Przedsiębiorcy, którzy prowadzą sprzedaż alkoholi - do 31 stycznia muszą złożyć w urzędzie oświadczenia o wartości tej sprzedaży i wnieść opłatę za następny rok. Jeśli nie dopełnią tego obowiązku, przez kolejne sześć miesięcy nie będą mogli prowadzić sprzedaży.
Nie jest ważne, czy
przedsiębiorca prowadzi mały sklep spożywczy, gdzie sprzedaje tylko piwo, sklep monopolowy czy restaurację. Jeśli do końca stycznia nie zapłaci za korzystanie z zezwolenia na sprzedaż napojów alkoholowych albo nie złoży oświadczenia o wartości sprzedaży za rok poprzedni, zezwolenie mu wygasa i nie będzie mógł prowadzić działalności przez sześć miesięcy. Decyzję w tej sprawie wydaje wójt lub
burmistrz (prezydent miasta).
– Wśród osób, które korzystają z zezwolenia wydanego przez nasz urząd, co roku przynajmniej kilkunastu zapomina o złożeniu opłat lub oświadczeń o wartości sprzedanych napojów alkoholowych – twierdzi Tadeusz Sokulski, kierownik zespołu zezwoleń Urzędu Miasta Wrocław Śródmieście.
Danina co roku
Przedsiębiorcy posiadający zezwolenie na sprzedaż napojów alkoholowych co roku ponoszą
opłaty związane z korzystaniem z tego typu uprawnień. Są one naliczane na podstawie pisemnego oświadczenia o wartości sprzedaży poszczególnych kategorii alkoholi w poprzednim roku. Wartością sprzedaży jest kwota należna sprzedawcy za sprzedane napoje alkoholowe z uwzględnieniem podatku od towarów i usług oraz podatku akcyzowego (tj. wartości sprzedaży brutto).
Wyróżnia się trzy grupy alkoholi:
• napoje zawierające 4,5 proc. alkoholu oraz piwo
• napoje zawierające od 4,5 proc. do 18 proc. alkoholu (w większości są to wina)
• alkohole powyżej 18 proc. (czyli zazwyczaj wódki).
Oświadczenie trzeba złożyć w urzędzie gminy (miasta), gdzie zostało wydane zezwolenie. Nie musi być przygotowane na urzędowym formularzu, należy jednak pamiętać o podaniu adresu, nazwy punktu, w którym prowadzi się sprzedaż, oraz o podzieleniu kwoty ze względu na trzy ww. grupy.
Na podstawie przedstawionych kwot przedsiębiorca wylicza opłaty za korzystanie z zezwolenia. Uzależnione są one od wielkości sumy uzyskanej za sprzedaż poszczególnych kategorii alkoholi. Opłata wnoszona jest do kasy gminy (miasta) w każdym kolejnym roku kalendarzowym objętym zezwoleniem, w terminie do dnia 31 stycznia danego roku.
Sankcje za spóźnienie
Podstawową sankcją jest wygaśnięcie zezwolenia na sprzedaż alkoholu (w formie decyzji). Prowadzenie dalszej działalności bez tego zezwolenia to poważne wykroczenie. Grozi za to grzywna sięgająca nawet kilkudziesięciu tysięcy zł. Wygaśnięcie uprawnień następuje na 6 miesięcy, jednak nie oznacza to wcale, że zezwolenie zostanie automatycznie przywrócone po upływie tego czasu. Trzeba będzie się starać o nie ponownie.
Tak jak od każdej decyzji administracyjnej, można się odwoływać. Można to zrobić w ciągu dwóch tygodni od dnia jej doręczenia. Właściwym organem jest samorządowe kolegium odwoławcze. Osoba taka musi skutecznie udowodnić, że nie ponosi winy za niedopełnienie wymienionych obowiązków. W Urzędzie Miasta Łuków powiedziano nam, że szanse na uwzględnienie takiego odwołania są znikome.
Opłaty za zezwolenia na sprzedaż alkoholi w 2006 r. wynoszą:
Za piwo:
• 525 zł, gdy wartość sprzedaży w 2005 r. nie przekroczyła 37 500 zł.
• 1,4 proc. wartości sprzedanego w 2005 r., gdy wartość sprzedaży piwa w 2005 r. przekroczyła 37 500 zł.
Za wino:
• 525 zł, gdy wartość sprzedaży w 2005 r., nie przekroczyła 37 500 zł.
• 1,4 proc. wartości sprzedanego w 2005 r. gdy wartość sprzedaży piwa w 2005 r. przekroczyła 37 500 zł.
Za wódkę:
• 2100 zł, gdy wartość sprzedaży w 2005 r. nie przekroczyła 77 000 zł.
• 2,7 proc. wartości sprzedanej w 2005 r., gdy wartość sprzedaży wódki w 2005 r. przekroczyła 77 000 zł.
Kary za sprzedaż napojów alkoholowych bez zezwolenia
Obowiązkowo:
• grzywna w wysokości od 10 do 360 stawek dziennych (stawka dzienna wynosi od 10 do 2000 zł),
Dodatkowo:
• przepadek napojów alkoholowych,
• zakaz prowadzenia działalności gospodarczej w formie sprzedaży napojów alkoholowych.
Kliknij aby zobaczyć ilustrację.Adam Makosz