REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Zakaz reklamy a obowiązek informowania o zakresie i rodzaju świadczeń zdrowotnych

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Medical Management S.A.
prawnik Agnieszka Iwaćkowska
zakaz reklamy placówek medycznych
zakaz reklamy placówek medycznych

REKLAMA

REKLAMA

Podmiot wykonujący działalność leczniczą ma obowiązek podawać do wiadomości publicznej informacje o zakresie i rodzajach udzielanych świadczeń zdrowotnych. Jednak treść ani forma tych informacji nie mogą mieć cech reklamy.

Informacja - tak, reklama - nie

W dbałości przede wszystkim o dobro pacjenta, a także w celu zapewnienia obiektywnej i rzetelnej informacji o udzielanych świadczeniach zdrowotnych ustawa z dnia 15 kwietnia 2011 roku o działalności leczniczej utrzymała zakaz reklamy świadczeń zdrowotnych.

REKLAMA

REKLAMA

Jednocześnie na podmioty wykonujące działalność leczniczą nałożono obowiązek informowania o zakresie i rodzajach udzielanych świadczeń zdrowotnych.

Co jest reklamą

Choć przepisy tej ustawy nie zawierają definicji reklamy, przyjmuje się, że o reklamie mówimy, gdy  informowanie o towarach lub usługach oraz podkreślanie ich zalet, odbywa się w taki sposób, aby zechciano za nie zapłacić.

Z reklamą świadczeń zdrowotnych możemy więc mieć do czynienia wtedy, gdy przekazywane informacje zawierają próby nakłonienia potencjalnego pacjenta do skorzystania z oferowanych świadczeń, w szczególności poprzez informowanie o promocjach, rabatach, programach lojalnościowych,  metodach leczenia, ich skuteczności.

REKLAMA

Myślimy tutaj także składaniu obietnic tym zakresie, jak również przekazywaniu informacji o jakości sprzętu medycznego i sukcesach zawodowych personelu medycznego.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Aby naruszyć zakaz reklamy, powyższe informacje muszą być dostępne publicznie, tzn. w prasie, Internecie, radiu, czy w telewizji. W przeciwnym przypadku, informacje o świadczeniach zdrowotnych mające cechy reklamy, ale skierowane do indywidualnie oznaczonej osoby – reklamy nie stanowią.

Istotne, że ustawodawca, zabraniając podmiotom leczniczym stosowania reklamy,  jednocześnie narzuca obowiązek informowania pacjenta o rodzaju i zakresie świadczeń zdrowotnych udzielanych przez podmiot udzielający świadczeń zdrowotnych, w tym o profilaktycznych programach zdrowotnych finansowanych ze środków publicznych, realizowanych przez ten podmiot. 

Dofinansowanie wypoczynku dzieci nie zawsze jest zwolnione z PIT

Okazjonalna sprzedaż żywności – kasy fiskalne, podatki i inne wymogi prawne

Nazwa towaru na paragonie fiskalnym 2013 – wymóg jednoznacznej identyfikacji

Jednakże informacja o udzielaniu świadczeń zdrowotnych musi być tak sformułowana, aby nie zawierała żadnej formy zachęty do korzystania ze świadczeń zdrowotnych, co niejednokrotnie może być problematyczne.

Naruszenie zakazu reklamy świadczeń zdrowotnych sankcjonuje ustawa z dnia 20 maja 1971 r. - Kodeks wykroczeń (tekst jedn.: Dz. U. z 2010 r. Nr 46, poz. 275 z późn. zm.), która w art. 147a § 2 stanowi, że karze aresztu, ograniczenia wolności albo grzywny podlega ten, kto podaje do wiadomości publicznej informacje o zakresie i rodzajach udzielanych świadczeń zdrowotnych lub usług z zakresu medycyny weterynaryjnej mające formę i treść reklamy.

W porównaniu z bogatym orzecznictwem odnośnie do zakazu reklamy produktów leczniczych, w omawianym zakresie brak jest możliwości przywołania krajowego orzecznictwa i wypracowanej praktyki, jednakże istnieje orzecznictwo Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu warte przywołania np. z dnia 17 lipca 2008 r. sygn. C-500/06 dotyczące stosowania ograniczeń w swobodzie przedsiębiorczości uzasadnionych względami zdrowia publicznego.

Choć zakaz reklamy powinien dotyczyć każdego podmiotu leczniczego udzielającego świadczeń zdrowotnych, można znaleźć takie, które zachęcają  pacjentów właśnie poprzez używane na stronach internetowych i już mające w mojej opinii charakter reklamy sformułowania: „Tylko dobry dermatolog może prowadzić skuteczne leczenie skóry. Takich lekarzy znajdziesz w naszym zespole” albo informują na stronach internetowych o rabatach - i jest to powszechne.

W związku z brakiem definicji ustawowej reklamy w dziedzinie świadczeń zdrowotnych oraz biorąc pod uwagę, że taki reżim dotyczący reklamy może ograniczać lub zmniejszać atrakcyjność konkretnej placówki medycznej, należałoby przyjąć jasne zasady, co jest, a co nie jest reklamą. Tym bardziej, że istniejące na rynku podmioty, które zakaz ten naruszają w sposób sprzeczny z prawem i stosując łatwo dostępne narzędzia marketingowe, budują także w ten sposób swój wizerunek w celu pozyskiwania pacjentów.


Podsumowując, należy zwrócić uwagę, iż podmiot leczniczy ma prawo i obowiązek podawać do publicznej wiadomości obiektywną informację o oferowanych przez siebie usługach, nie może natomiast zachęcać do skorzystania z realizowanych w nim świadczeń zdrowotnych poprzez:

- wyrażanie na swój temat ocen, a także

- publicznie udostępnianie informacji o promocjach, zniżkach, rabatach, jakości świadczeń czy profesjonalizmie kadry medycznej.

Podstawa prawna:

- ustawa z dnia 15 kwietnia 2011 roku o działalności leczniczej (tj. Dz. U. z 2013 r., poz. 217);

- ustawa z dnia 6 listopada 2008 r. o prawach pacjenta i Rzeczniku Praw Pacjenta

(tj. Dz. U. z 2012 r., poz. 159 z późn. zm.)

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Rozliczenie pojazdów firmowych w 2026 roku i nowe limity dla kosztów podatkowych w firmie – mniejsze odliczenia od podatku, czyli dlaczego opłaca się kupić samochód na firmę jeszcze w 2025 roku

Od 1 stycznia 2026 roku poważnie zmieniają się zasady odliczeń podatkowych co do samochodów firmowych – zmniejszeniu ulega limit wartości pojazdu, który można przyjmować do rozliczeń podatkowych. Rozwiązanie to miało w założeniu promować elektromobilność, a wynika z pakietu ustaw uchwalanych jeszcze w ramach tzw. „Polskiego Ładu”, z odroczonym aż do 2026 roku czasem wejścia w życie. Resort finansów nie potwierdził natomiast, aby planował zmienić te przepisy czy odroczyć ich obowiązywanie na dalszy okres.

Bezpłatny ebook: Wydanie specjalne personel & zarządzanie - kiedy życie boli...

10 października obchodzimy Światowy Dzień Zdrowia Psychicznego – to dobry moment, by przypomnieć, że dobrostan psychiczny pracowników nie jest już tematem pobocznym, lecz jednym z kluczowych filarów strategii odpowiedzialnego przywództwa i zrównoważonego rozwoju organizacji.

ESG w MŚP. Czy wyzwania przewyższają korzyści?

Około 60% przedsiębiorców z sektora MŚP zna pojęcie ESG, wynika z badania Instytutu Keralla Research dla VanityStyle. Jednak 90% z nich dostrzega poważne bariery we wdrażaniu zasad zrównoważonego rozwoju. Eksperci wskazują, że choć korzyści ESG są postrzegane jako atrakcyjne, są na razie zbyt niewyraźne, by zachęcić większą liczbę firm do działania.

Zarząd sukcesyjny: Klucz do przetrwania firm rodzinnych w Polsce

W Polsce funkcjonuje ponad 800 tysięcy firm rodzinnych, które stanowią kręgosłup krajowej gospodarki. Jednakże zaledwie 30% z nich przetrwa przejście do drugiego pokolenia, a tylko 12% dotrwa do trzeciego. Te alarmujące statystyki nie wynikają z braku rentowności czy problemów rynkowych – największym zagrożeniem dla ciągłości działania przedsiębiorstw rodzinnych jest brak odpowiedniego planowania sukcesji. Wprowadzony w 2018 roku instytut zarządu sukcesyjnego stanowi odpowiedź na te wyzwania, oferując prawne narzędzie umożliwiające sprawne przekazanie firmy następnemu pokoleniu.

REKLAMA

Ukryte zasoby rynku pracy. Dlaczego warto korzystać z ich potencjału?

Chociaż dla rynku pracy pozostają niewidoczni, to tkwi w nich znaczny potencjał. Kto pozostaje w cieniu? Dlaczego firmy nie sięgają po tzw. niewidzialnych pracowników?

Firmy będą zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec roku. Jest duża szansa na podniesienie obrotu

Dlaczego firmy planują zdecydowanie zwiększać zatrudnienie na koniec 2025 roku? Chodzi o gorący okres zakończenia roku - od Halloween, przez Black Friday i Mikołajki, aż po kulminację w postaci Świąt Bożego Narodzenia. Najwięcej pracowników będą zatrudniały firmy branży produkcyjnej. Ratunkiem dla nich są pracownicy tymczasowi. To duża szansa na zwiększenie obrotu.

Monitoring wizyjny w firmach w Polsce – prawo a praktyka

Monitoring wizyjny, zwany również CCTV (Closed-Circuit Television), to system kamer rejestrujących obraz w określonym miejscu. W Polsce jest powszechnie stosowany przez przedsiębiorców, instytucje publiczne oraz osoby prywatne w celu zwiększenia bezpieczeństwa i ochrony mienia. Na kanwie głośnych decyzji Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych przyjrzyjmy się przepisom prawa, które regulują przedmiotową materię.

Akcyzą w cydr. Polscy producenci rozczarowani

Jak wiadomo, Polska jabłkiem stoi. Ale zamiast wykorzystywać własny surowiec i budować rynek, oddajemy pole zagranicznym koncernom – z goryczą mówią polscy producenci cydru. Ku zaskoczeniu branży, te niskoalkoholowe napoje produkowane z polskich jabłek, trafiły na listę produktów objętych podwyżką akcyzy zapowiedzianą niedawno przez rząd. Dotychczasowa akcyzowa mapa drogowa została zatem nie tyle urealniona, jak określa to Ministerstwo Finansów, ale też rozszerzona, bo cydry i perry były z niej dotąd wyłączne. A to oznacza duże ryzyko zahamowania rozwoju tej i tak bardzo małej, bo traktowanej po macoszemu, kategorii.

REKLAMA

Ustawa o kredycie konsumenckim z perspektywy banków – wybrane zagadnienia

Ustawa o kredycie konsumenckim wprowadza istotne wyzwania dla banków, które muszą dostosować procesy kredytowe, marketingowe i ubezpieczeniowe do nowych wymogów. Z jednej strony zmiany zwiększają ochronę konsumentów i przejrzystość rynku, z drugiej jednak skutkują większymi kosztami operacyjnymi, koniecznością zatrudnienia dodatkowego personelu, wydłużeniem procesów decyzyjnych oraz zwiększeniem ryzyka prawnego.

Coraz więcej firm ma rezerwę finansową, choć zazwyczaj wystarczy ona na krótkotrwałe problemy

Więcej firm niż jeszcze dwa lata temu jest przygotowanych na wypadek nieprzewidzianych sytuacji, czyli ma tzw. poduszkę finansową. Jednak oszczędności nie starczy na długo. 1 na 3 firmy wskazuje, że dysponuje rezerwą na pół roku działalności, kolejne 29 proc. ma zabezpieczenie na 2–3 miesiące.

REKLAMA