Jaki jest norweski rynek? – firma w Norwegii
REKLAMA
REKLAMA
Rynek norweski, pomimo że bliski geograficznie zdecydowanie różni się od rynku polskiego a nawet sąsiednich Danii i Szwecji. Norwegię charakteryzuje m.in. zdominowanie ilościowe przez małe przedsiębiorstwa - często firmy rodzinne. Z drugiej strony jednak w szeregu sektorów (np. dystrybucja FMCG, produkcja wyrobów mlecznych, shipping, stocznie, drewno, wydobycie ropy i gazu) rynek jest zdominowany przez maksymalnie 4-5 firm i ma charakter oligopolistyczny.
REKLAMA
Z uwagi na tradycyjne do niedawna zamknięcie rynku do regionu Skandynawii oraz silną regionalizację w samej Norwegii (trudności komunikacyjne, duże rozproszenie geograficzne głównych ośrodków), a także małą społeczność (ok. 4,5 mln) istnieją bardzo silne powiązania między firmami wewnątrz poszczególnych branż.
Polecamy: Jak zarejestrować firmę w Norwegii
REKLAMA
Mają one przede wszystkim charakter powiązań rodzinnych (właściciele i kadra kierownicza pochodzą z niewielkiej relatywnie ilości rodzin, szczególnie w danym regionie), ale i znajomości od wczesnego dzieciństwa z małych społeczności lokalnych lub z uczelni, których w kraju jest zaledwie kilka (licząca się politechnika w zasadzie tylko jedna).
Dotyczy to również takich nowoczesnych segmentów, jak offshore. Nie wyklucza to jednak konkurencji między grupami firm. Jednocześnie mała skala regionów powoduje praktycznie monopolizację dystrybucji w poszczególnych regionach. Ponadto w wielu segmentach artykułów przemysłowych wiodącymi importerami są producenci.
Tradycyjne zamknięcie do niedawna rynku powoduje również w konsekwencji ograniczenie doświadczeń firm, a co za tym idzie, także ograniczenie zaufania do partnerów zagranicznych, do regionu Skandynawii. W konsekwencji, w Norwegii możemy zaobserwować specyficzną niechęć do nowych kontaktów, odrzucanie wszelkich ofert nie popartych osobistą znajomością i typową w takich sytuacjach potrzebę poznania partnera przed rozpoczęciem biznesu.
Często artykułowaną potrzebą jest konieczność osobistego zobaczenia towaru i zakładu produkcyjnego. Mniejsze zaufanie do umów pisanych i do ich egzekwowalności jest szczególnie charakterystyczne dla małych firm z sektora pozamorskiego.
Z drugiej strony, wiele firm, szczególnie w branży offshore, morskiej, przemysłowej i materiałów budowlanych, jest już wytrawnymi graczami w Europie i z powodzeniem stosują światowe metody eksploatacji słabszych ekonomicznie partnerów zlecając za granicą produkcję o całym przekroju jakości.
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.