Podatek cukrowy. Producenci napojów zmieniają składy
REKLAMA
REKLAMA
Podatek cukrowy i ceny napojów
Jak informuje Centrum Monitorowania Rynku, opłata cukrowa od napojów słodzonych obowiązująca od 1 stycznia 2021, spoczywa na producentach i importerach. Podzielona jest na część stałą i zmienną.
REKLAMA
- Część stała to 50 groszy na litr napoju z cukrem i/lub słodzikiem, dodatek 10 gr za litr napoju z zawartością kofeiny i/lub tauryny. Część zmienna to 5 groszy za każdy gram cukru powyżej jego zawartości 5 gram na 100 ml w przeliczeniu na litr napoju. Wyznaczony został górny limit opłaty, który wynosi 1,20 zł za litr napoju - podaje CMR.
REKLAMA
Pełna opłata nie dotyczy napojów z zawartością soków owocowo-warzywnych min. 20 proc. w składzie. Opłacie nie podlegają również napoje z dominującą zawartością mleka np. kawy mrożone. Wyłączone z podatku są również napoje węglowodanowo-elektrolitowe np. izotoniki.
Według CMR, sprzedaż napojów gazowanych spadła w pierwszych miesiącach roku 2021 o 23 proc. rdr, przy wzroście średnich cen o ok. 32 proc. (z poziomu 3,36 zł do 4,44 zł za litr). "W podobnej skali rosną ceny wód smakowych ok. 29 proc. (z 2,51 zł na 3,23 zł za litr) przy 24 proc. spadku wolumenu sprzedaży. Dynamiki zmian w sprzedaży herbat mrożonych przyjmują mniejsza skalę, przy 10 proc. spadku wolumenu średnia cena za litr rośnie o 16 proc.
Rynek napojów energetycznych
- Ciekawie zachowuje się sprzedaż napojów energetycznych, które jako napój słodzony również objęte są opłatą cukrową, odnotowały wzrost średniej ceny za litr o ok. 11 proc., ale bez negatywnego wpływu na wolumeny sprzedaży - wskazujeł Tomasz Rydzewski z CMR.
REKLAMA
Opłata cukrowa wymusiła zmiany w strategiach produktowych części producentów, podejmujących działania obniżające wielkość płaconego podatku, a tym samym próbę redukcji wzrostów cen rynkowych z nadzieją na pobudzenie popytu. Jednym z działań jest zmiana receptury napojów, która zmniejsza poziom lub całkowicie eliminuje cukier ze składu.
- Innym przykładem jest wzbogacanie napojów o soki owocowe (min. 20 proc. zawartości), co eliminuje konieczność ponoszenia części stałej opłaty tj. 50 gr za litr. Jeszcze inny sposób, po jaki sięgnęli producenci, to wprowadzanie mniejszych opakowań popularnych, flagowych produktów, redukując cenę jednostkową za butelkę i obniżając psychologiczną barierę cen - wymienia Rydzewski.
Jak zaznaczył, natomiast rosnące ceny na półkach sklepowych pokazują, że producenci napojów słodzonych przerzucili nowe obciążenie podatkowe na konsumentów.
Więcej informacji znajdziesz w serwisie MOJA FIRMA
REKLAMA
REKLAMA