REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Amerykanie kupują domy, giełdy szaleją z radości

Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.

REKLAMA

REKLAMA

Dobry początek dnia i wielogodzinny marazm - to obrazek charakterystyczny dziś dla niemal wszystkich europejskich parkietów. Optymizm był efektem gry „pod” odbicie na Wall Street, a stabilizacja notowań - wynikiem oczekiwania na potwierdzenie tej nadziei. Szczęśliwie dla byków, nadzieja zaczęła nabierać coraz bardziej wyraźnych kształtów jeszcze przed rozpoczęciem handlu za oceanem.

Spore wzrosty amerykańskich indeksów z początku sesji zdecydowanie przyspieszyły po tym, jak okazało się, że sprzedaż domów na rynku wtórnym była znacznie większa, niż się spodziewano. Rynki niemal wpadły w euforię.

REKLAMA

REKLAMA

GPW

Okazuje się, że piątkowa zwyżka indeksów na końcowym fixingu nie była przypadkową fanaberią byków. Dziś była ona kontynuowana ze sporym impetem. Wskaźnik największych spółek zaczął dzień od wzrostu o 1,33 proc., WIG zyskiwał o 0,85 proc., a sWIG80 o 0,5 proc. Jedynie indeks średnich firm tracił 0,25 proc. We wzrostach prym wiodły największe spółki. Liderem były akcje KGHM, które - korzystając ze wzrostów na rynku miedzi - zyskiwały 2,7 proc. Niewiele ustępowały im papiery Pekao i PKN Orlen, rosnące po 1,6-1,9 proc. Bardzo słabo zachowywały się walory Telekomunikacji Polskiej. Zaczęły od niewielkiej zwyżki, a około południa spadły pod kreskę.

Pierwsze minuty handlu przyniosły nieznaczne zwiększenie skali zwyżek, jednak przez większą część dnia działo się już niewiele, a WIG20 minimalnie się obsuwał. Około godziny 15.00 nastąpił dynamiczny zwrot sytuacji. W ciągu kilkunastu minut indeks największych firm gwałtownie wzrósł, docierając do poziomu 2400 punktów. Wskaźnik zyskiwał ponad 2 proc. Zaskakująco dobre dane dotyczące sprzedaży domów za oceanem skalę zwyżki jeszcze trochę powiększyły. Ostatecznie WIG20 wzrósł o 2,73 proc. WIG zyskał 2,08 proc., mWIG40 zwiększył swoją wartość o 0,95 proc., a sWIG80 o 1,1 proc. Obroty wyniosły 1,16 mld zł i były najniższe od 4 listopada.

REKLAMA

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Piątkowa sesja za oceanem przebiegała zdecydowanie po myśli niedźwiedzi.
W pierwszej fazie ich przewaga była niepodważalna, a przecena przybrała całkiem pokaźne rozmiary. S&P500 przez kilka godzin znajdował się poniżej poziomu 1088 punktów. Dopiero w końcowej części dnia byki zdołały nieco zmniejszyć skalę przeceny, a Dow Jones nawet na chwilę zdołał wyjść nad kreskę. Ostatecznie jednak wszystkie indeksy zanotowały nieznaczne spadki.

Dziś na giełdach azjatyckich sytuacja była dość zróżnicowana. Indeks w Hong Kongu zyskał 1,4 proc., w Bombaju 0,9 proc., na Tajwanie ledwie 0,05 proc. Japońska giełda pauzowała. O 0,9 proc. wzrósł także Shanghai Composite, jednak Shanghai B-Share stracił 0,6 proc. Od czterech sesji znajduje się on w trendzie bocznym i wygląda, jakby dostał lekkiej zadyszki po niedawnych silnych wzrostach.

Bardzo optymistycznie zaczął się nowy tydzień na giełdach europejskich. CAC40 zyskiwał na otwarciu nieco ponad 1 proc., DAX zwyżkował o 1,2 proc., a FTSE o 0,8 proc. Już po godzinie skala wzrostów wyraźnie się zwiększyła dzięki nieco lepszym, niż się spodziewano, odczytom wskaźników aktywności gospodarczej PMI. Indeks w Paryżu rósł o 1,7 proc., a we Frankfurcie 1,6 proc. Na rynkach naszego regionu wyraźna polaryzacja nastrojów. Słabo zachowywały się wskaźniki w Pradze, Rydze, Sofii i Tallinie. Za to silnie rosły indeksy w Budapeszcie, Bukareszcie, Moskwie i Warszawie. Liderem był Budapeszt, gdzie zwyżka przekraczała 2 proc. Inwestorzy na Węgrzech już kilka razy w ostatnich miesiącach pokazali, że potrafią się cieszyć byle czym. Dziś powodem do radości była informacja o najsilniejszym od 20 lat spadku sprzedaży detalicznej.

Po południu na europejskich parkietach wzrosty wyraźnie przyspieszyły, a dobry początek notowań za oceanem pozwolił bykom poczuć się całkiem pewnie. Wskaźniki w Paryżu i Frankfurcie zyskiwały po ponad 2,5 proc., a BUX rósł o niemal 3 proc.

Waluty

Amerykańska waluta w piątek zachowywała się trochę nietypowo. Do południa umacniała się, widząc jak giełdy europejskie i kontrakty na indeksy za oceanem słabły. I do tej pory wszystko szło zgodnie ze standardem. Jednak od godziny 14.00 dolar zaczął się wyraźnie osłabiać, nie zważając nawet na późniejsze kiepskie nastroje na Wall Street. Dzień zakończył się na poziomie 1,486 dolara za euro. Tak jakby amerykańska waluta zupełnie nie wierzyła, że giełda będzie kontynuować spadki. Częściowo było to zresztą uzasadnione, bo przecież byki w drugiej części sesji przystąpiły do kontrnatarcia. W najbliższych dniach szansa na odbicie na Wall Street jest spora, a o sytuacji na światowym rynku walutowym nie decydują przecież stada leszczy, lecz raczej wataha rekinów.

Złoty jak po sznurku szedł za zmianami kursu euro do dolara. Tylko kierunek oczywiście był odwrotny. Z dokładnością godną przedwojennej kolei, szczyt swojej słabości nasza waluta osiągnęła w momencie, gdy euro było rekordowo słabe wobec dolara. Za „zielonego” trzeba było wówczas płacić 2,8 zł. Odrabianie strat nie było już tak imponujące, ale prawie pięć groszy udawało się odzyskać. Na koniec dnia sukces był jednak mniejszy i dolara wyceniano na 2,79 zł. Lepiej złotemu się wiodło z euro i frankiem. Co prawda w porównaniu do czwartku stracił wobec nich po dwa grosze, ale w ciągu dnia tracił po cztery grosze.

Dziś przed południem amerykańska waluta kontynuowała ruch rozpoczęty w piątek wieczorem. W jego efekcie osłabiła się do 1,498 dolara za euro, a „pomagała” jej w tym dobra atmosfera na giełdach. Około godziny 16.00 euro znalazło się o włos od poziomu 1,5 dolara.

Złoty ze sporą nawiązką odrabiał dziś piątkowe straty. Około południa za dolara trzeba było płacić jedynie 2,75 zł, o pięć groszy mniej niż w piątek. Euro kosztowało niecałe 4,12 zł, o 2,5 grosza mniej, a frank wrócił do 2,72 zł, taniejąc o 2 grosze. Do końca dnia utrzymywał się w okolicy tych poziomów.

Podsumowanie

Po mocnych spadkach z ubiegłego tygodnia, przyszedł czas na odreagowanie. Początkowo nic nie zapowiadało, że nabierze ono aż tak dużego przyspieszenia. Niemal przez całą dzisiejszą sesję indeksy umiarkowanie zwyżkowały przy bardzo niskich obrotach. Dynamika zwyżki, z którą mieliśmy do czynienia pod koniec dnia, była więc nieco zaskakująca. Jej wiarygodność ograniczona jest właśnie przez niewielką ilość kapitału, jaka została zaangażowana do wygenerowania tego ruchu. Jeśli w najbliższych dniach ten ruch miałby być kontynuowany i okazać się czymś więcej, niż jednorazowym fajerwerkiem, byki musiałyby rzucić na rynek więcej pieniędzy. Na razie wystarcza dopalacz zza oceanu.

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Przedsiębiorca był pewien, że wygrał z urzędem. Wystarczyło milczenie organu administracyjnego. Ale ten wyrok NSA zmienił zasady - Prawo przedsiębiorców nie działa

Spółka złożyła wniosek o interpretację indywidualną i czekała na odpowiedź. Gdy organ nie wydał decyzji w ustawowym terminie 30 dni, przedsiębiorca uznał, że sprawa załatwiła się sama – na jego korzyść. Wystąpił o zaświadczenie potwierdzające milczące załatwienie sprawy. Naczelny Sąd Administracyjny wydał jednak wyrok, który może zaskoczyć wielu przedsiębiorców liczących na bezczynność urzędników.

Robią to od lat, nie wiedząc, że ma to nazwę. Nowe badanie odsłania prawdę o polskich firmach

Niemal 60 proc. mikro, małych i średnich przedsiębiorstw deklaruje znajomość pojęcia ESG. Jednocześnie znaczna część z nich od lat realizuje działania wpisujące się w zrównoważony rozwój – często nie zdając sobie z tego sprawy. Najnowsze badanie Instytutu Keralla Research pokazuje, jak wygląda rzeczywistość polskiego sektora MŚP w kontekście odpowiedzialnego zarządzania.

Większość cyberataków zaczyna się od pracownika. Oto 6 dobrych praktyk dla pracowników i pracodawców

Ponad połowa cyberataków spowodowana jest błędami pracowników. Przekazujemy 6 dobrych praktyk dla pracownika i pracodawcy z zakresu cyberbezpieczeństwa. Każda organizacja powinna się z nimi zapoznać.

Rolnictwo precyzyjne jako element rolnictwa 4.0 - co to jest i od czego zacząć?

Rolnictwo precyzyjne elementem rolnictwa 4.0 - co to jest i jak zacząć? Wejście w świat rolnictwa precyzyjnego nie musi być gwałtowną rewolucją na zasadzie „wszystko albo nic”. Co wynika z najnowszego raportu John Deere?

REKLAMA

Każdy przedsiębiorca musi pamiętać o tym na koniec 2025 r. Lista zadań na zakończenie roku podatkowego

Każdy przedsiębiorca musi pamiętać o tym na koniec 2025 r. Lista zadań na zakończenie roku podatkowego dotyczy: kosztów podatkowych, limitu amortyzacji dla samochodów o wysokiej emisji CO₂, remanentu, warunków i limitów małego podatnika, rozrachunków, systemów księgowych i rozliczenia podatku.

Ugorowanie to katastrofa dla gleby - najlepszy jest płodozmian. Naukowcy od 1967 roku badali jedno pole

Ugorowanie gleby to przepis na katastrofę, a prowadzenie jednej uprawy na polu powoduje m.in. erozję i suchość gleby. Najlepszą formą jej uprawy jest płodozmian - do takich wniosków doszedł międzynarodowy zespół naukowców, m.in. z Wrocławia, który nieprzerwanie od 1967 r. badał jedno z litewskich pól.

Czy firmy zamierzają zatrudniać nowych pracowników na początku 2026 roku? Prognoza zatrudnienia netto

Czy firmy zamierzają zatrudniać nowych pracowników na początku 2026 roku? Gdzie będzie najwięcej rekrutacji? Jaka jest prognoza zatrudnienia netto? Oto wyniki raportu ManpowerGroup.

Po latach przyzwyczailiście się już do RODO? Och, nie trzeba było... Unia Europejska szykuje potężne zmiany, będzie RODO 2.0 i trzeba się go nauczyć od nowa

Unia Europejska szykuje przełomowe zmiany w przepisach o ochronie danych osobowych. Projekt Digital Omnibus zakłada m.in. uproszczenie zasad dotyczących plików cookie, nowe regulacje dla sztucznej inteligencji oraz mniejszą biurokrację dla firm. Sprawdź, jak nadchodząca nowelizacja RODO wpłynie na Twoje codzienne korzystanie z Internetu!

REKLAMA

Mniej podwyżek wynagrodzeń w 2026 roku? Niepokojące prognozy dla pracowników [BADANIE]

Podwyżki wynagrodzeń w przyszłym roku deklaruje 39 proc. pracodawców, o 8 pkt proc. mniej wobec 2025 roku - wynika z badania Randstad. Jednocześnie prawie 80 proc. firm chce utrzymać zatrudnienia, a redukcje zapowiada 5 proc.

5 wyzwań sektora energetycznego - przedsiębiorcy rozmawiali z ministrem

5 wyzwań sektora energetycznego to m.in. usprawnienie funkcjonowania NFOŚ w kontekście finansowania magazynów energii, energetyka rozproszona jako element bezpieczeństwa państwa, finansowanie energetyki rozproszonej przez uwolnienie potencjału kapitałowego banków spółdzielczych przy wsparciu merytorycznym BOŚ.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA