REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Czy rekomendacja T utrudni dostęp do kredytów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Emil Szweda

REKLAMA

REKLAMA

Według najnowszych zaleceń KNF banki będą dokładniej badały zdolność kredytową klientów. Koniec z kredytami na dowód, koniec z promowaniem kredytów walutowych, koniec z przemilczaniem ryzyka dla klientów banków – oto skutki Rekomendacji T, którą przygotowała dla banków Komisja Nadzoru Finansowego.

Jak będą wyglądały rzeczywiste skutki wdrożenia rekomendacji T w życie przekonamy się za kilka miesięcy, kiedy przestanie obowiązywać jej vacatio legis (na część zapisów wynosi ono sześć miesięcy, na dostosowanie się do niektórych banki dostały nawet dziesięć). Już dziś można jednak spodziewać się jakościowej zmiany w podejściu banków do kredytobiorców indywidualnych.

REKLAMA

Spadnie zdolność kredytowa

REKLAMA

Najważniejszym zapisem Rekomendacji T jest przykazanie, aby łączna suma spłacanych co miesiąc rat kredytów nie przekraczała 50 proc. dochodów w przypadku osób zarabiających nie więcej niż wynosi średnia krajowa i maksymalnie 65 proc. dochodów w przypadku osób o dochodach powyżej średniej. Teoretycznie nie jest to zmiana istotna, ponieważ w ostatnim okresie banki bardzo zaostrzyły kryteria przyznawania kredytów, zwłaszcza hipotecznych i większość z nich przestrzega tych reguł już obecnie. Jednak w Rekomendacji pojawia się także nakaz przeprowadzania stress-testów, czyli przeprowadzenia symulacji zdolności kredytowej klientów przy założeniu, że zmienią się warunki makroekonomiczne. I to zmienią się dość radykalnie – zalecane minimum dla stress-testu to założenie, że stopy procentowe wzrosną o 400 pkt bazowych (4 pkt proc.), a złoty osłabi się o 30 proc. Co to może oznaczać?

W obecnych warunkach rynkowych, 30-letni kredyt hipoteczny oprocentowany jest przeciętnie na 6,5 proc. Po dopisaniu 4 pkt proc., oprocentowanie rośnie do 10,5 proc., zaś rata kredytu aż o 45 proc. (z 632 do 915 PLN dla każdych pożyczonych 100 tys. PLN). Jeśli banki będą udzielać kredytów na podstawie wyników stress-testów, a więc zakładając, że stopy procentowe wzrosną o 4 pkt proc., rata kredytu 30-letniego de facto nie będzie mogła przekraczać 35 proc. dochodów kredytobiorcy (zarabiającego nie więcej niż średnia krajowa). Małżeństwo zarabiające dwie średnie krajowe będzie mogło uzyskać kredyt maksymalnie na ok. 200 tys. PLN (obecnie w zależności od banku 300-400 tys. PLN).

Aktualna oferta banków

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Sprawa komplikuje się jeszcze bardziej, przy kredytach walutowych, gdzie przy przeprowadzaniu stress-testu należy założyć i wzrost stopy procentowej i osłabienie złotego o 30 proc. Po spełnieniu tych obydwu warunków rata kredytu rośnie o… 100 proc. (z 477 do 952 PLN dla każdych pożyczonych 100 tys. PLN). Oznacza to, że na ratę 30-letniego kredytu walutowego nie wolno przeznaczyć więcej niż 25 proc. obecnych dochodów, bo trzeba założyć, że w przyszłości zrealizuje się czarny scenariusz. Małżeństwo zarabiające dwie średnie krajowe będzie mogło uzyskać kredyt na ok. 240 tys. PLN (obecnie nawet 100 tys. zł więcej).

Nie jest jednak jasnym – z Rekomendacji T nie wynika to w czytelny sposób – czy wyniki stress-testów są obowiązujące dla banków. Czyli czy na podstawie stress-testów należy oszacowywać zdolność kredytową klientów, czy też należy ją szacować na podstawie bieżącej sytuacji, a stress-testy przeprowadzać tylko „na wszelki wypadek”. Komisja Nadzoru Finansowego nie udzieliła nam odpowiedzi na to pytanie, obiecując ją na jutro.

Czytaj też: Banki nie straciły na rekomendacji S II

Złotowe mają pierwszeństwo

Z Rekomendacji T jasno wynika, że banki mają obowiązek przedstawiać swoim klientom przede wszystkim kredyty w walucie, w której osiągają oni przychody. Dopiero w dalszej kolejności może być proponowany kredyt walutowy i to dopiero po pisemnym oświadczeniu kredytobiorcy, że zapoznał się z warunkami kredytu złotowego. Kredytobiorcy mają otrzymywać symulację spłaty kredytów także przy założeniu zmian warunków makroekonomicznych, takich jak zmiana kursu walutowego lub zmiana stóp procentowych, by mogli przekonać się jak bardzo mogą zmieniać się raty kredytów, które zaciągają. Mają także zostawić w banku oświadczenie, że zapoznali się z kwestią ryzyka zmiany stopy procentowej i ryzyka walutowego.

Zobacz też serwis: Kursy walut

Koniec z dowodami i oświadczeniami

KNF domaga się także od banków by lepiej dbały o własne bezpieczeństwo. Rekomendacja nakazuje uzyskanie od kredytobiorcy zaświadczenia o uzyskiwanych dochodach i nakazuje sprawdzenie jego zdolności kredytowej. Oznacza to koniec udzielania kredytów na dowód osobisty tylko na podstawie ekspresowej weryfikacji klienta w Biurze Informacji Kredytowej. Oznacza to także wydłużenie procedur związanych z uzyskaniem kredytów konsumenckich.

Komentarz

Rekomendacja T nie jest rewolucją. Z pewnością wyjdzie na zdrowie mniej świadomym klientom, którzy stracą możliwość zadłużania się ponad stan bez świadomości ryzyka utraty płynności finansowej. Klienci, którzy posiadają zdolność kredytową – utrzymają ją nadal. Ci którzy jej nie mieli, nie nabędą jej dzięki Rekomendacji T, ale ustrzegą się także błędu, jakim byłoby w ich sytuacji zaciąganie zobowiązań finansowych (abstrahując od przypadków losowych etc.). W rezultacie poprawie powinna ulec jakość portfela kredytowego w bankach, a per saldo może się to okazać korzystne dla klientów banków, którzy teraz w marżach odsetkowych płacą także za tych, którzy kredytów z tych czy innych przyczyn nie spłacają. Niemniej banki mają rację obawiając się spadku liczby sprzedawanych kredytów. Ale wygląda na to, że stracą głównie tych klientów, którzy i tak nie powinni kredytów zaciągać.

Kalkulator rat kredytu

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Tego zawodu nie zastąpi AI. A które czeka zagłada? Ekspert: Programiści są pierwsi w kolejce

Sztuczna inteligencja na rynku pracy to temat, który budzi coraz większe emocje. W dobie dynamicznego rozwoju technologii jedno jest pewne – wiele profesji czeka poważna transformacja, a niektóre wręcz znikną. Ale są też takie zawody, których AI nie zastąpi – i to raczej nigdy. Jakie branże są najbardziej zagrożone? A gdzie ludzka praca pozostanie niezastąpiona? O tym mówi Jan Oleszczuk - Zygmuntowski z Polskiej Sieci Ekonomii.

Branża handlowa traci coraz więcej na kradzieżach w sklepach. Jak handlowcy rozwiązują ten problem

Zmorą branży handlowej wciąż są kradzieże sklepowe. Nasiliły się one w okresie wysokiej inflacji, ale teraz nie słabną w oczekiwanym tempie. Kradzieży z powodów ekonomicznych jest mniej, natomiast rozzuchwalili się złodzieje kradnący dla zysku.

Nadchodzi czas pożegnań z papierowymi fakturami. Wszystko co trzeba wiedzieć o e-fakturowaniu i KSeF

Krajowy System eFaktur powstał by ułatwić życie przedsiębiorcom, ale jest też nowym obowiązkiem, którego przestrzeganie narzuca prawo. Firmy, które nie będą przestrzegać jego zasad, muszą liczyć się z dotkliwymi karami, wynoszącymi nawet 100% kwoty podatku z faktury wystawionej poza KSeF.

Dlaczego rezygnują z założenia własnej firmy: kobiety mają inny powód niż mężczyźni

Aż 47 proc. ankietowanych Polaków nie chciałoby prowadzić własnej firmy – wskazują dane z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy”. Kobiety przed założeniem własnej firmy powstrzymuje sytuacja rodzinna, a mężczyzn – stan zdrowia. Nowe dane.

REKLAMA

Branża meblarska mocno traci przez zagraniczną konkurencję, końca kłopotów nie widać

Wysokie koszty produkcji, spadający popyt i silna konkurencja z Azji osłabiają pozycję polskiej branży meblarskiej. Długi sektora, notowane w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają już prawie 130 mln zł – coraz więcej przedsiębiorstw musi wybierać między utrzymaniem płynności a spłatą zobowiązań.

Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

REKLAMA

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

REKLAMA