na małe i średnie przedsiębiorstwo (...) duże potencjalne środki" - wyjaśnił prezes BGK. W kolejnym roku funkcjonowania programu opłaty za objęcie kredytu gwarancjami będą niższe niż rynkowe.

Daniluk wskazał, że atrakcyjną dla banków nowością będzie zasada, że gwarancje będą nieodwołalne i płatne na pierwsze żądanie banku w ciągu 15 dni. "Gwarancje będą udzielane na podstawie umów zawartych między BGK a bankiem kredytującym. W tych umowach zostaną precyzyjnie określone warunki udzielania gwarancji" - powiedział. Umowy będą określać limity roczne gwarancji, z których będzie mógł skorzystać bank kredytujący; BGK weźmie na siebie 60 proc. ryzyka związanego z udzielonym kredytem (bank przejmie 40 proc.).

Prezes BGK powiedział, że mała firma starająca się o kredyt obrotowy będzie mogła zasugerować bankowi, który ma wątpliwości, czy udzielić kredytu, że kredyt taki można objąć gwarancją BGK. Dzięki temu ryzyko ponoszone przez bank znacznie się obniży.

Wśród korzyści, które z uruchomienia programu odniosą firmy, Daniluk wymienił m.in. możliwość uzyskania atrakcyjnego zabezpieczenia dla kredytów bez konieczności obciążania własnych aktywów. Z kolei banki uzyskają np. większą ochronę przed ryzykiem związanym z kredytami dla MSP. Dodał, że kredyty w części gwarantowanej nie obciążają kapitałów banku i nie trzeba na nie tworzyć rezerw. Natomiast korzyścią dla gospodarki będzie istotne zwiększenie ilości i wartości kredytów dla małych i średnich firm i mechanizm przeciwdziałania zjawiskom kryzysowym.

Daniluk dodał, że aby program ruszył, konieczne są: zmiana ustawy o poręczeniach i gwarancjach udzielanych przez Skarb Państwa oraz niektóre osoby prawne i wydanie stosownego rozporządzenia. "Przygotowujemy się do tego, aby w następnym dniu po wejściu w życie nowelizacji i rozporządzenia być gotowym do podpisywania umów z bankami" - zapowiedział.

Zdaniem prezesa Związku Banków Polskich Krzysztofa Pietraszkiewicza, zapowiedź udzielenia gwarancji w wysokości 30 mld zł to bardzo optymistyczny sygnał. "Absolutnie Polska potrzebuje dojrzałego i mocnego systemu poręczeniowo-gwarancyjnego. Jesteśmy krajem, który od lat ma kłopoty ze zbudowaniem takiego systemu od początku do końca. Źle się dzieje, że w czasach kryzysu mechanizm poręczeń i gwarancji jest słaby. To jedna z przyczyn malejącej liczby firm i spadku zatrudnienia" - powiedział PAP.

"Zapowiedzi premiera, ministra finansów i szefa BGK chciałbym traktować bardzo poważnie. Musimy zrobić wszystko, by było to rozwiązanie najwyższej próby" - dodał.

"Kierunek jest bardzo dobry, ale obawiam się, że o środki, które BGK miałby przeznaczyć na gwarancje, będą konkurować także inne projekty, do których realizacji bank ten jest zobowiązany. Jednak ZBP będzie się starał budować zaufanie banków do tego systemu" - powiedział Pietraszkiewicz.

Jego zdaniem należy też szukać stabilnego rozwiązania, które stworzy perspektywę do finansowania małych i średnich przedsiębiorstw. "Istotne jest znalezienie rozwiązania, które pozwoli inaczej niż dotychczas traktować sektor MSP pod względem ryzyka kredytowego" - uważa prezes ZBP.

Analityk z Open Finance Emil Szweda powiedział, że nie ma pewności, czy w sytuacji, w której banki wstrzymują się z akcją kredytową dla MSP, gwarancje ze strony BGK zmienią ten stan i spowodują, że banki złagodzą kryteria udzielania kredytów dla firm.

"Rodzi się także pytanie, czy banki, jeżeli rozluźnią swoje oczekiwania wobec małych i średnich firm, którym mają udzielać kredytów, nie narażą BGK na ryzyko wypłaty gwarancji. Jeżeli jednak banki kredytujące nadal będą ponosiły część odpowiedzialności, to oznacza, że nie powinny one nadmiernie rozluźnić swojej polityki kredytowej" - ocenił analityk.

"Biorąc pod uwagę sytuację firm odciętych od finansowania bankowego i niełatwą sytuację na rynku obligacji korporacyjnych oraz jeszcze gorszą na rynku akcji, to propozycja uruchomienia gwarancji BGK wydaje się krokiem w dobrym kierunku" - podsumował. Dodał, że wiele zależy jednak od standardów, które zostaną wypracowane w stosunkach między BGK, a bankami kredytującymi firmy.

"Jeżeli gwarancje będą za darmo w pierwszym roku, a jednocześnie formalności, czy trudności dla banków nie będą przekraczały poziomu, który mógłby szczególnie utrudniać ich uzyskanie, to myślę, że banki będą chętnie korzystały z tych instrumentów. To może pomóc zwiększeniu akcji kredytowej" - ocenił w rozmowie z PAP główny analityk Expandera Paweł Majtkowski.

Dodał, że banki z jednej strony mają własny kapitał na udzielanie kredytów dla firm, jednak z drugiej strony otrzymują impulsy z gospodarki, które nakazują im trzymać te pieniądze. "Paradoksalnie więc im gorzej może się dziać w polskiej i europejskiej gospodarce, tym bardziej ten program może odnieść sukces" - zaznaczył Majtkowski.

Analityk dobrze ocenił koncepcję, zgodnie z którą limity gwarancyjne przydzielane przez BGK bankom będą podzielone na poszczególne branże. "Są branże, które wyjątkowo niechętnie są kredytowane. +Branżowość+ gwarancji może być szansą dla firm z branż wykluczonych z ogólnego, powszechnego systemu kredytowego. To bardzo dobrze" - dodał.

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: PAP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

QR Code
Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Firmy niechętnie upominają się o pieniądze u dłużników, a po upływie pół roku windykacja może być bezskuteczna

Dlaczego dłużnicy nie płacą na czas należności za faktury? Nie mam pieniędzy, zapomniałem o fakturze, klienci zalegają mi z zapłatą, więc i ja nie płacę – to najczęstsze usprawiedliwienia, jakie słyszą właściciele firm od swoich klientów, którzy nie regulują należności za dostarczone towary czy wykonane usługi.

10 pytań, jakie warto zadać freelancerowi przed rozpoczęciem współpracy

Outsourcing staje się coraz bardziej popularny w Polsce. Jednak dla wielu przedsiębiorców, którzy dotychczas nie korzystali z usług freelancerów, zlecanie im zadań może być wyzwaniem. Oto szczegółowy poradnik, który pomoże przygotować się do efektywnej współpracy z niezależnym specjalistom.

Korzystne rozwiązanie podatkowe dla podmiotów prowadzących działalność badawczo-rozwojową

Ulga badawczo-rozwojowa (B+R) to korzystne rozwiązanie podatkowe dla podmiotów prowadzących działalność badawczo-rozwojową, skierowane zarówno do podatników PIT (opodatkowanych skalą podatkową lub tzw. podatkiem liniowym) jak i do podatników CIT (którzy uzyskują przychody z działalności gospodarczej, inne niż zyski kapitałowe). Ulga ta stanowi istotne wsparcie dla firm inwestujących w innowacje, technologie i rozwój nowych produktów.

Budownictwo mocno wyhamowało, ale to wciąż najbardziej optymistyczna branża, bo liczy na wydatkowanie pieniędzy przez rząd

Optymizm w branży budowlanej utrzymuje się już od wielu miesięcy. Ponieważ jednak jego motorem napędowym są inwestycje ze środków Krajowego Planu Odbudowy oraz kredytu #naStart, entuzjazm słabnie. Wszystko przez ślamazarną pracę rządu.

REKLAMA

Szykują się milionowe kary. Kontrola stron internetowych: kogo dotyczy, kto kontroluje, jaka kara i za co

Nie tylko skarbówka kontroluje i nakłada kary za złamanie przepisów. I nie tylko Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Do akcji coraz częściej wkracza też Urząd Ochrony Danych Osobowych – UODO, a kontrole kończą się karami – nawet w milionach złotych.

Otwieranie dziś restauracji to samobójstwo? Pewniejsze jest pójść śladem Żabki do własnego sklepu z ofertą gotowych dań

Rewolucja dzieje się w całej branży fachowo określanej jako HoReCa. Ale największa w jej gastronomicznej części. Świadczą o tym dane gospodarcze dotyczące liczby otwieranych placówek, zawieszanych działalności, długów i kredytów oraz tempa ich spłaty. Restauracje tracą na popularności, zyskują sklepy oferujące gotowe dania - ciepłe lub do odgrzania w domu.

Jak odblokować innowacyjność małego biznesu?

Innowacyjność w małej firmie to wyzwanie. Małemu biznesowi jest trudniej na wielu płaszczyznach. Często jest to jedna osoba do podejmowania decyzji i brak jest kogoś kto spojrzałby obiektywnie na działania i krytycznie na trendy. Jak odblokować innowacyjność małej działalności podpowiada Zuzanna Mikołajczyk, innowatorka i strateg innowacji.

Kawa z INFORLEX. Wakacje składkowe - bezpłatne spotkanie online

Zapraszamy na bezpłatne spotkanie online z cyklu kawa z INFORLEX, które odbędzie się 3 września 2024 r. Tematem spotkania będą wakacje składkowe. 

REKLAMA

Firma spedycyjna. Jak założyć? Czy to się opłaca?

Branża TSL to jeden z najlepiej trzymających się sektorów gospodarki, nawet mimo kryzysu. Działalność spedycyjna daje wiele możliwości i ma ogromny potencjał. O czym trzeba wiedzieć zaczynając w tej branży na własny rachunek? 

Compliance a ochrona danych - co przedsiębiorcy muszą wiedzieć

W dzisiejszym dynamicznie zmieniającym się świecie prawnym, przedsiębiorcy muszą być na bieżąco z otoczeniem prawnym firmy, w tym regulacjami dotyczącymi ochrony danych osobowych. Compliance, czyli zgodność z przepisami prawa, staje się kluczowym elementem w działalności każdej firmy, niezależnie od jej wielkości. W obliczu surowych kar finansowych i rosnącej świadomości konsumentów, ochrona danych osobowych przestała być jedynie formalnością, a stała się fundamentem odpowiedzialnego prowadzenia biznesu.

REKLAMA