Ministerstwo Cyfryzacji wycofało się z pomysłu stworzenia centralnego rejestru domen zakazanych, w którym miałyby się znaleźć strony internetowe naruszające prawo. W założeniach rejestr miał ułatwić operatorom blokowanie witryn, których działalność nie była zgodna z prawem. Obecnie taki rejestr prowadzony jest wyłącznie dla witryn podlegających pod ustawę hazardową. Jak podkreśla minister cyfryzacji, powrót do pomysłu stworzenia centralnego narzędzia ułatwiającego blokowanie innych witryn jest w przyszłości możliwy.