Na kogo polują HR-owcy?

W firmach, w których dział HR jest partnerem biznesowym w organizacji plany identyfikowania, pozyskiwania oraz zatrzymania w firmie pracowników o największym potencjale rozwojowym i innowacyjnym powinny być ściśle powiązane z celami długoterminowymi firmy, by powiązać strategię organizacji z kluczowymi zachowaniami pracowników, wzmacniać postawy spójne z kulturą organizacyjną nastawioną na uczenie się.

Zmienia to optykę postrzegania procesu rekrutacji. Dziś to już nie tylko poszukiwanie pracowników z określonym doświadczeniem, wiedzą i kompetencjami zawodowymi. W organizacjach wiedzy następuje zmiana struktury zatrudniania w kierunku: zwiększania udziału w niej tzw. pracowników wiedzy, czyli specjalistów i menedżerów z wysokimi kwalifikacjami sprzyjających kreowaniu, stosowaniu i transferowi wiedzy oraz większego wzrostu stosowania elastycznych form zatrudniania, czasu i miejsca pracy.

Inwestycja w ludzi

Uwaga specjalistów HR skoncentrowana jest na pozyskiwaniu ludzi z dużym potencjałem rozwojowym, twórczych, otwartych na zdobywanie wiedzy, zdolnych do kreowania i twórczego uczestniczenia w procesach zmiany w organizacji. Znaczenia nabiera postawa przyszłego pracownika, dopasowanie do kultury organizacyjnej konkretnej firmy. W praktyce przekłada się to na coraz powszechniejsze wykorzystywanie takich narzędzi badania potencjału jak sesje Asessment Center czy Development Center w odniesieniu do wszystkich poziomów zarządzania jak i stanowisk specjalistycznych. 

Polecamy: Rotacji zespołu można zapobiec

Zmiana następuje także w postrzeganiu dopasowania pracownika i firmy. Dział HR we współpracy z menedżerami spełnia kluczową rolę w budowaniu środowiska pracy dopasowanego do oczekiwań i preferencji pracowników.

Specjaliści wewnętrznych Działów HR, z którymi Centrum Szkoleń i Psychologii Biznesu wdraża wymienione metody doceniają powstałą dzięki tej pogłębionej analizie możliwość wręcz modelowego dopasowania warunków i zadań do potencjału pracownika.

Wojna o talenty

Kolejnym wyzwaniem w budowaniu organizacji uczącej się jest zwycięstwo w „wojnie o talenty”. Zjawisko to znane na gruncie amerykańskim od lat 90-tych, stało się już udziałem specjalistów HR na polskim rynku. Identyfikowanie, pozyskanie, i utrzymanie osób bardzo uzdolnionych jest szczególnie trudne ze względu na ich z założenia ograniczoną liczbę oraz konkurencję z międzynarodowymi korporacjami na całym świecie ściągającymi polskich pracowników.

Polecamy: Jak przeprowadzić prezentację?

I tak kiedyś ludzie potrzebowali firm, dziś to firmy potrzebują ludzi, kiedyś maszyny, kapitał i lokalizacja stanowiły źródło przewagi konkurencyjnej, dziś to utalentowani ludzie o niej decydują, dawniej pracownicy byli lojalni i stanowiska bezpieczne, obecnie talenty traktowane są jak rzadkie dobro, wcześniej pracownicy akceptowali standardowy pakiet, który im oferowano, teraz są mobilni, ich zaangażowanie krótkoterminowe i żądają dużo więcej mogąc przebierać w ofertach wielu firm.

Przed działem HR stoi więc wyzwanie w postaci zarządzania talentami, które wyłania się z zarządzania zasobami ludzkimi jako osobna dyscyplina, koncentrująca się nie na uzupełnianiu luk kompetencyjnych pracowników jak do tej pory a na udoskonalaniu wybitnych umiejętności i specyficznych uzdolnień, które dana osoba już posiada.

Dr Anna Syrek-Kosowska, Coach kadry menedżerskiej, Vice President of the Society for Coaching Psychology przy Brytyjskim Towarzystwie Psychologicznym, Partner Centrum Szkoleń i Psychologii Biznesu

Artykuł ukazał się w DZIENNIK-u, Dodatek Praca