Wolne zawody w Polsce. Inteligencki biznes i niezależność
REKLAMA
Do grupy wolnych zawodów możemy zaliczyć zawody medyczne i związane z usługami medycznymi, wszelkiego rodzaju profesje z branży finansowej, artystycznej, inżynieryjnej, prawnej oraz związanej z budownictwem i nieruchomościami.
REKLAMA
Przedstawiciele wolnych zawodów wnoszą ponad 10-procentowy wkład w wytwarzaną wartość dodaną brutto Polski. Jednocześnie jeden na sześciu samozatrudnionych wykonuje wolny zawód. Są to w większości stabilne miejsca pracy, wymagające wysokich kwalifikacji.
REKLAMA
- Osoby wykonujące wolne zawody można uznać za soczewkę polskich postaw przedsiębiorczości, a ze względu na konieczność posiadania w znakomitej większości przypadków wykształcenia akademickiego – za inteligencki biznes - mówi prof. Małgorzata Bombol ze Szkoły Głównej Handlowej, ekspert Deutsche Bank.
Elastyczność czasu i miejsca pracy to - zdaniem ponad 54 proc. profesjonalistów - najbardziej istotna zaleta wykonywania wolnego zawodu. Z kolei zapytani o największe obawy i wyzwania związane z tego typu karierą, najwięcej, bo niemal 46 proc. wskazało na dużą konkurencję w branży, a 45 proc. na rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej.
Respondenci najnowszego badania Deutsche Bank w zdecydowanej większości wykonują wolny zawód, prowadząc własną jednoosobową działalność gospodarczą (72,4 proc.). Z kolei 15,2 proc. badanych profesjonalistów pracuje na umowie o pracę. Co dziesiąty jest przedsiębiorcą prowadzącym własną firmę, samodzielnie lub ze wspólnikami. Tylko niespełna 2 proc. ankietowanych wykonuje pracę na podstawie umów o dzieło lub umów zlecenia.
Osoby pracujące w wolnych zawodach cenią sobie przede wszystkim elastyczność miejsca i czasu pracy – stwierdziło tak 54,3 proc. badanych. Drugą najczęściej wskazywaną zaletą wolnego zawodu, chociaż zdecydowanie rzadszą niż w przypadku pierwszej, jest możliwość dbania o równowagę pracy i życia osobistego. Odpowiedziało tak 14,4 proc. respondentów. Na trzecim miejscu jest możliwość rozwoju i doszkalania się w organizacji branżowej (stowarzyszeniu), którą docenia 9,6 proc. badanych. Możliwość prowadzenia działalności gospodarczej jest ważna dla 8,2 proc. pytanych. Co ciekawe, niewielu profesjonalistów widzi wolny zawód jako okazję do posiadania ponadprzeciętnych zarobków (2,4 proc.) oraz prestiżu społecznego (2,4 proc.).
REKLAMA
Aż 81 proc. profesjonalistów ma w swoich planach inwestycje, z czego 64,5 proc. wskazało, że będzie je finansować ze środków własnych, natomiast 19,8 proc. z nich wykorzysta do tego środki z kredytu. Zaledwie 1,7 proc. badanych woli wziąć pożyczkę od znajomych lub rodziny. - W obliczu rekordowo niskich stóp procentowych, warto zastanowić się, czy skorzystanie z kredytu inwestycyjnego i to w oferowanej profesjonalistom uproszczonej procedurze dotyczącej dokumentacji kredytowej, nie będzie bardziej opłacalnym posunięciem – mówi Waldemar Jarek z Deutsche Bank. Warto wykorzystać wszelkie dostępne rozwiązania, które mogą pomóc w zrealizowaniu ambitnych planów na przyszłość - radzi.
Jeśli przedstawiciele wolnych zawodów mieliby zaciągnąć kredyt na dowolny cel, za pozyskane pieniądze przeprowadziliby remont mieszkania lub zmienili jego wyposażenie (23,2 proc.). Drugą w kolejności odpowiedzią na pytanie o cel finansowania kredytem był zakup samochodu (17,3 proc.). Co ciekawe, na trzecim miejscu znalazła się chęć zainwestowania we własną firmę (13,7 proc.). Co dziesiąty ankietowany chciałby przeznaczyć pieniądze z kredytu na urlop.
Banki cenią sobie klientów z grupy wolnych zawodów. - Profesjonaliści wykonujący wolne zawody, funkcjonują w dosyć stabilnych branżach. Dzięki temu mogą mieć ułatwiony dostęp do środków z przeznaczeniem na dowolny cel lub inwestycje - zapewnia Waldemar Jarek z Deutsche Bank. - Warto też wspomnieć, że są to z reguły osoby bardzo dobrze obsługujące swoje zobowiązania kredytowe - podkreśla.
Wśród badanych profesjonalistów 41,2 proc. odkłada dodatkowo na emeryturę poza obowiązkowymi składkami do ZUS. Dla aż 67,5 proc. badanych najważniejszym powodem jest prognoza niskiej emerytury, która będzie wypłacana przez państwo. Drugim powodem do odkładania pieniędzy są niepokojące ostrzeżenia płynące z mediów i od ekspertów.
Jeśli chodzi o sposoby odkładania na emeryturę, największy odsetek profesjonalistów (32,3 proc.) wybrał oszczędzanie w ramach tzw. III filaru (IKE lub IKZE). Drugim najczęściej preferowanym sposobem jest odkładanie pieniędzy na lokatach (17,7 proc.). Na trzecim miejscu uplasowały się konta oszczędnościowe (17,1 proc.).
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.