Kto z rodziny zmarłego może dostać zadośćuczynienie?
REKLAMA
REKLAMA
Wprowadzona zmiana w dniu 3 sierpnia 2008r. w kodeksie cywilnym ma duże znaczenie dla najbliższych członków rodziny zmarłego wskutek wypadku. Do art. 446 KC został dodany § 4 , który stanowi, że : „sąd może także przyznać najbliższym członkom rodziny zmarłego odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę”.
REKLAMA
Należy podkreślić, że zadośćuczynienie należy się członkom najbliższej rodziny zmarłego poszkodowanego, a nie każdej osobie bliskiej. W uzasadnieniu do zadośćuczynienia zaznaczono, że krąg osób uprawnionych jest identyczny jak krąg osób uprawnionych do stosownego odszkodowania. Zatem należy zaliczyć tutaj głównie : dzieci, małżonka i rodziców zmarłego.
Zobacz: Jakie roszczenia można wysunąć w stosunku do znaków towarowych?
REKLAMA
Pojecie najbliższych należy jednak oceniać nie według kryterium czysto formalnego, jakim jest stopień pokrewieństwa, ale na podstawie istniejącego faktycznie stosunku bliskości pomiędzy osobami pozostającymi we wzajemnych relacjach rodzinnych.
REKLAMA
Jak wynika z treści art. 446 § 3 KC uprawniony musi być członkiem rodziny. Chodzi tu o pojęcie rodziny, jako pewnej komórki związanej zarówno więzami uczuciowymi, jak i wspólnością gospodarczą, gdyż tylko członkowie takiej komórki mogą odczuć znaczne pogorszenie swej sytuacji życiowej wskutek zgonu poszkodowanego. Ocena, kto jest najbliższym członkiem rodziny, zależy od okoliczności, niekoniecznie za takiego członka rodziny uznany być musi najbliższy krewny. Decydować tu będzie bliskość kontaktu danego członka rodziny ze zmarłym, stopień łączących ich uczuć, powiązania gospodarcze.
Te elementy przeważają nad bliskością pokrewieństwa. W związku z tym do najbliższych członków rodziny można zaliczyć także:
- babkę w stosunku do wnuka, jeżeli ten stale i dobrowolnie dostarczał babce środki utrzymania i mógłby jeszcze ich dostarczać nawet tylko przez pewien okres, to można przyjąć, że na skutek śmierci wnuka nastąpiło znaczne pogorszenie jej sytuacji życiowej,
- per analogiam można też zaliczyć wnuka, gdy był on wychowywany i utrzymywany przez dziadków,
- krewnych, powinowatych i przysposobionych,
- konkubenta oraz jego krewnych, w tym dzieci tylko jednego lub drugiego z nich, a także dzieci wspólne,
- dziecko poczęte w chwili śmierci ojca, ale urodzone po jego śmierci – dziecko takie ma warunkową zdolność prawną i jeśli urodzi się żywe musi być traktowane na równi z dziećmi urodzonymi przed śmiercią ojca. Nie ulega wątpliwości, że wskutek śmierci ojca nastąpiło znaczne pogorszenie jego sytuacji,
- również macochę / ojczyma, zwłaszcza wtedy, gdy uzasadniają to pozytywnie oceniane w świetle zasad współżycia społecznego stosunki łączące macochę / ojczyma i pasierba,
- narzeczonych - w narzeczeństwie widzi się w nim stan poprzedzający zawarcie małżeństwa albo trwały związek o charakterze konkubinatu, w którym strony połączone są więzią emocjonalną, seksualną i ekonomiczną, ale z różnych względów związku tego nie formalizują i nie zawierają małżeństwa, albo wreszcie (mniej lub bardziej) przelotny stosunek bliskości emocjonalnej, niekoniecznie manifestujący się we wspólnym pożyciu, charakterystyczny dla kultury młodzieżowej.
Zobacz: Zawarcie i odstąpienie od umowy ubezpieczeniowej – porada
Istotne jest jednak to, że o tym , kto jest najbliższym członkiem rodziny zmarłego , decyduje układ faktyczny stosunków rodzinnych pomiędzy zmarłym a tymi osobami.
Dlatego tez przyjmuje się, że "szczególnie bliski stosunek osobisty" jest relacją zachodzącą między dwiema osobami, bliższą niż stosunek towarzyski. Charakteryzuje się on silną więzią emocjonalną lub uczuciową powodującą, że śmierć jednej z osób wywołuje nieodwracalne skutki. Zatem przy ocenie kto jest najbliższym członkiem rodziny zmarłego należy w pierwszej kolejności zbadać stosunek łączący te osoby ze sobą, jego bliskość i intensywność.
Nowe przepisy nie precyzują pojęcia najbliższych członków rodziny pozostawiając pewną swobodę sądom orzekającym. Oczywiście priorytety ważności osób bliskich można zmodyfikować i uzależnić od konkretnego przypadku. Nie można bowiem przyjąć jednej reguły, inaczej bowiem poza kręgiem uprawnionych pozostaną osoby prawnie nie będące członkiem rodziny, aczkolwiek pozostające w bardzo bliskim związku ze zmarłym poszkodowanym, zrównani de facto z członkiem rodziny. Mam na myśli osoby pozostające w tzw. wolnych związkach nie zalegalizowanych – konkubinat.
Zobacz serwis: Odszkodowania
Tekst zawiera tezy aktualnie przygotowywanej przez Autorkę pracy doktorskiej pt. „Odpowiedzialność cywilna z tytułu śmierci osoby bliskiej”.
Edyta Ryś
Autorka jest prawnikiem w kancelarii odszkodowawczej Adiutor Centrum sp.j.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.