REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Chcesz dostać kredyt? Płać wysokie podatki

Magdalena Piórkowska
Szymborska-Sutton Agata
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Banki zapewniają, że udzielą kredytu przedsiębiorcom bez względu na ich formę opodatkowania. Ale stosowane przez nie sposoby wyliczania zdolności kredytowej mogą sprawić, że wielu prowadzących własny biznes wyjdzie z banku z kwitkiem.

Sposób, w jaki przedsiębiorca płaci podatki, ma znaczący wpływ na jego zdolność kredytową. Osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą mogą rozliczać się z fiskusem za pomocą skali podatkowej (stawki 18% i 32%), podatku liniowego (19%), ryczałtu ewidencjonowanego (stawki: 3%, 5,5%, 8,5%, 17% i 20%) oraz karty podatkowej. Wybierając dwa pierwsze sposoby, przedsiębiorca jest zobowiązany do prowadzenia podatkowej księgi przychodów i rozchodów. Wybór jednej z tych dwóch form opodatkowania daje mu także największe szanse na pozytywną decyzję kredytową w banku. Taki sposób rozliczeń z fiskusem akceptują wszystkie instytucje finansowe, które odpowiedziały na ankietę Tax Care (wzięły w niej udział 22 banki). Z praktyki doradców kredytowych Tax Care wynika także, że banki najchętniej udzielają kredytów właśnie przedsiębiorcom na podatkowej księdze przychodów i rozchodów. Problem może się jednak pojawić w sytuacji, gdy przedsiębiorca wykazuje wysokie koszty - jest to korzystne z podatkowego punktu widzenia (wyższe koszty, niższa podstawa opodatkowania), ale w inny sposób patrzą na to analitycy banków. Niska podstawa opodatkowania to prostu niski dochód, a odpowiednia jego wysokość jest jednym z podstawowych kryteriów udzielenia kredytu.

REKLAMA

Dochód „ryczałtowców” to określony procent ich przychodu

Koszty nie będą miały znaczenia w przypadku „ryczałtowców” i „kartowiczów”, ponieważ oni rozliczają się z fiskusem w zryczałtowanej formie. Jak wspomnieliśmy wcześniej, „ryczałtowców” dotyczy pięć stawek procentowych, które zależą od rodzaju prowadzonej przez nich działalności. Naliczany według nich podatek stanowi procent przychodu i w podobny sposób zazwyczaj oceniają zdolność kredytową „ryczałtowców” banki: obliczając dochód przedsiębiorcy zakładają, że dochód to określony procent przychodu. Niestety, często ów procent nie jest zbyt wysoki (zazwyczaj od 10% do 25 przychodu), co może niekorzystnie wpłynąć na zdolność kredytową. Niektóre z banków uzależniają wysokość dochodu od stawki ryczałtu, wychodząc z założenia, że im wyższa stawka ryczałtu, tym większy procent przychodów. Takie rozwiązanie stosują na przykład Getin Noble Bank i Idea Bank, dla których dochód netto w przypadku ryczałtu-3-procentowego stanowi 15% przychodu, ale już przy ryczałcie 20-procentowym - aż 70% przychodu (notabene ten drugi przykład to najkorzystniejszy dla „ryczałtowców” sposób obliczeń dochodu wśród banków, które odpowiedziały na ankietę Tax Care). Podobne rozwiązanie, tyle że w podziale na konkretne branże, stosuje Deutsche Bank, który przy obliczaniu dochodu dla branży produkcyjnej bierze pod uwagę 10% przychodu, natomiast dla wynajmu nieruchomości - już 50% przychodu.

Niskie mnożniki dla „kartowiczów”

Banki deklarują także, że udzielą kredytu także „kartowiczom”, czyli przedsiębiorcom, którzy co miesiąc płacą taką samą kwotę podatku. Ale i tutaj pojawia się pytanie, czy będą mieli odpowiednią zdolność kredytową. W przypadku kartowiczów analitycy bankowi biorą bowiem pod uwagę tzw. wymiar karty, czyli  wspomnianą stałą miesięczną kwotę podatku, mnożąc go przez określoną liczbę. Ponieważ przeciętny wymiar karty to kilkaset złotych, a najwyższe stosowane przez banki mnożniki to 9-krotność miesięcznej stawki podatku (mBank, Multibank), może się okazać, że wielu „kartowiczów” wyjdzie z banku z kwitkiem.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Deklaracje mogą nie mieć pokrycia w praktyce

Jedynym spośród 22 banków, który zdecydowanie przyznał, że nie udzieli kredytu ani „ryczałtowcom”, ani „kartowiczom”, jest Citi Handlowy. Taka szczerość być może nie jest korzystna z marketingowego punktu widzenia, ale z pewnością ma jeden plus dla klientów: nie stracą czasu z powodu mydlenia oczu, co z pewnością będzie miało miejsce w części pozostałych banków, których deklaracje mogą nie mieć pokrycia w praktyce.

Pobierz porównanie banków >>

Agata Szymborska-Sutton,

Współpraca: Magdalena Piórkowska

  

 

Autopromocja

REKLAMA

Źródło: Taxways

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code
    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej
    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    REKLAMA

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    REKLAMA

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    Czekoladowa inflacja (chocoflation) przed Wielkanocą? Trzeci rok z rzędu produkcja kakao jest mniejsza niż popyt

    Ceny kakao gwałtownie rosną, ponieważ 2024 r. to trzeci z rzędu rok, gdy podaż nie jest w stanie zaspokoić popytu. Z analiz Allianz Trade wynika, że cenę za to będą płacić konsumenci.

    REKLAMA