REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Główny Urząd Statystyczny poinformował, że w styczniu produkcja przemysłowa spadła o 14,9% r/r. Po oczyszczeniu z efektów sezonowych spadek produkcji oszacowano na 12,7% r/r i 5,8% w stosunku do miesiąca poprzedniego.

Produkcja spadła aż w 26 z 34 sekcji przemysłu. Tak znaczące załamanie produkcji powoduje ograniczania zatrudnienia a ostatecznie zmniejszenie tempa konsumpcji.

REKLAMA

REKLAMA

Sytuacja w sferze realniej przekłada się już na rynek pracy. Jak podaje GUS, w styczniu odnotowano spadek dynamiki zatrudnienia z 2,3% do 0,7% r/r. Wszystko wskazuje na to że tendencja ta będzie się utrzymywać. Najbliższe miesiące, najpewniej, sprowadzą roczną dynamikę zatrudnienia w obszary ujemne, a stopa bezrobocia zbliży się do 12%.

Negatywne informacje oddziałują na nastroje społeczne. Z sondażu TNS OBOP wynika, że większość Polaków (69 proc. ankietowanych) jest przekonana, że sprawy w naszym kraju idą w złym kierunku, a nasza gospodarka jest w kryzysie. Przeciwnego zdania było jedynie 21 proc. W odniesieniu do ubiegłego miesiąca liczba pesymistów wzrosła o 16 punktów proc., natomiast osób wypowiadających się pozytywnie o rozwoju krajowych spraw zmalała o 11 punktów proc. W odniesieniu do analogicznego badania w lutym 2008 roku grupa wyrażających negatywne oceny zwiększyła się o 26 punktów proc., natomiast odsetek osób nastawionych pozytywnie spadł o 17 punktów proc. Spadek nastrojów społecznych jest, według badania, szczególnie widoczny w porównaniu z ubiegłym miesiącem. Polacy patrzą na sytuację w kraju znacznie bardziej pesymistycznie niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Pogarszające się nastroje stanowią zagrożenie dla wydatków konsumpcyjnych, będących kluczowym komponentem wzrostu polskiej gospodarki.

Spowolnienie gospodarcze i tracący witalność rynek pracy dołują kursy polskich akcji. Sytuacji nie poprawia utrzymująca się globalna awersja do ryzyka, a zwłaszcza negatywny sentyment wobec całego naszego regionu.

REKLAMA

Cały czas obowiązującym jest temat opcji walutowych, który ma dwa oblicza. Pierwszym z nich jest aspekt unieważnienia prawomocnych umów, zawartych pomiędzy kontrahentami handlowymi, który zdegradowałby wiarygodność rządu w oczach inwestorów kapitałowych. Drugim jest zakres strat wygenerowanych przez wspomniane opcje, które obciążą wyniki finansowe spółek i banków. Fortis Bank Polska miał 400 klientów, którym sprzedał opcje walutowe. W IV kwartale musiał odpisać 217 mln zł. Bank BPH odpisał z tego tytułu 11 mln zł. Klientów, którzy zakupili instrumenty pochodne w tym banku, jest 100. Około 80 proc. z nich zawierało forwardy, a 20 proc. opcje. Podobny problem dotyczy wyniku ING Banku Śląskiego w IV kw, który pogorszyły euroobligacje i opcje walutowe. Pojawiają się spekulacje sugerujące, że straty wszystkich zaangażowanych w opcje banków mogą sięgnąć 1 mld zł. I tak jest to ułamek tego, jakie straty z tytułu transakcji opcyjnych zagrażają polskim firmom. Liczba przedsiębiorstw, które popadły z tego tytułu w tarapaty finansowe rośnie z każdym dniem, a straty szacowane są na razie na 15 mld zł.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Problemy te spowodowane są ostatnim okresem deprecjacji złotego. Andrzej Sławiński, członek Rady Polityki Pieniężnej, decydującej o poziomie stop procentowych w Polsce, twierdzi, że złoty już jest wyraźnie niedowartościowany, nawet biorąc pod uwagę, że w wyniku trwałego spadku popytu na polski eksport obniżył się poziom kursu równowagi. Tłumaczy on, że banki w krajach wysoko rozwiniętych nadal uciekają w płynność, co sprawia, że wyprzedają aktywa; w tym także ulokowane wcześniej w krajach wschodzących. Nie jest łatwo określić, kiedy ustanie odpływ kapitału z krajów wschodzących. Zależy to w dużej mierze od tego, kiedy ustabilizuje się sytuacja w bankach w krajach wysoko rozwiniętych. Trwający wciąż spadek cen aktywów finansowych powoduje, że banki w krajach wysoko rozwiniętych nadal ponoszą straty i muszą uciekać w płynność. Odpływ kapitału z krajów wschodzących częściowo ustanie, gdy ustabilizuje się sytuacja banków w krajach wysoko rozwiniętych.

Polski bank centralny, NBP, opublikował raport NBP o skutkach przystąpienia Polski do strefy euro. Z opracowania wynika, że korzyści z przyjęcia euro przez Polskę przeważają nad kosztami. Według opracowania przyjęcie euro powinno zwiększyć polski PKB o 0,7 pkt proc. rocznie. Polska gospodarka rosłaby szybciej, ponieważ stopy procentowe byłyby niższe i zwiększyłaby się wiarygodność naszego kraju. Oznaczałoby to też więcej inwestycji zagranicznych przy jednoczesnym zniknięciu ryzyka kursowego w handlu zagranicznym. Wejście do euro zdaniem NBP przyczyniłoby się do zwiększenia obrotów handlowych nawet o 15 proc. Mimo, że NBP ocenia, że przyjęcie euro jest korzystne dla gospodarki, to jednak zaleca, by rząd powstrzymał się od wchodzenia do mechanizmu ERM2 (poprzedzającego przyjęcie euro) w tym roku. Wchodzenie do ERM2 byłoby przy obecnych warunkach rynkowych bardzo ryzykowne.

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
URE: 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t

Prezes Urzędu Regulacji Energetyki przyznaje 2,92 mld zł rekompensaty dla przedsiębiorstw z sektorów energochłonnych za 2024 r. Cena terminowych uprawnień do emisji wynosiła 406,21 zł/t. Jak uzyskać wsparcie z URE?

Rynek zamówień publicznych czeka na firmy. Minerva chce go otworzyć dla każdego [Gość Infor.pl]

W 2024 roku wartość rynku zamówień publicznych w Polsce wyniosła 587 miliardów złotych. To ogromna pula pieniędzy, która co roku trafia do przedsiębiorców. W skali Unii Europejskiej znaczenie tego segmentu gospodarki jest jeszcze większe, bo zamówienia publiczne odpowiadają za około 20 procent unijnego PKB. Mimo to wśród 33 milionów firm w UE tylko 3,5 miliona w ogóle próbuje swoich sił w przetargach. Reszta stoi z boku, choć mogłaby zyskać nowe źródła przychodów i stabilne kontrakty.

"Zrób to sam" w prawie? To nie działa!

Obecnie w internecie znaleźć można wszystko. Bez trudu znajdziemy gotowe wzory umów, regulaminów, czy całe polityki. Takie rozwiązania kuszą prostotą, szybkością i przede wszystkim brakiem kosztów. Nic dziwnego, że wielu przedsiębiorców decyduje się na skorzystanie z ogólnodostępnego wzoru nieznanego autora zamiast zapłacić za konsultację prawną i przygotowanie dokumentu przez profesjonalistę.

Za negocjowanie w złej wierze też można odpowiadać

Negocjacje poprzedzają zazwyczaj zawarcie bardziej skomplikowanych umów, w których do uzgodnienia pozostaje wiele elementów, często wymagających specjalistycznej wiedzy, wnikliwej oceny oraz refleksji. Negocjacje stanowią uporządkowany albo niezorganizowany przez strony ciąg wielu innych wzajemnie się uzupełniających albo wykluczających, w całości lub w części, oświadczeń, twierdzeń i zachowań, który dopiero na końcu ma doprowadzić do związania stron umową [1].

REKLAMA

"Najtańsza energia to ta, którą zaoszczędziliśmy". Jaka jest kondycja polskiej branży AGD? [WYWIAD]

Polska pozostaje największym producentem AGD w Unii Europejskiej, ale stoi dziś przed kumulacją wyzwań: spadkiem popytu w kraju i na kluczowych rynkach europejskich, rosnącą konkurencją z Chin i Turcji oraz narastającymi kosztami wynikającymi z unijnych regulacji. Choć fabryki wciąż pracują stabilnie, producenci podkreślają, że bez wsparcia w zakresie innowacji, rynku pracy i energii trudno będzie utrzymać dotychczasową przewagę konkurencyjną. Z Wojciechem Koneckim, prezesem APPLiA – Polskiego Związku Producentów AGD rozmawiamy o kondycji i przyszłości polskiej branży AGD.

Kobieta i firma: co 8. polska przedsiębiorczyni przy pozyskiwaniu finansowania doświadczyła trudności związanych z płcią

Blisko co ósma przedsiębiorczyni (13 proc.) deklaruje, że doświadczyła trudności potencjalnie związanych z płcią na etapie pozyskiwania finansowania działalności. Najczęściej trudności te wiązały się z otrzymaniem mniej korzystnych warunków niż inne podmioty znajdujące się w podobnej sytuacji (28 proc.) oraz wymaganiem dodatkowych zabezpieczeń (27 proc.). Respondentki wskazują także odrzucenie wniosku bez jasnego uzasadnienia (24 proc.). Niemal ⅕ przedsiębiorczyń nie potrafi określić czy tego typu trudności ich dotyczyły – deklaruje to 19 proc. badanych. Poniżej szczegółowa analiza badania.

Kto może korzystać z wirtualnych kas fiskalnych po nowelizacji? Niższe koszty dla Twojej firmy

W świecie, gdzie płatności zbliżeniowe, e-faktury i zdalna praca stają się normą, tradycyjne, fizyczne kasy fiskalne mogą wydawać się reliktem przeszłości. Dla wielu przedsiębiorców w Polsce, to właśnie oprogramowanie zastępuje dziś rolę tradycyjnego urządzenia rejestrującego sprzedaż. Mowa o kasach fiskalnych w postaci oprogramowania, zwanych również kasami wirtualnymi lub kasami online w wersji software’owej. Katalog branż mogących z nich korzystać nie jest jednak zbyt szeroki. Na szczęście ostatnio uległ poszerzeniu - sprawdź, czy Twoja branża jest na liście.

Co zrobić, gdy płatność trafiła na rachunek spoza białej listy?

W codziennym prowadzeniu działalności gospodarczej nietrudno o pomyłkę. Jednym z poważniejszych błędów może być dokonanie przelewu na rachunek, który nie znajduje się na tzw. białej liście podatników VAT. Co to oznacza i jakie konsekwencje grożą przedsiębiorcy? Czy można naprawić taki błąd?

REKLAMA

Zmiany dla przedsiębiorców: nowa ustawa zmienia dostęp do informacji o VAT i ułatwi prowadzenie biznesu

Polski system informacyjny dla przedsiębiorców przechodzi fundamentalną modernizację. Nowa ustawa wprowadza rozwiązania mające na celu zintegrowanie kluczowych danych o podmiotach gospodarczych w jednym miejscu. Przedsiębiorcy, którzy do tej pory musieli przeglądać kilka systemów i kontaktować się z różnymi urzędami, by zweryfikować status kontrahenta, zyskują narzędzie, które ma szanse znacząco usprawnić ich codzienną działalność. Możliwe będzie uzyskanie informacji, czy dany przedsiębiorca został zarejestrowany i figuruje w wykazie podatników VAT. Ustawa przewiduje współpracę i wymianę informacji pomiędzy systemami PIP i Krajowej Administracji Skarbowej w zakresie niektórych informacji zawartych w wykazie podatników VAT (dane identyfikacyjne oraz informacja o statusie podmiotu).

Wigilia w firmie? W tym roku to będzie kosztowna pomyłka! Nie popełnij tego błędu

Po 11 listopada, kolejne duże święta wolne od pracy za miesiąc z hakiem. Urlopy na ten czas są właśnie planowane, albo już zaklepane. A jeszcze rok temu w wielu firmach w Wigilię Bożego Narodzenia praca wrzała. Ale czy w tym roku wszystko odbędzie się zgodnie z nowym prawem? Państwowa Inspekcja Pracy rzuca na stół twarde ostrzeżenie, a złamanie przepisów dotyczących pracy w Wigilię to prosta droga do finansowej katastrofy dla pracodawcy. Kary mogą sięgnąć dziesiątek tysięcy złotych, a celem kontrolerów PIP może być w tym roku praca w Wigilię. Sprawdź, czy nie igrasz z ogniem, jeżeli i w tym roku masz na ten dzień zaplanowaną pracę dla swoich podwładnych, albo z roztargnienia zapomniałeś, że od tego roku Wigilia musi być wolna od pracy.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA