Przejściowe kłopoty ze spłatą zadłużenia
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
Niemal wszyscy kredytobiorcy popełniają ten sam błąd - tak długo, jak się da, ukrywają swój problem przed kredytodawcą. To złe rozwiązanie. Ci, którzy poinformują kredytodawcę o kłopotach odpowiednio wcześnie, szybciej znajdują wspólne rozwiązanie problemu - kredytodawcy rozkładają spłatę na korzystniejsze raty, wydłużają okres kredytowania, umarzają część odsetek karnych i opłat windykacyjnych. Na każdym etapie istnieje możliwość porozumienia się z kredytodawcą, któremu również zależy na rozwiązaniu Twoich problemów.
REKLAMA
Windykacja jest bardzo kosztowna, również dla Ciebie - odsetki karne i koszty egzekucji komorniczej znacznie zwiększą Twoje zadłużenie, a ponadto - im większa liczba dni opóźnienia spłaty i wyższa kwota zaległości, tym mniejsze możliwości i mniej chęci do ustępstw ze strony kredytodawcy, który musi dbać o swoje interesy. Jeśli nie potrafisz poradzić sobie sam bądź kredytodawca nie akceptuje Twoich propozycji, skorzystaj z pomocy profesjonalistów – organizacji powołanych do udzielania pomocy konsumentom.
Zobacz: Czym różni się BIK od rejestrów dłużników?
PAMIĘTAJ!
- Nie ignoruj wezwań i pism otrzymanych od wierzycieli.
- Upewnij się, czy jesteś zobowiązany do spłaty długu i w jakiej wysokości. Składanie reklamacji jest Twoim prawem.
- Podejmij działanie od razu i nie czekaj, aż sytuacja wymknie się spod kontroli.
- Skontaktuj się z kredytodawcą i zaproponuj racjonalny sposób dalszej spłaty.
- Proponuj tylko spłatę raty, na którą Cię stać, i nie zgadzaj się na spłatę kwot w wysokości przekraczającej Twoje możliwości finansowe.
- Spytaj o możliwość prolongaty, czyli przedłużenia terminu płatności zadłużenia.
- Nie zaciągaj nowych kredytów na spłatę starych.
- Przestań korzystać z kart kredytowych.
- Zachowaj kopie wszystkich pism wysyłanych w sprawie spłaty zadłużenia.
- Sprawdź, czy możesz uzyskać korzystniejszy kredyt konsolidacyjny, którym spłacisz zaległości u różnych kredytodawców.
- Zwróć się o pomoc do wyspecjalizowanych organizacji, jeśli sam sobie nie poradzisz.
- Sprawdź, czy roszczenie kredytodawcy nie uległo przedawnieniu, czyli czy upłynęły 3 lata od umówionego terminu spłaty całego zadłużenia. Jeśli tak - zgłoś kredytodawcy zarzut przedawnienia, który spowoduje, że wierzyciel nie będzie mógł dochodzić zapłaty należności na drodze sądowej. Twoje zobowiązanie jednak nie wygaśnie, zatem kredytodawca nadal może wzywać Cię do dobrowolnej zapłaty.
- Nie trać nadziei!
Zobacz: UOKiK
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.