REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Samochód firmowy tańszy od prywatnego

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Joanna Szlęzak-Matusewicz
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Zakup samochodu firmowego jest zwykle bardziej opłacalny dla przedsiębiorcy niż korzystanie z prywatnego auta do prowadzenia działalności gospodarczej. Auto firmowe to możliwość zaliczenia w koszty amortyzacji i wydatków związanych z utrzymaniem pojazdu.

 

REKLAMA

REKLAMA

Decyzja jest o tyle ważna, że przekłada się bezpośrednio na finanse przedsiębiorcy, a dokładnie na podatki. Odmienne są bowiem skutki podatkowe zakupu samochodu na firmę i zakupu samochodu prywatnego użytkowanego na potrzeby działalności gospodarczej. 

 

Auto firmowe daje możliwość zaliczenia w koszty uzyskania przychodu amortyzacji i faktycznie poniesionych wydatków związanych z utrzymaniem pojazdu. W przypadku auta prywatnego używanego do celów służbowych kosztem podatkowym będą tylko wydatki eksploatacyjne, i to wyłącznie do określonego poziomu.

REKLAMA

 

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zakup samochodu kosztem podatkowym

 

Kupując samochód, który będzie środkiem trwałym firmy, przedsiębiorca zaliczy do kosztów podatkowych przede wszystkim odpisy amortyzacyjne; najogólniej mówiąc, będzie to rozłożona w czasie (najczęściej 5 lat) suma jaką zapłacił za samochód oraz wydatki związane z eksploatacją i utrzymaniem samochodu - remonty, ubezpieczenie, bieżące naprawy i przeglądy, zakup opon, itp. Wydatki te, stanowiąc koszt podatkowy, wpłyną na zmniejszenie podstawy opodatkowania, a tym samym na zmniejszenie podatku. Pamiętać jednak trzeba, że w momencie sprzedaży takiego auta pojawi się przychód, od którego trzeba będzie zapłacić podatek.

 

Biurokracja przy aucie prywatnym

 

W przypadku samochodu prywatnego, który przedsiębiorca będzie wykorzystywał w działalności gospodarczej, koszty będą kształtować się nieco inaczej. Nie zaliczymy do nich bowiem odpisów amortyzacyjnych, a koszty eksploatacji samochodu zaliczane będą do określonego limitu, który wynika z prowadzonej przez podatnika ewidencji przebiegu pojazdu. Zatem tutaj przedsiębiorca zobowiązany jest ewidencjonować liczbę przejechanych kilometrów na potrzeby działalności gospodarczej i wyliczyć limit jako iloczyn liczby kilometrów przejechanych w danym okresie oraz stawki za kilometr, która jest uzależniona od pojemności silnika samochodu.

 

Przekroczenie limitu nie rodzi kosztów

 

W przypadku samochodów o pojemności do 900 cm3 stawka wynosi 0,5214zł, a powyżej 900 cm3 - 0,8358 zł. Przykładowo, dla przedsiębiorcy posiadającego samochód o pojemności silnika powyżej 900 cm3, który wykaże w ewidencji, w całym roku podatkowym, np. 5000 km, limit wydatków zaliczonych do kosztów podatkowych wyniesie 4179 zł (5000 km x 0,8358 zł). Jeśli przedsiębiorca poniesie wydatki związane z eksploatacją mniejsze od limitu, do kosztów podatkowych zaliczy te kwoty, które zostały faktycznie poniesione. Jeśli jednak wydatki poniesione przekraczają wyznaczony limit, do kosztów będzie można zaliczyć wyłącznie wydatki limitowane. Sprzedaż samochodu prywatnego wykorzystywanego na potrzeby działalności gospodarczej nie będzie opodatkowana, jeśli nastąpi po upływie pół roku, licząc od końca miesiąca, w którym nastąpiło nabycie auta.

 

Każdy przypadek jest inny

 

Jaki więc kupić samochód? Wszystko zależy od... Rozważmy więc konkretny przypadek. Podatnik prowadzący działalność gospodarczą opodatkowaną podatkiem liniowym, zwolniony z VAT, zamierza nabyć samochód osobowy (pojemność powyżej 900cm3) za kwotę 73 800 zł (cena z VAT). Wiadomo, że podatnik dokonana zbycia auta po pięciu latach. Z danych giełdowych wynika, że pięcioletnie auta tego typu można zbyć za ok. 20 000 zł. Wiadomo również, że koszty rocznego użytkowania auta wynoszą ok. 4000 zł (paliwo, bieżące naprawy itp.). Podatnik zamierza jeździć na potrzeby przedsiębiorstwa ok. 500 km miesięcznie.

 

Z wyliczeń w tab. 1 wynika, że nawet jeśli przedsiębiorca nie będzie przekraczał limitu przejechanych kilometrów, bardziej opłaca się zakup samochodu, który stanowić będzie środek trwały firmy z uwagi na wyliczony przez nas faktyczny koszt nabycia takiego auta.

 

Kliknij aby zobaczyć ilustrację.

 

A zatem podjęcie decyzji w zakresie zakupu auta na potrzeby prowadzonej działalności uzależnione będzie od indywidualnej sytuacji każdego przedsiębiorcy, tj. ceny zakupu i sprzedaży auta, a także kosztów i wielkości eksploatacji samochodu.

 

Joanna Szlęzak-Matusewicz

 Tax Care

Podstawa prawna

• Ustawa z dnia 26 lipca 1991 r. o podatku dochodowym od osób fizycznych (Dz. U. z 2000 r. nr 14, poz. 176, z późn. zm.), art. 23 ust. 1 pkt 46 oraz art. 23 ust. 5,7.

• Rozporządzenie Ministra Infrastrukturyz dnia 25 marca 2002 r w sprawie warunków ustalania oraz sposobu dokonywania zwrotu kosztów używania do celów służbowych samochodów osobowych, motocykli i motorowerów niebędących własnością pracodawcy (Dz. U. z 2002 r. nr 27, poz. 271 ze zm.).

 

 

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Twój Biznes

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

REKLAMA

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

REKLAMA

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

Na koniec roku małe i średnie firmy oceniają swoją sytuację najlepiej od czterech lat. Jednak niewiele jest skłonnych ryzykować z inwestycjami

Koniec roku przynosi poprawę nastrojów w małych i średnich firmach. Najlepiej swoją sytuację oceniają mikrofirmy - najlepiej od czterech lat. Jednak ten optymizm nie przekłada się na chęć ryzykowania z inwestycjami.

REKLAMA