Karty płatnicze bezpieczniejsze od kont internetowych
REKLAMA
REKLAMA
Ani prawo bankowe, ani ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych nie uregulowały odpowiedzialności banków związanej z ryzykiem transakcji związanych z użytkowaniem kont internetowych. Przepisy ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych określają jedynie odpowiedzialność banków za nieautoryzowane użycie kart płatniczych. Banki twierdzą, że zabezpieczenia przed włamaniami hakerów są niezawodne.
REKLAMA
Luka prawna
- Do tej pory nie było potrzeby tworzenia prawnej ochrony transakcji na kontach internetowych - twierdzą eksperci Związku Banków Polskich.
REKLAMA
Przypadków kradzieży pieniędzy z kont elektronicznych jest, ich zdaniem, mało w porównaniu z oszukańczymi transakcjami za pomocą kart płatniczych. Dlatego prawo bankowe nic nie mówi o odpowiedzialności za ryzyka związane z wykonywaniem przelewów w internecie.
- Nie ma podstaw, by Polska występowała przed szereg i tworzyła przepisy w tym zakresie, tym bardziej że zabezpieczenia operacji na kontach internetowych w bankach są solidne - wskazuje Jerzy Bańka, dyrektor ds. legislacyjno-prawnych w Związku Banków Polskich.
Przeciwnego zdania jest Robert Kępczyński, starszy konsultant IBM Polska, który twierdzi, że ryzyko utraty środków z internetowych kont już dziś jest znaczne i stale rośnie.
Nieautoryzowane przelewy
Po przelewie wykonanym on-line nie pozostają trwałe ślady materialne.
- Nie ma żadnych danych zarówno po stronie banku, jak i po stronie klienta, które pozwoliłyby odtworzyć przeprowadzoną operację; jedynie zapisy na dyskach bankowych komputerów, które można łatwo zmienić - zauważa Robert Kępczyński.
Taka sytuacja uniemożliwia, jego zdaniem, skuteczne reklamowanie ewentualnych nieautoryzowanych transakcji. Tymczasem ryzyko ich wystąpienia rośnie z każdym miesiącem wraz z nabywaniem przez hakerów i internetowych oszustów wprawy.
Banki starają się ograniczać ryzyko nieautoryzowanych przelewów on-line, wpisując do umów z klientami zasady bezpiecznego użytkowania internetowego konta. Jednak ich przestrzeganie nie eliminuje ryzyka.
W przypadku nieupoważnionego użycia karty płatniczej banki gwarantują ich użytkownikom ochronę. Wynika to z ustawy o elektronicznych instrumentach płatniczych. Zgodnie z jej przepisami, banki ponoszą odpowiedzialność za nieupoważnione użycie karty po jej zastrzeżeniu powyżej kwoty stanowiącej równowartość 150 euro. Ochrona jest świadczona przez banki, pod warunkiem że użytkownik należycie chronił kartę i PIN oraz niezwłocznie zgłosił fakt jej utraty lub zniszczenia. Użytkownik powinien też wypełnić inne warunki, określone w ustawie i w regulacjach banku. W przypadku prawdopodobieństwa skradzenia karty należy ten fakt niezwłocznie zgłosić na policję i uzyskać od policji dokument potwierdzający zgłoszenie.
Porównaj konta osobiste
REKLAMA
REKLAMA