REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Przedsiębiorca oskarżony o oszustwo podatkowe. Dowodem puste faktury od kontrahenta

Robert Nogacki
radca prawny
Kancelaria Prawna Skarbiec
Kancelaria Prawna Skarbiec świadczy doradztwo prawne z zakresu prawa podatkowego, gospodarczego, cywilnego i karnego.
Faktura VAT
Przedsiębiorca oskarżony o oszustwo podatkowe. Dowodem puste faktury od kontrahenta
Shutterstock

REKLAMA

REKLAMA

Oskarżenie o świadome przyjęcie tzw. pustej faktury pozbawia przedsiębiorcę możliwości odliczenia VAT z takiego dokumentu i dodatkowo nakłada karne zobowiązanie w wysokości 100% kwoty podatku. Zarzuty opierają często na ustaleniach poczynionych wobec kontrahenta, który wystawił pustą fakturę.

rozwiń >

Puste faktury od kontrahenta dowodem w sprawie przed WSA

Jak orzekł Wojewódzki Sąd Administracyjny jeśli organ nie udowodnił, że w dniu zawierania transakcji przedsiębiorca wiedział, że jego kontrahent może uczestniczyć w oszustwach podatkowych, to nie można czynić go odpowiedzialnym za działania tego kontrahenta (sygn. akt I SA/Gd 1349/22).

REKLAMA

REKLAMA

Należyta staranność oceniana nie według przepisów, a według uznania organów

Przedsiębiorcy, traktowani jako podmioty profesjonalne w obrocie gospodarczym, mają obowiązek dochowania należytej staranności przy przeprowadzaniu transakcji, w tym przy doborze kontrahenta. Od tego w dużej mierze zależy możliwość wykazania przez nich swojej dobrej wiary i uniknięcia dotkliwych konsekwencji. Choć brak jest przepisów precyzyjnie określających jak dochować należytej staranności, organy podatkowe dokonują subiektywnej oceny działań podejmowanych przez przedsiębiorców w tym zakresie, często uznając je za niewystarczające, a tym samym niechroniące przed odpowiedzialnością podatkową, czy karnoskarbową.

Legitymowanie i inwigilacja kontrahenta nie należy do obowiązków przedsiębiorcy

WSA w Gdańsku, stając po stronie spółki oskarżonej przez skarbówkę o świadome uczestnictwo w oszustwie podatkowym karuzeli VAT orzekł, że organy nie mają prawa wymagać od podatnika nieograniczonego poszukiwania dowodów na rzetelność kontrahenta, zwłaszcza że brak jest takiego formalnego obowiązku wynikającego z konkretnego przepisu prawa. Nie wynika on też z orzecznictwa Trybunału Sprawiedliwości UE, które nie znajduje podstaw do wymagania od podatnika podejmowania czynności sprawdzających, które nie są jego zadaniem. Ani więc spisywanie indywidualnych umów z incydentalnymi kontrahentami, ani jeżdżenie do ich siedzib, sprawdzanie ich zaplecza magazynowego, legitymowanie i ustalanie tożsamości osób, reputacji kontrahenta, czy też jego aktywności w Internecie, nie należą do obowiązków przedsiębiorcy prowadzącego działalność gospodarczą.

Podwójna sankcja za rozliczenie pustej faktury

Spółka złożyła deklarację VAT, w której wykazała 52 tys. zł zobowiązania z tytułu podatku od towarów i usług do wpłaty do urzędu skarbowego. Trzy miesiące później, naczelnik urzędu wszczął kontrolę podatkową co do prawidłowości dokonywanych przez nią rozliczeń VAT. Stwierdził nieprawidłowości dotyczące jednej z faktur rozliczonej we wrześniu 2018 r. Naczelnikowi nie spodobało się, że opiewający na kwotę ponad 224 tys. zł dokument wystawił przedsiębiorca, z którym nigdy wcześniej spółka nie współpracowała. Taka incydentalna transakcja była wyjątkiem od praktyki spółki, która zawsze w kwestii dostaw towaru z Chin kontaktowała się z litewskim przedstawicielem handlowym producenta. Dodatkowo, tegoż incydentalnego kontrahenta polecił sam litewski partner, co kłóci się z elementarnymi zasadami konkurencji rynkowej. I tylko na podstawie tego polecenia spółka zdecydowała się dokonać transakcji z nieznanym sobie kontrahentem. Spółka, prócz posiadania faktury z adnotacją potwierdzającą, że towar odebrano, a także potwierdzenia dokonania płatności przelewem, nie wiedziała kto i jakim środkiem transportu towar ten jej dostarczył.

REKLAMA

W ocenie naczelnika urzędu skarbowego sporna faktura jest tzw. pustą fakturą, niedokumentującą rzeczywistego zdarzenia gospodarczego. Według organów spółka przyjmując ją miała tego świadomość, stąd nie może być mowy o istnieniu po jej stronie jakiejkolwiek dobrej wiary, co do prawidłowości transakcji, ani też dochowaniu przez nią wymogów należytej staranności w transakcjach handlowych. Organ zdecydował więc, na podstawie art. 88 ust. 3a pkt 4 lit. a) ustawy o VAT, pozbawić spółkę możliwości odliczenia VAT z tej faktury i jednocześnie, na mocy art. 112c nałożyć na nią karne zobowiązanie podatkowe w wysokości 100% zaniżonego podatku, w wysokości 42 tys. zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Polecamy: „Instrukcje księgowego. 101 praktycznych procedur z bazą narzędzi online”

Spółka o nierzetelności kontrahenta dowiedziała się dopiero w toku kontroli

Spółka wyjaśniała, że przy jednym z zapytań skierowanych do przedstawiciela producenta, wskazał on tegoż kontrahenta, który był dostawcą z Polski, co miało obniżyć koszty i uprościć dostawę. Nie wnikała w pobudki, jakie kierują litewskim przedstawicielem handlowym chińskiego producenta w poleceniu nowego dostawcy. Jednak sama przeprowadziła jego weryfikację czy jest legalnie zarejestrowany – otrzymała potwierdzenie. To, jak i fakt polecenia dostawcy przez zaufanego partnera, w połączeniu z okolicznością, że towar został fizycznie dostarczony w terminie, upewniał spółkę co do jego rzetelności. Spółka posiada potwierdzenie przelewu opłaty za towar, na fakturze widnieje notka pracownika spółki, dokumentująca odbiór towaru, zeznania czterech pracowników uczestniczących w rozładunku, a przede wszystkim dowód sprzedaży tego towaru do 41 kontrahentów, którzy zgodnie z protokołem kontroli wszyscy zgodnie potwierdzili jego odbiór. O jakichkolwiek nieprawidłowościach w działalności tego kontrahenta spółka dowiedziała się dopiero w toku przedmiotowego postępowania.

Organy ustaliły, że kontrahent jest wystawcą pustych faktur

Wyjaśnienia spółki okazały się zbyt mało wiarygodne dla organu odwoławczego. Dyrektor izby administracji skarbowej wskazał, że bezskutecznie zwracał się do kontrahenta spółki o udzielenie wyjaśnień. Uzyskał za to informacje od Naczelnika Urzędu Skarbowego w Słubicach, że dostawca nie złożył deklaracji i zeznań w podatku CIT, VAT i PIT z wyjątkiem deklaracji VAT-7 za grudzień 2017 r. Dodatkowo, inny z organów, Naczelnik Mazowieckiego Urzędu Celno-Skarbowego w Warszawie ustalił, iż przedsiębiorca ten nie złożył plików JPK_VAT, ani deklaracji VAT, ani informacji podsumowujących o dokonanych transakcjach wewnątrzwspólnotowych, za okres od stycznia do sierpnia 2018 r. Organ nie zgromadził żadnych dowodów, które potwierdziłyby dokonanie przez niego nabycia towarów w badanym okresie. NMUCS stwierdził więc, że przedsiębiorca ten był uczestnikiem karuzeli VAT, zawiązanym jedynie w celu uczestnictwa w łańcuchu dostaw, wystawiającym i wprowadzającym do obrotu puste faktury.

Na podstawie ustaleń innych organów, dokonanych wobec kontrahenta spółki, dyrektor izby administracji skarbowej stwierdził, że ona sama nie mogła nabyć towaru, skoro kontrahent ich nie nabywał. Potwierdził więc ustalenia organu I instancji, że spółka była świadomym uczestnikiem oszustwa podatkowego karuzeli VAT, przyjmując i rozliczając fakturę niedokumentującą rzeczywistej transakcji.

Przedsiębiorca jest przedsiębiorcą, a nie organem skarbowym

WSA w Gdańsku orzekając na korzyść spółki, która zaskarżyła decyzje organów, zwrócił uwagę, że ich ocena skupiła się na ustaleniach poczynionych przez inne organy wobec jej kontrahenta. Naczelnik US i dyrektor IAS całkowicie pominęli więc wskazywane przez nią dowody odbioru dostaw i dalszej odsprzedaży towaru, udokumentowanych płatności, zeznań pracowników. Poza tym, spółka dokonała również weryfikacji kontrahenta w KRS - uzyskała wydruk danych z rejestru kontrahenta ze strony Ministerstwa Sprawiedliwości. Sąd podkreślił, że żadne przepisy prawa nie wskazują katalogu czynności, jakie należy podjąć dla pełnego potwierdzenia rzetelności kontrahenta. Organy nie mogą zapominać, że przedsiębiorcy nie są organami skarbowymi, których to rolą jest wnikliwe sprawdzanie podatników.

Organy domagały się rzetelnego sprawdzenia kontrahenta, choć same potrzebowały na to lat

Uchylając zaskarżone decyzje organów gdański sąd uznał, że nie udowodniły one aby spółka działała w złej wierze, czyli że wiedziała, że jest uczestniczką oszustwa karuzeli VAT. Brak również dowodów na poparcie stanowiska, że spółka nie dopełniała wszelkich wymagań w zakresie dochowania należytej staranności. „Organy twierdzeniom Strony zaprzeczyły, nie wyjaśniając przy tym, jakiego rodzaju aktywności i jakich konkretnie działań oczekiwały od Skarżącej” – orzekł sąd. Zwrócił również uwagę, że sprawdzenia kontrahenta spółka dokonywała na dzień przeprowadzania transakcji. Organy podatkowe natomiast potrzebowały aż blisko 2 lat na zebranie dowodów na nierzetelność kontrahenta, mając do tego prawnie dostępne źródła, i do tego dopiero w kilka lat po dokonaniu spornej transakcji. Nie można zatem zarzucać spółce, że w dniu zawierania transakcji z kontrahentem miała ona świadomość, że jest on uczestnikiem oszustw podatkowych.

Organy potrafią z góry założyć, że przedsiębiorca jest oszustem

Sprawa zakończyła się szczęśliwie dla przedsiębiorcy. Jak na razie, bowiem organy mogą się jeszcze odwołać od wyroku gdańskiego sądu. Niemniej sprawa ta potwierdza niebezpieczną praktykę stosowaną przez organy podatkowe. Cechą rozwijającego się w błyskawicznym tempie obrotu rynkowego jest to, że w transakcjach gospodarczych niejednokrotnie uczestniczy wiele podmiotów, wykonawców, podwykonawców, dostawców, producentów, pośredników. Organy w przypadku ustalenia nieprawidłowości u tylko jednego z nich, z góry przyjmują, że pozostali uczestnicy łańcucha transakcji również musieli się ich dopuścić, i to najpewniej świadomie.

W uzasadnieniu swojego wyroku, nawiązując do oparcia swojego stanowiska o informacje zgromadzone przez inne organy na temat kontrahenta spółki, WSA w Gdańsku stwierdził: „Na podstawie poczynionych ustaleń Naczelnik US, a w ślad za nim Dyrektor IAS wywiedli, że Skarżąca świadomie przyjęła do rozliczenia "pustą fakturę" niedokumentującą rzeczywistej transakcji, wystawioną przez Kontrahenta, niejako z góry zakładając, że dostawa opon nie miała miejsca, a transakcja miała charakter fikcyjny” (sygn. akt I SA/Gd 1349/22).

Autor: radca prawny Robert Nogacki, partner zarządzający Kancelarią Prawną Skarbiec

 

 

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Czy Wigilia 2025 jest dniem wolnym od pracy dla wszystkich? Wyjaśniamy

Czy Wigilia w 2025 roku będzie dniem wolnym od pracy dla wszystkich? W tym roku odpowiedź jest naprawdę istotna, bo zmieniły się przepisy. Ustawa uchwalona pod koniec 2024 roku wprowadziła ważną nowość - 24 grudnia ma stać się dniem ustawowo wolnym od pracy. Co to oznacza w praktyce i czy faktycznie nikt nie będzie wtedy pracował?

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

REKLAMA

Wigilia w firmie? W tym roku to będzie kosztowna pomyłka! Nie popełnij tego błędu

Po 11 listopada, kolejne duże święta wolne od pracy za miesiąc z hakiem. Urlopy na ten czas są właśnie planowane, albo już zaklepane. A jeszcze rok temu w wielu firmach w Wigilię Bożego Narodzenia praca wrzała. Ale czy w tym roku wszystko odbędzie się zgodnie z nowym prawem? Państwowa Inspekcja Pracy rzuca na stół twarde ostrzeżenie, a złamanie przepisów dotyczących pracy w Wigilię to prosta droga do finansowej katastrofy dla pracodawcy. Kary mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy złotych, a celem kontrolerów PIP może być w tym roku praca w Wigilię. Sprawdź, czy nie igrasz z ogniem, jeżeli i w tym roku masz na ten dzień zaplanowaną pracę dla swoich podwładnych, albo z roztargnienia zapomniałeś, że od tego roku Wigilia musi być wolna od pracy.

E-rezydencja w Estonii. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Założenie firmy trwa 5 minut

E-rezydencja w Estonii cieszy się dużą popularnością. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Firmę zakłada się online i trwa to 5 minut. Następnie wypełnianie dokumentacji i raportowania podatkowego zajmuje około 2-3 minut.

Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

REKLAMA

1500 zł od ZUS! Wystarczy złożyć wniosek do 30 listopada 2025. Sprawdź, dla kogo te pieniądze

To jedna z tych ulg, o której wielu przedsiębiorców dowiaduje się za późno. Program „wakacji składkowych” ma dać właścicielom firm chwilę oddechu od comiesięcznych przelewów do ZUS-u. Można zyskać nawet 1500 zł, ale tylko pod warunkiem, że wniosek trafi do urzędu najpóźniej 30 listopada 2025 roku.

Brak aktualizacji tej informacji w rejestrze oznacza poważne straty - utrata ulg, zwroty dotacji, jeżeli nie dopełnisz tego obowiązku w terminie

Od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje już zmiana, która dotyka każdego przedsiębiorcy w Polsce. Nowa edycja Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) to nie tylko zwykła aktualizacja – to rewolucja w sposobie opisywania polskiego biznesu. Czy wiesz, że wybór niewłaściwego kodu może zamknąć Ci drogę do dotacji lub ulgi podatkowej?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA