Wynalazek pod ochroną, czyli po co firmom patent i jak go zdobyć
REKLAMA
REKLAMA
W 2020 roku do Urzędu Patentowego RP wpłynęło łącznie w trybie krajowym i międzynarodowym 4968 zgłoszeń wynalazków (4098) i wzorów użytkowych (870), wskazuje ostatni roczny raport UPRP. Najwięcej, bo 4010 wniosków dotyczy ochrony polskich wynalazków. Jak są oceniane i kto może liczyć na patent? Spełnić należy wymogi formalne i merytoryczne. Zacznijmy jednak od tego czym jest wynalazek w ujęciu prawnym i co daje twórcom patent.
REKLAMA
Patent na innowacyjne rozwiązania
Ochrona praw własności intelektualnej i przemysłowej służy wspieraniu innowacyjności, a co za tym idzie wspiera rozwój gospodarczy państwa. To ważny czynnik, który ma zachęcać twórców oraz przedsiębiorców do kreacji i inwestowania w nowe rozwiązania. Jak działa patent?
– Opatentować można wynalazek, czyli techniczne rozwiązanie jakiegoś problemu. Posiadając patent na przykład na konstrukcję urządzenia, maszyny lub sposób wytwarzania możemy zmonopolizować naszą przewagę rynkową. W praktyce oznacza to, iż możemy zabronić innym uczestnikom rynku wykorzystywać chronione patentem rozwiązanie, w tym zakazać jego stosowania, produkcji czy sprzedaży przez inne podmioty. Należy jednak pamiętać, że patent jest ograniczony terytorialnie i czasowo. Ochrona wynalazku trwa maksymalnie 20 lat i należy ją regularnie przedłużać w „urodziny patentu”, czyli w rocznicę daty zgłoszenia – wskazuje Jakub Sielewiesiuk, polski i europejski rzecznik patentowy, prezes zarządu kancelarii AOMB Polska specjalizującej się w prawie własności przemysłowej. Co jeszcze warto wiedzieć? – Patent to przeważnie majątek o znacznej wartości. Może być dziedziczony, można go też sprzedać, ale może również zostać zajęty przez komornika. Warto więc zastanowić się na etapie zgłoszenia czy wnioskodawcą i właścicielem patentu ma być firma czy osoba fizyczna – zauważa Jakub Sielewiesiuk.
Proste wynalazki najlepsze
Mówi się, że najlepsze są proste rozwiązania. Poniekąd ta reguła dotyczy też wynalazków, które mogą być chronione patentem, jeśli spełniają wymogi ustawowe, czyli „są nowe, posiadają poziom wynalazczy i nadają się do przemysłowego stosowania”. Nie chodzi jednak o to, aby za każdym razem wymyślać coś od podstaw, można również ulepszać funkcjonujące już powszechnie rozwiązania, tworząc de facto nowy wynalazek. Jak może to wyglądać w praktyce? Pokazuje największy polski integrator systemów automatyki przemysłowej, który oprogramował znane od lat na światowym rynku przełączniki do butli gazowych i opatentował to ulepszenie. Mechaniczne urządzenie zyskało nowy potencjał funkcjonalny i rozwiązanie otrzymało patent, dzięki czemu firma AIUT ma dziś monopol na jego wykorzystanie i udzielanie licencji innym. – Wynalazki, wzory przemysłowe, znaki towarowe mogą i powinny podlegać ochronie. Dlaczego to ważne? Myślę ze nie będziemy mieli problemu z odpowiedzią na pytanie czy warto chronić swój samochód przed kradzieżą. Tak samo ważna jest ochrona naszej własności intelektualnej. Dlatego jako firma inżynierska rzetelnie podchodzimy do praw własności i zachęcamy do tego również innych. Warto podkreślić, że za pojęciem własności intelektualnej, którą możemy chronić nie muszą kryć się wyłącznie wiekopomne dzieła. Ten mit należy obalić – mówi Artur Frankiewicz, dyrektor działu rozwoju urządzeń IoT w AIUT. Jak dodaje: – Chronić możemy nawet bardzo proste rozwiązanie, pod warunkiem, że faktycznie ma ono cechy innowacyjne czyli powstało w wyniku pracy twórczej i nie weszło do tej pory do domeny wiedzy powszechnej, czyli nie zostało dotąd ujawnione. Mogą to być wynalazki, które usprawniają i przyspieszają pracę lub zwiększają skalę zastosowań już istniejących urządzeń czy procesów. Dobrym przykładem jest wspomniane rozwiązanie, które wykonaliśmy wspólnie z francuską firmą produkującą przełączniki do butli gazowych. Taki przełącznik to proste urządzenie mechaniczne, które zapewnia sekwencyjne opróżnianie podłączonych butli gazowych. Temat konstrukcji i budowy urządzenia – z pozoru wyeksploatowany, udało nam się przekuć w przewagę rynkową. W ramach prac rozwojowych dodaliśmy do mechanicznego przełącznika elektroniczny sensor, umożliwiając zdalny odczyt stanu urządzenia, a patentem za doradztwem rzecznika patentowego objęty został sposób pomiaru stanu przełącznika. Kolejne firmy, które próbują wykonać podobne rozwiązanie muszą znaleźć na to inną metodę. Jako że nasz koncept jest zdaje się najprostszym możliwym, zyskaliśmy przewagę nad konkurencją, czyli w pełni realizujemy ideę ochrony – wyjaśnia Artur Frankiewicz z AIUT.
Założenia patentowe na wagę złota
Od 2015 roku rokrocznie do polskiego Urzędu Patentowego spływa ponad 4 tys. wniosków o udzielenie patentu na wynalazek. Dane z 5 lat, miedzy 2015 a 2019 rokiem pokazują, że mocno zainteresowane ochroną patentową są podmioty sektora gospodarki, w tym przede wszystkim spółki z ograniczoną odpowiedzialnością, osoby fizyczne prowadzące działalność gospodarczą i spółki akcyjne. Zgłoszenia tych podmiotów stanowią średnio ok. 45 proc. wszystkich wniosków. Na drugim miejscu znajdują się szkoły wyższe. – Tu dość ważna uwaga. Zgłoszenie wniosku o udzielenie patentu nie jest równoznaczne z jego otrzymaniem. To procedura, która trwa nawet kilka lat i jak pokazują statystyki w Polsce najwięcej patentów przyznawanych jest na wynalazki zgłaszane właśnie przez uczelnie, a nie przez biznes. Przyczyny tego stanu rzeczy mogą być naprawdę różne i wcale nie oznacza to, że dany wynalazek nie jest innowacyjny – być może wniosek o ochronę został wadliwie skonstruowany i łatwo było pewne aspekty podważyć. Dlatego warto rozważać w tym zakresie profesjonalne doradztwo i nadzorowanie procedury uzyskiwania ochrony powierzyć osobom zajmującym się tym zawodowo. Porównałbym to do sytuacji, kiedy bardzo nam zależy na wygranym procesie w sądzie, ale nie korzystamy z wiedzy i doświadczenia kancelarii prawnej, tylko liczymy na własne umiejętności. Czasem to za mało by osiągnąć sukces, a chodzi przecież o naszą własność intelektualną i związaną z nią wartość. Jeśli ktoś chce ją chronić prawem, polecam się do tego przygotować – mówi Jakub Sielewiesiuk, rzecznik patentowy z wieloletnim doświadczeniem. W jego opinii zadaniem rzecznika jest pomoc w odpowiednim skonstruowaniu wniosku patentowego, aby przedstawiany wynalazek spełniał ustawowe kryteria, ale także – co niezwykle ważne – aby po otrzymaniu patentu, zapewniał on właściwy zakres ochrony. Odpowiadają za to zastrzeżenia patentowe. – Aby patent był skuteczny należy odpowiednio sformułować we wniosku zastrzeżenia patentowe, czyli syntetyczną definicję tego, czym jest i jak działa nasz wynalazek. Należy to zrobić w taki sposób, aby patentu nie dało się obejść. Tu liczy się doświadczenie. Zbyt ogólne zastrzeżenia mogą nie zapewnić nam zgody na ochronę. Zbyt szczegółowe natomiast – dają pole np. do stosowania zamienników i obejścia patentu – przestrzega Jakub Sielewiesiuk.
Po co firmom patent?
Dlaczego warto ubiegać się o patent i jak jego posiadanie może pomóc firmom w umacnianiu pozycji i zdobywaniu nowych rynków podpowiada Artur Frankiewicz z AIUT. Firma chroni swoje wynalazki w Polsce, Australii, Chinach czy Brazylii. Co dzięki temu zyskuje? – Po pierwsze posiadanie patentów uwiarygadnia nas jako producenta i dostawcę rozwiązania, zwłaszcza na rynkach egzotycznych, gdzie na początku jesteśmy weryfikowani właśnie m.in. poprzez posiadane patenty. Odpowiedni patent może też posłużyć jako wytrych biznesowy. Oto przykład. W niektórych regionach na świecie spotykamy się z ograniczeniami w stosowaniu naszych rozwiązań właśnie przez inne prawa wyłączne (zwłaszcza patenty). Tak było na rynku USA, gdzie początkowo nie mogliśmy sprzedawać naszych rozwiązań dedykowanych branży LPG ze względu na konflikty patentowe. Rozmowy z dużym producentem poziomowskazów do zbiorników LPG, z którym chcieliśmy nawiązać współpracę, nie przynosiły efektu. Nie udało nam się nawet sprowokować merytorycznej dyskusji na temat możliwości użycia (za opłatą) patentu producenta zbiorników. Dalego zmieniliśmy podejście. Złożyliśmy swoje własne zgłoszenie patentowe bazujące na obecnym chronionym rozwiązaniu niejako rozszerzając jego funkcjonalność. Patent uzyskaliśmy, a pokazując, iż mamy odpowiednie kompetencje i potrafimy grać fair zostaliśmy zaproszeni do rozmów. Finalnie przeszliśmy do bardzo ścisłej i trwałej współpracy, i to za sprawą jednego zgłoszenia patentowego – opisuje Artur Frankiewicz.
Patent jest też niezbędnym narzędziem ochrony w przypadku transferu technologii na inne rynki.
– Często dokonujemy transferu know-how procesu produkcji oferowanych przez nas produktów na zagraniczne rynki. Mowa tu głównie o elektronicznych rejestratorach do liczników wody i gazu. Jako przykład mogę podać transfer produkcji z Europy do Indii, którego powodem jest utrzymanie opłacalności ekonomicznej na tamtejszym rynku. Przenosząc produkcję zachowujemy prawo do egzekwowania opłat licencyjnych z produkcji urządzeń. W kolejnym kroku rozpoczynamy procedurę patentową lokalnie – wyjaśnia ekspert AIUT, Artur Frankiewicz i dodaje: – Patentem potwierdzamy również fakt, że dany wynalazek, na którym zbudowaliśmy nasz biznes, faktycznie należy do nas i nikt nie może sobie uzurpować praw do naszej własności ani w żadnym kontekście sugerować, że korzystamy z cudzej.
Ujawniasz? Nie opatentujesz
REKLAMA
Ochrona IP (ang. Intellectual Property czyli własność intelektualna) jest potwierdzeniem statusu i wartości firmy na arenie międzynarodowej. Jak zauważają eksperci, jej brak to zaniedbanie, na które nie powinniśmy sobie pozwolić, a z jej uzyskaniem nie należy zwlekać. O ochronę patentową nie można bowiem ubiegać się w dowolnym momencie. – Jeśli szczegóły naszego rozwiązania zostały udostępnione publicznie (np. przez opisanie rozwiązania w internecie lub wprowadzenie go na rynek), to takie rozwiązanie nie może już zostać opatentowane. Nie ma też możliwości uzupełnienia raz złożonego zgłoszenia wynalazku – wyjaśnia Jakub Sielewiesiuk, AOMB.
Szczegółowe informacje na temat procedury patentowej dostępne są na stronie internetowej polskiego Urzędu Patentowego pod adresem www.uprp.gov.pl. Urząd odpowiada również na pytania zainteresowanych ochroną własności intelektualnej.
***
AIUT jest największym polskim integratorem automatyki przemysłowej. Od ponad 30 lat firma dostarcza na globalny rynek zrobotyzowane linie i stanowiska produkcyjne, zaawansowane systemy automatyki, elektryki przemysłowej i IT oraz inteligentne ekosystemy IoT do zdalnego opomiarowania paliw i mediów. Ponadto spółka specjalizuje się m.in. w zakresie systemów zarządzania majątkiem przedsiębiorstwa i utrzymania ruchu (CMMS/EAM), inteligentnej analizy danych oraz budowie zrobotyzowanych systemów intralogistycznych (roboty AGV/AMR Formica).
Spółka posiada oddziały na najważniejszych światowych rynkach, a rozwiązania AIUT pracują m.in. w przemyśle motoryzacyjnym, cementowo-wapienniczym, energetycznym, paliwowym, wydobywczym, a także w hutnictwie i metalurgii, branży meblowej, spożywczej oraz papierniczej. Dotychczas firma zrealizowała ponad 3000 projektów w 70 krajach.
***
REKLAMA
AOMB jest kancelarią patentową, która pomaga w ochronie własności intelektualnej. Doradzamy w sprawach wynalazków, wzorów użytkowych i przemysłowych oraz znaków towarowych. Mamy ponad 12-letnie doświadczenie w ochronie wynalazków i znaków towarowych z różnych dziedzin, w tym wynalazków realizowanych komputerowo i wynalazków biotechnologicznych. Doradzamy jak zbudować swoją markę oraz odpowiednio dobrać narzędzia i strategie.
Kancelaria AOMB jest doradcą akredytowanym przez Agencję Rozwoju Przemysłu. Zabezpieczamy know-how, również na potrzeby konkursów tj. NCBR, BGK i PARP. AOMB jest częścią organizacji AIPEX, zrzeszającej najlepsze kancelarie rzeczników patentowych z Europy.
AOMB Polska została wskazana w rankingu – IAM Patent 1000 – wiodących kancelarii patentowych na świecie oraz wyróżniona Polską Nagrodą Innowacyjności, co pokazuje, że nie tylko chronimy innowacyjne projekty ale również sami jesteśmy innowacyjni na rynku.
***
Autorzy:
AOMB Polska - Jakub Sielewiesiuk - Prezes Zarządu, Rzecznik patentowy
AIUT – Artur Frankiewicz - Dyrektor Działu Rozwoju Urządzeń IoT
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.