REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Twoja marka w Chinach

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
 ChinskiRaport.pl
Serwis umożliwiający weryfikację chińskich firm
Twoja marka w Chinach
Twoja marka w Chinach

REKLAMA

REKLAMA

Chiny to nie tylko idealne miejsce do outsourcingu naszych produktów czy rezerwuar taniej siły roboczej – to także ojczyzna dynamicznie rozwijającej się klasy średniej i wielki potencjalny rynek dla każdej zachodniej firmy, która odważy się podjąć ryzyko. Jeżeli dysponujemy dobrym produktem, możemy spróbować wejść na chiński rynek, ale bez prawidłowej ochrony znaku firmowego czekać nas może wiele nieprzyjemnych konsekwencji.

Mniej więcej dziesięć lat temu firma Starbucks, amerykański właściciel sieci kawiarni, postanowiła wejść na rynek chiński. Nazwa „Starbucks” została przetłumaczona na chiński jako Xingbake (星巴克), jednak firma wkrótce zorientowała się, że ten znak firmowy został już zarejestrowany przez podmiot występujący jako Shanghai Xingbake sp. z o.o..

REKLAMA

REKLAMA

I jakby tego było mało, szanghajska firma zaczęła otwierać swoje własne kawiarnie, bardzo przypominające oryginalne, z kopią znanego na całym świecie loga Starbucks nad wejściem. Ostatecznie rozstrzygnięcia konfliktu podjął się szanghajski sąd, który po dwóch latach procesu przyznał rację Amerykanom: Shanghai Xingbake musiało zaprzestać naruszania ich praw i zapłacić 500 tys. RMB odszkodowania. Sprawa ta stanowi dobrą lekcję dla zagranicznych przedsiębiorców – cały spór nigdy nie miałby miejsca, gdyby Starbucks podjął odpowiednie kroki jeszcze przed wejściem na chiński rynek.

Sama idea własności intelektualnej jest w Chinach czymś nowym. Choć znaki firmowe są chronione przez prawo (Prawo o znakach handlowych ChRL, 26 sierpnia 1982), egzekucja prawa pozostawia wiele do życzenia, a podrobione produkty są wszędzie. Ich producenci stają się coraz bardziej wyrafinowani – zwykły konsument nie jest już w stanie z całą pewnością odróżnić oryginał od podróbki.

Z drugiej jednak strony, jeżeli padamy ofiarą podróbek, to najwyraźniej nasze produkty cieszą się powodzeniem i ludzie chcą je kupować – nie jest to najgorsza z informacji i praktyki tych nieuczciwych producentów można od biedy uznać za formę bezpłatnej reklamy. Największym zagrożeniem pozostaje zatem przechwytywanie marki.

REKLAMA

Duże firmy, takie jak Starbucks, mają zapewniony znacznie wyższy poziom ochrony niż małe i średnie przesiębiorstwa. Nawet jeśli zaniedbają podstawowych formalności, to mogą dowieść przed sądem, że ich marka jest powszechnie znana na całym świecie. Dla małych i średnich przedsiębiorstw, odpowiednia rejestracja znaku firmowego to konieczność.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Na początku, trzeba znaleźć chiński ekwiwalent naszej nazwy. Powinna ona brzmieć dobrze po chińsku i zawierać znaki, które w jakiejś mierze odzwierciedlają nasz profil działalności. Dobrze przykłady to 可口可乐 dla Coca-coli, co dosłownie znaczy „smaczna i zabawna” czy 宝马 dla BMW, czyli „drogocenny koń”.

Powinniśmy pamiętać, że aby dobrze ochronić nasze prawa, trzeba zarejestrować także nazwy brzmiące podobnie do nazw naszych produktów. Rejestracja znaku towarowego odbywa się w Biurze Znaków Towarowych (Trademark Bureau) podlegającym Państwowemu Zarządowi Przemysłu i Handlu (State Administration of Industry and Commerce, SAIC) znajdującemu się w Pekinie. Cały proces może potrwać od 1.5 roku do 2 lat, rejestracja jest ważna przez 10 lat i może być potem odnowiona. System rejestrowania znaków firmowych jest w Chinach podzielony na klasy, a zatem ktoś chcący naruszyć nasze prawa może zarejestrować nasz znak firmowy w innej klasie. Dlatego lepiej podjąć działania uprzedzające: warto też zarejestrować nazwy produktów, które nie są jeszcze przewidziane na eksport, im wcześniej tym lepiej.

Typowa pomyłka to outsourcing produkcji do Chin bez jednoczesnej rejestracji znaku firmowego. Kiedy zachodnie przedsiębiorstwo postanawia sprzedawać swój produkt na miejscu w Chinach, okazuje się, że znak firmowy jest już zarejestrowany (zazwyczaj przez chińskiego partnera). A jeśli chiński partner zacznie sprzedawać produkty pod naszą marką, to każdy jego błąd poważnie odbije się na naszej reputacji.

Inne znane zagrożenie to tak zwany cybersquatting, czyli zajmowanie domen internetowych. Gdy jesteśmy na etapie rozpoczynania naszej działalności w Chinach, możemy ze zdumieniem się przekonać, że domena, pod którą chcielibyśmy prowadzić naszą witrynę internetową, jest już zarejestrowana. Co można zrobić wówczas?

Oczywiście, należy uprzednio zarejestrować nasz znak firmowy w Chinach, ale to nie wszystko. Praktyka pokazuje, że wygranie sprawy przed sądem nie jest łatwe: powód musi wykazać, że pozwany działa w złej woli, nie ma żadnego uzasadnienia, by rejestrował domenę i że swoją działalnością wprowadza zamęt wśród konsumentów. Jeżeli te warunki nie są spełnione, trzeba niestety przystać na odkupienie domeny od jej posiadacza.

Co powinniśmy jednak robić, gdy mimo podjęcia wszelkich środków ostrożności, nasze prawa zostały naruszone? W Chinach, posiadacze znaków firmowych mają dwie drogi egzekwowania swoich praw: jedna to opisana już droga sądowa, druga to działanie administracyjne. Ponad 90% spraw dotyczących naruszenia znaków firmowych rozstrzyganych jest przez Państwowy Zarząd Przemysłu i Handlu (SAIC). Działania administracyjne zajmują mniej czasu, niż proces sądowy. Jednak SAIC nie jest w stanie przyznać odszkodowania, a zatem przy złożonych przypadkach naruszenia praw, bardziej stosowne jest podjęcie kroków sądowych.

Elastyczny czas pracy - wyjaśnienia MPiPS

Podróż służbowa przedsiębiorcy – diety w kosztach uzyskania przychodów


Chińskie władze są często oskarżane o niedostatecznie dobrą ochronę praw autorskich i niewystarczająco skuteczne egzekwowanie istniejących przepisów. Niewątpliwie jest w Chinach sporo działalności, której trudno nie nazwać kryminalną: podróbki torebek Louis Vuittona czy iPhony są do kupienia parę ulic od placu Tian’anmen. Mimo to w ostatnich latach władze podjęły wiele działań, by stworzyć bardziej przyjazne środowisko dla zagranicznych inwestorów.

Powinniśmy zatem dobrze przygotować się na wszystkie możliwe zagrożenia, ale z pomocą lokalnych kancelarii prawnych i wyspecjalizowanych agencji możemy zapewnić naszym znakom firmowym należytą ochronę, a potem rozpropagować je i uczynić rozpoznawalnymi.

Dominik Kroplewski – ekspert ds. importu w serwisie ChinskiRaport.pl. Absolwent uniwersytetu w Pekinie, posiada ponad 6 letnie doświadczenie w kontaktach z chińskimi firmami.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

REKLAMA

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie 2025

Jaki jest termin składania wniosków do ARIMR o dopłaty bezpośrednie w 2025 roku? Czy można złożyć dokumenty po terminie? Co z załącznikami?

Co każdy prezes (CEO) powinien dziś wiedzieć o technologii?

Każda szkoła zarządzania mówi: deleguj odpowiedzialność. Niezależnie czy mówimy o MŚP czy dużej organizacji, zarządzanie technologią powinno więc być oddane w ręce tych, którzy się na niej znają. Z drugiej strony – jeśli mamy wyprzedzić konkurencję, trzeba inwestować i lewarować biznes przez technologię. Żeby robić to efektywnie, kadra zarządzająca musi rozumieć przynajmniej część świata IT. Problem w tym, że świat technologii jest tak przeładowany informacjami, że często nawet eksperci od IT się w nim gubią. Co warto rozumieć? Jak głęboko wchodzić w poszczególne zagadnienia? Jak rozmawiać z zespołem, który zasypuje wieloma szczegółami? Oto krótki, praktyczny przewodnik.

Działania marketingowe jako kompatybilny element Public Relations

Współczesna komunikacja biznesowa coraz częściej wymaga synergicznego podejścia do działań promocyjnych i wizerunkowych. Marketing i Public Relations (PR), choć wywodzą się z różnych tradycji i pełnią odmienne funkcje, dziś coraz częściej przenikają się i wspólnie pracują na sukces marki. W dobie mediów społecznościowych, globalizacji i błyskawicznego obiegu informacji działania marketingowe stają się kompatybilnym, a nierzadko wręcz niezbędnym elementem strategii PR.

REKLAMA

Branża wydawnicza. Czy na wydawaniu i sprzedaży książek da się wciąż zarobić

Tylko czterech na dziesięciu Polaków przeczytało w ubiegłym roku przynajmniej jedną książkę. Choć wynik ten jest nieco niższy niż rok wcześniej, wciąż należy do najlepszych w ostatniej dekadzie. Co to oznacza dla branży wydawniczej, czy na wydawaniu i sprzedaży książek daje się wciąż zarobić?

Pijemy mniej piwa, przez co browary nie płacą na czas swoim dostawcom

Na kondycję branży piwowarskiej, poza spadającym w wyniku zmian kulturowych popytem, najmocniej wpływają dziś rosnące koszty operacyjne oraz zmiany w podatku akcyzowym. Polacy piją mniej piwa, browary mają coraz większe kłopoty.

REKLAMA