REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorcy nadal stosują niedozwolone chwyty reklamowe

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Małgorzata Kryszkiewicz
Małgorzata Kryszkiewicz

REKLAMA

Przedsiębiorcy nadal stosują niedozwolone chwyty reklamowe, mimo wejścia w życie przepisów zabraniających takich praktyk. Fałszywe lub niepełne informacje w reklamie mogą skutkować dla przedsiębiorcy karą w wysokości 10 proc. przychodu. Konsument nie musi udowadniać przed sądem, że przedsiębiorca reklamą produktu wprowadził go w błąd.

Przed nieuczciwą reklamą broni polskich konsumentów zarówno prawo krajowe, jak i europejskie. Niestety, pomimo że już od trzech miesięcy obowiązuje ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz.U. z 2007 r. nr 171, poz. 1206), przedsiębiorcy nadal stosują niedozwolone chwyty reklamowe. Świadczyć o tym może oferowanie przez duże sieci handlowe zakupów na raty 0 proc., podczas gdy konsument musi ponosić pewne dodatkowe koszty, np. ubezpieczenia kredytu.

REKLAMA

Zafałszowana prawda

Reklama wprowadza w błąd, gdy poprzez treść lub sposób prezentacji zmieni niekorzystnie nastawienie klienta i w ten sposób wpłynie na dokonywany przez niego wybór towaru bądź usługi.

- Przyczyną błędu w takim przypadku może być przekazywanie fałszywych informacji - tłumaczy Joanna Rudnicka, prawnik z Skoczyński Wachowiak Strykowski Kancelaria Radców Prawnych.

Jako przykład podaje reklamowanie szczepionek zapobiegających zachorowaniom, w przypadku gdy chronią one jedynie przed infekcją wirusową, która może (ale nie musi) być przyczyną rozwoju choroby.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Reklama będzie oszukańcza także wówczas, gdy przekazuje treści obiektywnie zgodne z prawdą, ale wywołujące u odbiorcy mylne przeświadczenie co do właściwości towarów lub usług.

REKLAMA

- Przykładem takiego działania jest reklama, w której dużą czcionką podane zostają informacje o niskim oprocentowaniu kredytu, a warunki skorzystania z oferty, dostępnej często dla wąskiej grupy klientów, umieszczone są u samego dołu ekranu czy strony i zapisano je drobną czcionką - podaje Joanna Rudnicka.

Z podobną sytuacją mamy do czynienia, gdy reklamujący promuje obniżoną cenę towaru, ale nie informuje już o znacznym ograniczeniu liczby sprzedawanych produktów albo o fakcie, iż podana cena obowiązuje w przypadku zakupu również innego towaru.

Informacje niepełne

Przedsiębiorcy na różne sposoby próbują wprowadzać konsumentów w błąd - twierdzą eksperci. Może to dotyczyć wszystkich elementów reklamy, zwłaszcza ilości, jakości, składników, sposobu wykonania, przydatności, możliwości zastosowania, naprawy lub konserwacji reklamowanych towarów lub usług. Elementami reklamy wprowadzającymi w błąd mogą być również nieprawdziwe informacje dotyczące ceny lub sposobu obliczenia ceny, warunków płatności lub innych warunków świadczenia usług.

REKLAMA

- Przykładem takiej reklamy wprowadzającej w błąd może być reklama ratalnej sprzedaży towarów, o treści Raty 0 proc. i bez żadnych kosztów, w sytuacji kiedy klient ponosi jednak pewne oczywiste koszty, np. ubezpieczenia zaciągniętego kredytu - wyjaśnia Waldemar Jurasz, główny specjalista w delegaturze Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów w Krakowie.

Jako kolejny przykład podaje reklamę typu: Bez odsetek, bez prowizji, bez wpłat, gdy konsument ponosi koszty, np. opłaty przygotowawczej oraz oprocentowania kredytu. Tego rodzaju reklamy mogą wypełniać znamiona czynów nieuczciwej konkurencji, a w przypadku gdy naruszają interesy konsumentów, a dodatkowo mają charakter powszechny, mogą zostać uznane za praktyki naruszające zbiorowe interesy konsumentów. Działania takie mogą być również ewentualnie oceniane pod kątem naruszenia obowiązującej od niedawna ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym.

Nie trzeba udowadniać

Skutkiem nieuczciwych praktyk rynkowych bywa podejmowanie przez konsumentów niekorzystnych dla nich decyzji kupna towaru lub usługi, czego następstwem jest ponoszenie przez nich szkody.

- Zgłaszają się do nas osoby, które dopiero w trakcie naszej porady uzyskują informacje, że towar przez nie zakupiony nie zawiera wskazywanych przez przedsiębiorcę walorów, właściwości leczniczych. W dodatku jest kilkakrotnie droższy od innych produktów o podobnych cechach - wyjaśnia Aleksandra Frączek, prawnik z Federacji Konsumentów.

W myśl przepisów ustawy o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym, ciężar dowodu przed sądem został przerzucony z konsumenta na przedsiębiorcę. Przerzucenie ciężaru dowodu dotyczy właśnie sytuacji, gdy działania przedsiębiorcy stanowiące nieuczciwą praktykę wprowadzają klienta w błąd. W takim przypadku to przedsiębiorca musi udowodnić przed sądem, że twierdzenia konsumenta są nieprawdziwe. W pozostałym zakresie rozkład ciężaru dowodu poddany został ogólnym zasadom prawa cywilnego.

- Z reguły konsumentowi jest trudno udowodnić, że dana praktyka wprowadza go w błąd - mówi Izabela Szewczyk, radca prezesa w departamencie polityki konsumenckiej w UOKiK.

- Tak więc przeniesienie ciężaru dowodu jest słuszne i ułatwia konsumentom korzystanie z instrumentów ochronnych przewidzianych w ustawie. Może jednak być zachętą do wnoszenia bezzasadnych powództw - podsumowuje Paweł Podrecki, adwokat w Kancelarii Prawnej Traple Konarski Podrecki.

Egzekwowanie uprawnień

Ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym zapewnia konsumentom możliwość skutecznego egzekwowania ich uprawnień. Konsument może więc żądać: zaniechania praktyki, usunięcia jej skutków, złożenia oświadczenia w odpowiedniej treści i formie, naprawienia wyrządzonej szkody. W szczególności może domagać się unieważnienia umowy z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń oraz zwrotu przez przedsiębiorcę kosztów związanych z nabyciem produktu, a także zasądzenia pieniędzy na cel społeczny związany ze wspieraniem kultury polskiej, ochroną dziedzictwa narodowego lub ochroną konsumentów.

W przypadku gdy firma narusza zbiorowe interesy konsumentów, prezes UOKiK może nałożyć na nią karę pieniężną w wysokości do 10 proc. przychodu osiągniętego w roku rozliczeniowym poprzedzającym rok nałożenia kary.

Przeniesienie ciężaru dowodu na przedsiębiorcę ułatwia konsumentom korzystanie z instrumentów ochronnych przewidzianych w ustawie

Kiedy reklama wprowadza w błąd

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

MAŁGORZATA KRYSZKIEWICZ

malgorzata.kryszkiewicz@infor.pl

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: GP

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Relaks nie jest dla słabych. Dlaczego liderom tak trudno jest odpoczywać?

Wyobraź sobie, że siedzisz z kubkiem ulubionej herbaty, czujesz bryzę morską, przymykasz oczy, czując promienie słońca na twarzy i… nie masz wyrzutów sumienia. W twojej głowie nie pędzi pendolino tematów, kamieni milowych i zadań, które czekają w kolejce do pilnej realizacji, telefon służbowy milczy. Brzmi jak science fiction? W świecie liderów odpoczynek to często temat tabu, a relaks – luksus, na który prawdziwy przywódca nie może sobie pozwolić. Uważam, że to już najwyższy czas, abyśmy przestali się oszukiwać i zaczęli zadawać niewygodne pytania dotyczące relaksu – przede wszystkim sobie - powiedziała Dyrektorka zarządzająca, dyrektorka Departamentu Zasobów Ludzkich i Organizacji w KIR Dorota Dublanka.

Polscy wykonawcy działający na rynku niemieckim powinni znać VOB/B

VOB/B nadal jest w Niemczech często stosowanym narzędziem prawnym. Jak w pełni wykorzystać zalety tego sprawdzonego zbioru przepisów, minimalizując jednocześnie ryzyko?

BCC ostrzega: firmy muszą przyspieszyć wdrażanie KSeF. Ustawa już po pierwszym czytaniu w Sejmie

Prace legislacyjne nad ustawą wdrażającą Krajowy System e-Faktur (KSeF) wchodzą w końcową fazę. Sejm skierował projekt nowelizacji VAT do komisji finansów publicznych, która pozytywnie go zaopiniowała wraz z poprawkami.

Zakupy w sklepie stacjonarnym a reklamacja. Co może konsument?

Od wielu lat obowiązuje ustawa o prawach konsumenta. W wyniku implementowania do polskiego systemu prawa regulacji unijnej, od 1 stycznia 2023 r. wprowadzono do tej ustawy bardzo ważne, korzystne dla konsumentów rozwiązania.

REKLAMA

Ponad 650 tys. firm skorzystało z wakacji składkowych w pierwszym półroczu

Zakład Ubezpieczeń Społecznych informuje, że w pierwszym półroczu 2025 r. z wakacji składkowych skorzystało 657,5 tys. przedsiębiorców. Gdzie można znaleźć informacje o uldze?

Vibe coding - czy AI zredukuje koszty tworzenia oprogramowania, a programiści będą zbędni?

Kiedy pracowałem wczoraj wieczorem nad newsletterem, do szablonu potrzebowałem wołacza imienia – chciałem, żeby mail zaczynał się od “Witaj Marku”, zamiast „Witaj Marek”. W Excelu nie da się tego zrobić w prosty sposób, a na ręczne przerobienie wszystkich rekordów straciłbym długie godziny. Poprosiłem więc ChatGPT o skrypt, który zrobi to za mnie. Po trzech sekundach miałem działający kod, a wołacze przerobiłem w 20 minut. Więcej czasu zapewne zajęłoby spotkanie, na którym zleciłbym komuś to zadanie. Czy coraz więcej takich zadań nie będzie już wymagać udziału człowieka?

Wellbeing, który naprawdę działa. Arłamów Business Challenge 2025 pokazuje, jak budować silne organizacje w czasach kryzysu zaangażowania

Arłamów, 30 czerwca 2025 – „Zaangażowanie pracowników w Polsce wynosi jedynie 8%. Czas przestać mówić o benefitach i zacząć praktykować realny well-doing” – te słowa Jacka Santorskiego, psychologa biznesu i społecznego, wybrzmiały wyjątkowo mocno w trakcie tegorocznej edycji Arłamów Business Challenge.

Nie uczą się i nie pracują. Polscy NEET często są niewidzialni dla systemu

Jak pokazuje najnowszy raport Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, około 10% młodych Polaków nie uczy się ani nie pracuje. Kim są polscy NEET i dlaczego jest to realny problem społeczny?

REKLAMA

Polska inwestycyjna zapaść – co hamuje rozwój i jak to zmienić?

Od 2015 roku stopa inwestycji w Polsce systematycznie spada. Choć może się to wydawać abstrakcyjnym wskaźnikiem makroekonomicznym, jego skutki odczuwamy wszyscy – wolniejsze tempo wzrostu gospodarczego, mniejszy przyrost zamożności, trudniejsza pogoń za Zachodem. Dlaczego tak się dzieje i czy można to odwrócić? O tym rozmawiali Szymon Glonek oraz dr Anna Szymańska z Polskiego Instytutu Ekonomicznego.

Firma za granicą jako narzędzie legalnej optymalizacji podatkowej. Fakty i mity

W dzisiejszych czasach, gdy przedsiębiorcy coraz częściej stają przed koniecznością konkurowania na globalnym rynku, pojęcie optymalizacji podatkowej staje się jednym z kluczowych elementów strategii biznesowej. Wiele osób kojarzy jednak przenoszenie firmy za granicę głównie z próbą unikania podatków lub wręcz z działaniami nielegalnymi. Tymczasem, właściwie zaplanowana firma za granicą może być w pełni legalnym i etycznym narzędziem zarządzania obciążeniami fiskalnymi. W tym artykule obalimy popularne mity, przedstawimy fakty, wyjaśnimy, które rozwiązania są legalne, a które mogą być uznane za agresywną optymalizację. Odpowiemy też na kluczowe pytanie: czy polski przedsiębiorca faktycznie zyskuje, przenosząc działalność poza Polskę?

REKLAMA