Wspólnotowa reforma pomocy publicznej
REKLAMA
REKLAMA
Komisja Europejska opracowała propozycje zmian w dziedzinie pomocy publicznej udzielanej przez kraje Wspólnoty. Reforma zakłada redukowanie wsparcia na rzecz jego większej skuteczności. Zdaniem prezesa UOKiK Cezarego Banasińskiego, proponowane rozwiązania są korzystne dla Polski. Nasz kraj powinien stopniowo zmniejszać wartość udzielanej pomocy oraz zmieniać jej orientację na rzecz małych i średnich firm w celu podnoszenia ich innowacyjności i konkurencyjności na rynku – mówi prezes. Tymczasem z ostatniego raportu UOKiK dotyczącego pomocy publicznej wynika, że w ubiegłym roku przeznaczono na nią w Polsce 28 mld złotych, czyli aż 2,5 razy więcej niż w roku 2003. Poza tym, takie wsparcie przeznaczane jest przede wszystkim na bieżące trudności, a nie na działania prorozwojowe. Z drugiej strony, z pomocy nie korzysta wiele firm, które mogłyby to zrobić. O pomoc dla przedsiębiorców o szczególnym znaczeniu dla rynku pracy zwróciło się tylko 46 firm, podczas gdy wnioski mogło złożyć powyżej 400 przedsiębiorstw – mówił Marian Osęka, dyrektor Departamentu Działań Interwencyjnych w Agencji Rozwoju Przemysłu.
Przypomnijmy, że od 1 maja 2004 r. o udzieleniu pomocy publicznej polskiemu przedsiębiorcy decyduje Komisja Europejska. Wstępnej kontroli programów pomocowych i przypadków pomocy indywidualnej dokonuje jednak prezes UOKiK.
REKLAMA
Zgłoszeniu do Komisji, czyli tzw. notyfikacji, nie podlega jedynie pomoc de minimis – wsparcie do 100 tysięcy euro, jakie przedsiębiorca otrzymał w ciągu 3 kolejnych lat. Komisja sprawdza, czy pomoc, która miałaby zostać udzielona, jest zgodna z prawem unijnym – Traktatem o Wspólnotach Europejskich i Traktatem Akcesyjnym.
REKLAMA
REKLAMA