REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Kolejne trupy wypadają z bankowych sejfów

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Roman Przasnyski
Główny analityk Gold Finance.
inforCMS

REKLAMA

REKLAMA

Niedawne zapowiedzi szefów największych amerykańskich banków o szansach na dobre wyniki w pierwszych miesiącach roku poderwały indeksy mocno w górę. Teraz okazuje się, że były to wypowiedzi na wyrost.

Obawy, że bankowy horror jeszcze się nie skończył, doprowadziły dziś do gwałtownej przeceny na światowych parkietach. Do tego dołożył się niepokój o los motoryzacyjnych gigantów i mamy mieszankę, która może spowodować, że korekta wzrostowej fali może być znacznie poważniejsza, niż się można było spodziewać.

REKLAMA

GPW

REKLAMA

Tydzień na naszym parkiecie rozpoczął się od spadków głównych indeksów o około 2 proc. Po ponad godzinie nastroje nieco się poprawiły, ale próba odrabiania strat zakończyła się niepowodzeniem. Potem było już tylko gorzej. W pierwszej części sesji naszym indeksom kulą u nagi były papiery firm surowcowych. Akcje KGHM traciły około 5 proc., 4,5 proc spadały walory Lotosu i ponad 3,6 proc. zniżkował PKN Orlen. Później spółki paliwowe odrobiły straty, ale do gry włączyły się banki. Walory BRE, BZ WBK, Pekao traciły po około 8-10 proc. Papiery PKO BP spadały „jedynie” o 5-7 proc.

W takiej sytuacji główne indeksy cofnęły się w stosunku do piątkowego zamknięcia o 4 proc. WIG20 stracił ostatecznie 3,6 proc., a WIG 3,4 proc. Nieco lepiej radziły sobie wskaźniki małych i średnich spółek, zniżkują odpowiednio o 1,7 proc. i 2,5 proc. Obroty na rynku akcji wyniosły nieco ponad miliard złotych i były niższe niż w trakcie poprzednich sesji.

Giełdy zagraniczne

Dalszy ciąg materiału pod wideo

REKLAMA

Piątkowa sesja w Stanach Zjednoczonych, zakończona sporymi spadkami (Dow Jones o 1,9 proc. i S&P o 2,3 proc.), ustawiła początek tygodnia na pozostałych światowych giełdach. Bardzo nerwowa była reakcja na azjatyckich parkietach. Indeksy w Hong Kongu i Japonii straciły po 4,5 proc., koreański Kospi zniżkował o 3 proc. Tylko w Chinach indeks Shanghai B-Share zanotował zwyżkę o 1,2 proc. W takiej sytuacji i w Europie ranek nie mógł być optymistyczny. Francuski CAC40 zaczął od spadku o 3,3 proc., a niemiecki DAX od zniżki o 2,6 proc. Po godzinie proporcje między tymi indeksami odwróciły się i CAC odrobił niewielką część strat, a spadek DAX sięgał 4 proc. Tylko indeks w Londynie trzymał się stosunkowo nieźle, zniżkując o zaledwie 1 proc. Spośród giełd naszego regionu najbardziej tracił rosyjski RTS, spadając o ponad 4 proc. i czeski PX50, który mu dotrzymywał kroku.

Nastroje pogarszały spadające kontrakty terminowej na amerykański indeksy, co sugerowało jednoznacznie, że spadkowa korekta na rynkach może potrwać dłużej. W przypadku indeksów głównych giełd sytuacja w ciągu dnia nie zmieniała się w zasadniczy sposób. Metamorfozę przeszedł natomiast węgierski BUX. Rano spadał o 1,6 proc., a po potężnym wyskoku przekręcił licznik na plus o podobnej skali. Logiki w tych ruchach trudno się dopatrzeć, bo informacje dotyczące gospodarki nadal są fatalne, ale taki już urok małych giełd. Na koniec dnia powrócił do spadków, tracąc 2,5 proc. Logika poraziła natomiast giełdę w Bukareszcie, gdzie po prognozie Bank of America, że PKB Rumunii zmniejszy się w tym roku o 3,4 proc., tamtejszy indeks notował prawie 8 proc. spadek.

Waluty

W poniedziałek dolar ponownie umacniał się wobec euro, ale nie był to proces zbyt gwałtowny. Przed południem za wspólną walutę trzeba było płacić 1,31 dolara, o centa mniej, niż w piątek. Ale umacniający się dolar bardzo niekorzystnie wpływał na naszą walutę. Zloty przed południem tracił około 8-9 groszy, czyli ponad 2 proc. Za dolara trzeba było płacić nawet 3,6 zł., za euro 4,73 zł, o 8 groszy drożej niż w piątek, a za franka 3,12 zł, 7 groszy, czyli prawie 1,8 proc. drożej niż w piątek.

Wraca więc stary mechanizm: im gorzej na giełdach, tym mocniejszy dolar i słabszy złoty. W ciągu dnia zmiany były już niewielkie. W wielu komentarzach znów pojawiają się sugestie, że osłabienie złotego pod koniec miesiąca i kwartału nie jest kwestią przypadku. Wskazują one jednoznacznie na przygasającą już nieco sprawę rozliczania opcji walutowych.

Podsumowanie

Korekta na rynku akcji nabiera rumieńców. Jej dynamika i przebieg powoli zaczynają być niepokojące. Jeszcze bardziej niepokojące są powody, które sprawiają, że może ona być dużo głębsza, niż się spodziewamy. Dalszy ciąg kryzysu bankowego, nasilanie się kłopotów amerykańskich koncernów motoryzacyjnych… Jeszcze jeden sygnał tego typu i może się ona przerodzić w ruch, który doprowadzi do kolejnego testowania dołka bessy. Może z korzyścią dla rynku.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Polskie sklepy internetowe nie wykorzystują możliwości sprzedaży produktów w innych krajach - do zyskania jest wiele

43% sklepów internetowych nie prowadzi sprzedaży zagranicznej, a 40% posiada wyłącznie polską wersję językową. Tracą przez to ogromną możliwość rozwoju, bo w przypadku firm e-handlowych stawiających na globalizację z obrotów poza krajem zyskuje się średnio o 25% wyższe przychody.

Tego zawodu nie zastąpi AI. A które czeka zagłada? Ekspert: Programiści są pierwsi w kolejce

Sztuczna inteligencja na rynku pracy to temat, który budzi coraz większe emocje. W dobie dynamicznego rozwoju technologii jedno jest pewne – wiele profesji czeka poważna transformacja, a niektóre wręcz znikną. Ale są też takie zawody, których AI nie zastąpi – i to raczej nigdy. Jakie branże są najbardziej zagrożone? A gdzie ludzka praca pozostanie niezastąpiona? O tym mówi Jan Oleszczuk - Zygmuntowski z Polskiej Sieci Ekonomii.

Branża handlowa traci coraz więcej na kradzieżach w sklepach. Jak handlowcy rozwiązują ten problem

Zmorą branży handlowej wciąż są kradzieże sklepowe. Nasiliły się one w okresie wysokiej inflacji, ale teraz nie słabną w oczekiwanym tempie. Kradzieży z powodów ekonomicznych jest mniej, natomiast rozzuchwalili się złodzieje kradnący dla zysku.

Nadchodzi czas pożegnań z papierowymi fakturami. Wszystko co trzeba wiedzieć o e-fakturowaniu i KSeF

Krajowy System eFaktur powstał by ułatwić życie przedsiębiorcom, ale jest też nowym obowiązkiem, którego przestrzeganie narzuca prawo. Firmy, które nie będą przestrzegać jego zasad, muszą liczyć się z dotkliwymi karami, wynoszącymi nawet 100% kwoty podatku z faktury wystawionej poza KSeF.

REKLAMA

Dlaczego rezygnują z założenia własnej firmy: kobiety mają inny powód niż mężczyźni

Aż 47 proc. ankietowanych Polaków nie chciałoby prowadzić własnej firmy – wskazują dane z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy”. Kobiety przed założeniem własnej firmy powstrzymuje sytuacja rodzinna, a mężczyzn – stan zdrowia. Nowe dane.

Branża meblarska mocno traci przez zagraniczną konkurencję, końca kłopotów nie widać

Wysokie koszty produkcji, spadający popyt i silna konkurencja z Azji osłabiają pozycję polskiej branży meblarskiej. Długi sektora, notowane w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają już prawie 130 mln zł – coraz więcej przedsiębiorstw musi wybierać między utrzymaniem płynności a spłatą zobowiązań.

Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

REKLAMA

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

REKLAMA