REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Jak deweloperzy pozyskują środki na finansowanie inwestycji bez pomocy banków?

Coraz więcej deweloperów decyduje się na emisję obligacji.
Coraz więcej deweloperów decyduje się na emisję obligacji.

REKLAMA

REKLAMA

Czy wiesz, jaką alternatywą dla papierów skarbowych i lokat bankowych są obligacje korporacyjne? Emitują je m.in. deweloperzy i można zarobić na nich od 9 do 13 proc w skali roku, co daje przeszło dwukrotnie większy zysk niż 2-letnie obligacje Skarbu Państwa, mimo że na początku lutego stopa procentowa tych drugich została zwiększona do 4,5 proc. Dowiedz się, czy eksperci polecają ten rodzaj obligacji inwestorom indywidualnym.

Obligacje korporacyjne nadal przynoszą znacznie większe zyski niż lokaty bankowe, które również przechodzą systematyczny wzrost. Deweloperzy chcą przekonać do oferowanych przez siebie papierów inwestorów indywidualnych, stąd wysoka stopa zwrotu. Instrumenty te stają się dla deweloperów jednym z ważniejszych źródeł finansowania działalności, po części alternatywą dla kredytów bankowych.

REKLAMA

REKLAMA

Sposób na finansowanie inwestycji

Zainteresowanie deweloperów emisją obligacji rośnie od kilkunastu miesięcy. Już w ubiegłym roku wiele z czołowych firm z branży zdecydowało się sięgnąć po ten instrument finansowania projektów mieszkaniowych i komercyjnych. W nowym 2011 roku obserwujemy intensyfikację tego zjawiska. Najważniejszym czynnikiem, zachęcającym deweloperów do emisji jest dramatyczna zmiana nastawienia instytucji finansowych do kredytowania inwestycji w całym sektorze real estate. Banki uznały, że sektor budowy mieszkań w Polsce jest równie ryzykowny jak w USA czy w niektórych krajach Europy Zachodniej i z tego powodu praktycznie zaprzestały udzielania kredytów inwestycyjnych. Odpowiedzią na to jest zwrócenie się deweloperów w kierunku obligacji i innych źródeł pozyskiwania środków, takich jak inwestycje prywatne.

- Liczba deweloperów decydujących się na emisję obligacji wzrasta - zauważa dr Paweł Grząbka, prezes CEE Property Group. Zdaniem Pawła Grząbki rosnącej liczbie emisji towarzyszyć będzie spadek ich wielkości, ponieważ w ślad za dużymi firmami deweloperskimi po ten sposób współfinansowania nowych projektów sięgają coraz częściej mniejsze spółki. W ocenie CEE Property Group z czasem struktura emisji będzie zmieniać się pod względem ich długości.

REKLAMA

- W tej chwili blisko 60 proc. sprzedawanych przez deweloperów papierów ma krótszy niż 18 miesięczny termin wykupu. Za rok-dwa takie krótkoterminowe papiery będą stanowiły 30-40 proc. plasowanych na rynku, a zwiększać się będzie udział papierów z dłuższym terminem wykupu - ocenia Paweł Grząbka.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Dowiedz się także: Jak duży był przyrost rozpoczętych w grudniu budów?

Obligacje zyskują coraz więcej zwolenników

Obligacje korporacyjne nie są nowością na polskim rynku. Stanowią 1/4 całego rynku nie skarbowych papierów dłużnych, ale ostatnie miesiące jak nigdy dotąd pokazały, że zaliczają się one do skutecznych sposobów radzenia sobie przez branżę mieszkaniową z zachowawczą postawą banków. Na taki rodzaj współfinansowania projektów zdecydowały się już m.in.: Echo Investment, Dom Development, Polnord, J.W Construction Holding, Marvipol SA, Gant Development czy TRUST. Przykładowo wrocławski Gant, deweloper prowadzący działalność od 1998 r., wyemitował w 9 transzach obligacje o łącznej wartości prawie 180 mln zł. Większość tych emisji jest zabezpieczona, a termin zapadalności najdłuższych papierów przypada na trzeci kwartał 2012 r.

Z kolei warszawski deweloper Marvipol SA aktywny na rynku budowlanym od 2000 r., wyemitował w 2010 r. 39,4 tys. obligacji o łącznej wartości nominalnej 39,4 mln zł. W tym przypadku spółka zapewniła kupującym konwersję obligacji na akcje. Termin wykupu został wyznaczony na czerwiec 2013 roku.

Wkład własny deweloperów

Kolejne duże spółki deweloperskie prowadzą rozmowy w sprawie emisji lub przygotowują się do wypuszczenia obligacji. Plasując na rynku obligacje, deweloperzy unikają zasadniczej przeszkody w rozpoczęciu nowych projektów, jaką jest niedostatek środków własnych. Środki pozyskane z obligacji to klasyczne finansowanie pomostowe. Bowiem wszystkie banki wymagają wkładu własnego od dewelopera i pomimo, że wkład gotówkowy był wymagany zawsze, nawet w okresie boomu, to obecnie wymagania kredytodawców zakładają konieczność posiadania przez deweloperów kwoty gwarantującej pokrycie co najmniej 20 proc. wartości inwestycji. W niektórych typach projektów, np. z zakresu budownictwa biurowego i hotelowego, minimalna wysokość wkładu własnego wynosi nawet 40 proc. kosztów inwestycji. Wskazane jest przy tym, aby jedynym wkładem finansowym dewelopera nie był wyłącznie grunt i projekt budowlany.

Korzyści dla dewelopera

Obligacje są w tej chwili nie tylko dostępniejszym, ale też niewiele droższym od kredytów bankowych sposobem finansowania projektów przez deweloperów. Koszt kredytu bankowego waha się w granicach 8-8,5 proc. rocznie, podczas gdy przy obligacjach cena pieniądza sięga od 9 do 13 proc. W ocenie Pawła Grząbki koszty emisji, a więc cena pozyskania pieniądza przez dewelopera, będą spadać nawet do 8-9 proc.

- Wiele zależy od tego czy w ten instrument uwierzą indywidualni inwestorzy. Jeśli mu zaufają i będą kupować bez obaw, wówczas oprocentowanie obligacji może spaść. Automatycznie niższe koszty, ponoszone przez emitentów, zwiększą krąg firm, zainteresowanych tym instrumentem dłużnym - wyjaśnia prezes CEE Property Group.

Obligacje są dla dewelopera bardziej elastycznym instrumentem finansowym niż kredyt i pod wieloma względami korzystniejszym.
Główne zalety obligacji z punktu widzenia deweloperów

  • Firmy deweloperskie mogą wyemitować je bez precyzowania celu, na jaki chcą pozyskać pieniądze od inwestorów, w przeciwieństwie do kredytu bankowego, który jest udzielany na ściśle określony cel,
  • Środki pozyskane ze sprzedaży obligacji mogą zostać przeznaczone na uzupełnienie wkładu własnego w nowym projekcie, a kredyt nie może zostać wykorzystany do takich celów,
  • Obligacje mogą być wyemitowane na okres wybrany przez emitenta: 1-,2-,3- i 5-letni, podczas gdy kredyt udzielany jest tylko na czas trwania inwestycji,
  • Emitent może praktycznie dowolnie układać się z obligatariuszami, a zatem przyspieszyć lub opóźnić termin wykupu papierów lub dokonać ich konwersji na akcje,
  • Emitent samodzielnie ustala wielkość i rodzaj zabezpieczenia,
  • Istnieje możliwość sprzedaży obligacji niezabezpieczonych żadnymi aktywami,
  • Następuje pozyskanie środków bezpośrednio z rynku od wielu inwestorów.

Polecamy serwis: Kredyty

Główne zalety obligacji z punktu widzenia kupujących

Inwestorzy mają na rynku do wyboru trzy rodzaje obligacji: skarbu państwa, komunalne i korporacyjne. Wszystkie są bardzo dobrze znane inwestorom instytucjonalnym, do których zalicza się banki, fundusze emerytalne i inwestycyjne oraz firmy ubezpieczeniowe. Do obligacji korporacyjnych, w tym emitowanych przez spółki deweloperskie, powoli przekonują się też klienci indywidualni. Najważniejszym argumentem jest wysokość stopy oprocentowania papierów, sięgająca średnio od 9 do 13 proc., ale zdarza się i 17 proc w skali roku.
Decyduje o tym specyfika tych papierów, bardzo atrakcyjna dla kupujących. Po pierwsze, deweloperzy jako jedyni stosują zabezpieczenie emitowanych przez siebie papierów w postaci nieruchomości, przede wszystkim gruntowych. Po drugie, w większości emitentami są spółki notowane już na warszawskiej giełdzie. Przy tym certyfikaty sprzedanych obligacji mogą być, i często są od września ub. roku, notowane na rynku Catalyst GPW. Są to więc walory nie tylko bezpieczne, ale i płynne, co nie pozostaje bez znaczenia dla inwestorów.

Przygotowanie deweloperów do emisja obligacji

Wielkość plasowanych przez deweloperów na rynku finansowym emisji obligacji jest bardzo zróżnicowana. Waha się od kilku do nawet kilkuset milionów złotych.

Aby zorganizować i przeprowadzić emisję, spółki mają do dyspozycji wyspecjalizowane firmy - agentów emisji. Są domy maklerskie oraz wyspecjalizowane instytucje niefinansowe. Firmy aranżujące emisje pobierają za swoją usługę marże w wysokości od 1,5 do 3,5 proc. ich wartości. Całkowity koszt uplasowania obligacji sięga setnych ułamka wartości tych papierów.

Źródło: CEE Property Group, oprac. na podstawie Fitch Ratings Polska

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

REKLAMA

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Wigilia w firmie? W tym roku to będzie kosztowna pomyłka! Nie popełnij tego błędu

Po 11 listopada, kolejne duże święta wolne od pracy za miesiąc z hakiem. Urlopy na ten czas są właśnie planowane, albo już zaklepane. A jeszcze rok temu w wielu firmach w Wigilię Bożego Narodzenia praca wrzała. Ale czy w tym roku wszystko odbędzie się zgodnie z nowym prawem? Państwowa Inspekcja Pracy rzuca na stół twarde ostrzeżenie, a złamanie przepisów dotyczących pracy w Wigilię to prosta droga do finansowej katastrofy dla pracodawcy. Kary mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy złotych, a celem kontrolerów PIP może być w tym roku praca w Wigilię. Sprawdź, czy nie igrasz z ogniem, jeżeli i w tym roku masz na ten dzień zaplanowaną pracę dla swoich podwładnych, albo z roztargnienia zapomniałeś, że od tego roku Wigilia musi być wolna od pracy.

E-rezydencja w Estonii. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Założenie firmy trwa 5 minut

E-rezydencja w Estonii cieszy się dużą popularnością. Już 2,6 tys. Polaków posiada kartę e-Residency. Firmę zakłada się online i trwa to 5 minut. Następnie wypełnianie dokumentacji i raportowania podatkowego zajmuje około 2-3 minut.

REKLAMA

Warszawa tworzy nowy model pomocy społecznej! [Gość Infor.pl]

Jak Warszawa łączy biznes, NGO-sy i samorząd w imię dobra społecznego? W świecie, w którym biznes liczy zyski, organizacje społeczne liczą każdą złotówkę, a samorządy mierzą się z ograniczonymi budżetami, pojawia się pomysł, który może realnie zmienić zasady gry. To Synergia RIKX – projekt Warszawskiego Laboratorium Innowacji Społecznych Synergia To MY, który pokazuje, że wspólne działanie trzech sektorów: biznesu, organizacji pozarządowych i samorządu, może przynieść nie tylko społeczne, ale też wymierne ekonomicznie korzyści.

Spółka w Delaware w 2026 to "must have" międzynarodowego biznesu?

Zbliżający się koniec roku to dla przedsiębiorców czas podsumowań, ale też strategicznego planowania. Dla firm działających międzynarodowo lub myślących o ekspansji za granicę, to idealny moment, by spojrzeć na swoją strukturę biznesową i podatkową z szerszej perspektywy. W dynamicznie zmieniającym się otoczeniu prawnym i gospodarczym, coraz więcej właścicieli firm poszukuje stabilnych, przejrzystych i przyjaznych jurysdykcji, które pozwalają skupić się na rozwoju, a nie na walce z biurokracją. Jednym z najczęściej wybieranych kierunków jest Delaware – amerykański stan, który od lat uchodzi za światowe centrum przyjazne dla biznesu.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA