Dolar kluczem dla koniunktury na rynkach
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Znów schemat oparty na zachowaniu dolara okazuje się kluczem do koniunktury na rynkach. Słabość amerykańskiej waluty jest właśnie odzwierciedleniem oczekiwań na druk pieniądza w USA. Już samo to wystarcza do kształtowania dobrych nastrojów wśród inwestorów. Zniżka dolara ma jednak dodatkowy wpływ na rynki poprzez fakt, że poprawia konkurencyjność amerykańskiego eksportu i tym samym perspektywy gospodarcze tego kraju. Spadek dolara przekłada się również na mocną postawę rynku surowców, a to wspiera giełdy głównie z rynków wschodzących. Ten mechanizm wydaje się o tyle prosty, co skuteczny. Dziś dolar nie traci pozycji, więc i klimat na rynkach akcji jest nijaki.
REKLAMA
Można liczyć na to, że do zerwania tego schematu przyczyni się sezon publikacji wyników za III kwartał przez amerykańskie spółki. Jutro poda je na przykład Intel, w środę JP Morgan, w czwartek Google i AMD. Inwestorzy będą mogli się przekonać, jak słabsze tempo rozwoju gospodarczego w III kwartale, które było dotąd ignorowane, przekłada się na kondycję firm. Pierwsza istotna spółka, która podała wyniki, czyli Alcoa, nie rozczarowała i została nagrodzona zwyżką kursu. Prawdziwą siłę rynku poznamy jednak wtedy, gdy będzie musiał zmierzyć się z rozczarowującym komunikatem.
Przeczytaj także: Mieszkania wciąż dużo za duże?
Kluczowym czynnikiem determinującym sytuację na rynkach finansowych jest zachowanie dolara. We wrześniu irlandzki rynek nieruchomości doświadczał regresu 40. kolejny miesiąc
Zobacz również serwis Kredyty
REKLAMA
40. miesiąc z rzędu we wrześniu notowano regres w irlandzkim budownictwie. Obliczany przez Ulster Bank indeks aktywności spadł w minionym miesiącu do 44,5 pkt z 48,4 pkt w sierpniu. Regres oznacza odczyt poniżej 50 pkt. Pierwszy raz od 3 miesięcy obniżył się subindeks nowych zamówień, co jest dodatkowo negatywnym elementem dla przeżywającej duże trudności irlandzkiej gospodarki.
Najświeższe dane dotyczące australijskiego rynku kredytów hipotecznych wykazały w sierpniu wzrost o 1%, do 47,54 tys. Łączna wartość udzielonych kredytów hipotecznych zmniejszyła się o 1,3%, do 20,1 mld dolarów australijskich (AUD). Nie zmieniła się wartość pożyczek dla kupujących mieszkania na własne cele, a podniosła się w grupie tych, którzy planują odsprzedaż lub wynajem. Kupujący pierwszy dom odpowiadali za 15,5% kredytów, podczas gdy miesiąc wcześniej było to 15,9%, a rok wcześniej 24,7%. Im większy ten odsetek, tym „zdrowszy” i stabilniejszy popyt na rynku nieruchomości.
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.
REKLAMA