REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Gdzie założyć rachunek maklerski

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Sylwester Góreczny

REKLAMA

REKLAMA

Podczas dużych prywatyzacji na rynku giełdowym pojawia się dużo nowych inwestorów na warszawskiej giełdzie. Kolejni gracze zastanawiają się jak wybrać najlepsze biuro maklerskie jakie wybrać kryteria?

Większość wie najlepiej

REKLAMA

REKLAMA

Giełdą w dużej mierze rządzi psychologia, zaś zachowania inwestorów często mają charakter stadny. Wielu z nich nie śledzi bieżących informacji ze spółek, nie czyta rekomendacji analityków i na oczy nie widziało sprawozdania finansowego, lecz wyznaje po prostu zasadę „robię to, co inni, gdyż większość ma rację”. Zgodnie z tą regułą najlepszy rachunek maklerski oferuje Dom Inwestycyjny BRE Banku, który w kwietniu tego roku prowadził ich prawie 220 tys. (wobec 1,28 mln wszystkich rachunków na rynku). Tuż za nim znajdował się Centralny Dom Maklerski Banku Pekao z 215 tys. otwartych rachunków oraz inny broker blisko związany z Bankiem Pekao – Dom Maklerski Pekao (165 tys. rachunków).

A może lepiej podążać za bieżącym trendem? Jeśli tak, to trzeba dobrze się przyjrzeć zmianom, jakie zaszły przy okazji oferty publicznej PZU. Drobni inwestorzy założyli aż 140 tys. nowych rachunków, z czego najwięcej w Domu Maklerskim PKO BP (31,5 tys.) oraz Domu Maklerskim BZ WBK (21 tys.). Czy to właśnie wymienione instytucje oferujące pośrednictwo w obrocie papierami wartościowymi proponują najkorzystniejsze warunki do inwestowania na giełdzie? Warto zauważyć, że wszystkie z nich są partnerami największych polskich banków, co rodzi podejrzenie, że ich popularność wynika po prostu z renomy banku, z którym współpracują. Jedno jest pewne – przed wyborem swojego brokera warto polegać na twardych danych i przeanalizować ofertę poszczególnych domów maklerskich pod względem przyszłych zamiarów inwestycyjnych.

Darmowy rachunek inwestycyjny to nie mit

Podstawowym kryterium wyboru najlepszego rachunku maklerskiego powinna być wysokość ogólnych kosztów związanych z inwestowaniem na giełdzie. Jedynym kosztem stałym niezależnym od aktywności danego inwestora jest opłata za prowadzenie rachunku. Jej wysokość waha się średnio w granicach 50 zł rocznie, co jest wartością porównywalną do opłat pobieranych przez banki za prowadzenie kont osobistych. Rekordzistą pod tym względem jest Dom Maklerski AmerBrokers, który żąda aż 120 zł w skali roku. Na przeciwległym biegunie znajdują się Biuro Maklerskie Alior Banku oraz Domy Maklerskie Trigon, X-Trade Brokers, BOŚ i Banku Handlowego, które udostępniają swoje platformy transakcyjne za pośrednictwem Internetu za darmo. W związku ze zbliżającą się ofertą Taurona, kilku brokerów w ramach promocji znosi czasowo opłatę za prowadzenie rachunku maklerskiego dla nowych klientów, którzy skorzystają z usługi w ciągu najbliższych tygodni. Na trwałe zwolnienie z opłaty mogą liczyć natomiast niektórzy posiadacze kont osobistych w banku współpracującym z danym brokerem – dotyczy to choćby Biura Maklerskiego Banku BPH czy DI BRE Banku (klienci mBanku i MultiBanku). Warto się jednak w tym miejscu zastanowić, jak bardzo istotnym elementem wszystkich kosztów będzie analizowana opłata. Jeżeli klient zamierza aktywnie uczestniczyć w obrocie giełdowym i dokonywać dużej liczby transakcji, opłata ta będzie tylko niewielkim odsetkiem kosztów inwestycji. W takiej sytuacji opłata za prowadzenie rachunku jest sprawą drugorzędną. Z kolei jeśli rachunek został otwarty w celu realizowania strategii „kup i trzymaj” z kilkuletnim horyzontem, warto ominąć tę opłatę.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Minimalizuj koszty transakcyjne

REKLAMA

Jak już zostało wspomniane, aktywny inwestor musi zwracać uwagę przede wszystkim na koszty transakcyjne, których łączna wysokość zależy od wolumenu i wartości zrealizowanych zleceń kupna i sprzedaży. Pierwszym krokiem do ich zmniejszenia powinna być rezygnacja z bezpośredniego kontaktu z maklerami przekazującymi zlecenia klientów do systemu giełdowego i korzystanie z platform internetowych do samodzielnej obsługi rachunków. Zlecenia internetowe obarczone są dużo niższą prowizją w stosunku do tradycyjnych. Obrót każdym instrumentem finansowym podlega innej prowizji, dla akcji jej wysokość oscyluje wokół 0,4 proc. wartości zlecenia, handel obligacjami jest o połowę tańszy. Prowizja za kupno lub sprzedaż kontraktu terminowego wyrażana jest kwotowo i wynosi ok. 10 zł za jeden kontrakt (wyjątkiem są kontrakty na akcje i waluty z prowizją 4-5 zł). Przy handlu instrumentami udziałowymi i dłużnymi brokerzy dodatkowo ustalają minimalną kwotową wartość prowizji wynoszącą kilka złotych. Jej istnienie sprawia, że inwestowanie małych kwot rzędu kilkuset złotych jest często nieopłacalne, mimo że inwestor dobrze przewidział ruch cen akcji, które podrożały kilka procent. Przy małych kwotach transakcji prowizja za zrealizowanie zlecenia może stanowić właśnie te kilka procent jego wartości i „pożreć” ewentualny zysk. Klient wyjdzie „na zero” lub w gorszym wypadku nawet realnie straci.

Pod względem prowizji za zlecenia internetowe konkurencyjnie prezentuje się oferta DM X-Trade Brokers, który pobiera tylko 0,25 proc. i min. 3 zł niezależnie od wartości transakcji. Najsłabiej zaś wypada Biuro Maklerskie BGŻ – daje wybór trzech wariantów cenowych, lecz żaden nie jest atrakcyjny.

Większość brokerów obniża stawki prowizyjne za transakcje realizowane w ramach tzw. daytradingu. Termin ten odnosi się do kupna i sprzedaży tego samego waloru w trakcie trwania jednej sesji giełdowej. Daytraderzy płacą niższą prowizję przy sprzedaży instrumentu, niekiedy nawet o połowę mniejszą od standardowej. DM BZ WBK stworzył nawet specjalny rachunek do daytradingu: prowizja za kupno i sprzedaż to tylko 0,2 proc. i min. 6 zł, jednak przeoczenie będzie słono kosztować, ponieważ zamknięcie pozycji na innej sesji to koszt aż 1 proc. wartości zlecenia.

Ile trzeba mieć, aby zacząć inwestować na giełdzie

W zasadzie nie ma dolnego pułapu, poniżej którego kupowanie akcji jest niedozwolone. Rachunek maklerski może założyć każda pełnoletnia osoba, zaś jedną akcję można kupić już za 1 gr (taka transakcja byłaby oczywiście całkowicie nieopłacalna, pomijając już nawet znikomą płynność akcji jednogroszowych – znalezienie kupca na taki instrument może trwać długie miesiące). Wyjątkiem jest tutaj DM BOŚ, który od nowych klientów wymaga minimalnego zasilenia rachunku inwestycyjnego kwotą 5 tys. zł lub przekazaniu papierów o równowartości tej kwoty. Reszta brokerów nie stosuje minimalnej wpłaty początkowej przy inwestowaniu w ramach warszawskiej GPW.

Inaczej sytuacja wygląda w przypadku, gdy klient chce mieć dostęp do rynku walutowego czy zagranicznych rynków akcji. FOREX (rynek walutowy) to już wyższa szkoła jazdy, na którą decydują się doświadczeni inwestorzy. Powód? Zwykły laik może „wyzerować” swój rachunek w ciągu kilku dni a nawet godzin. Wysoki poziom zlewarowania transakcji pozwala z drugiej strony na odnoszenie spektakularnych zysków już przy wahaniach kursowych rzędu kilku procent. Minimalna wpłata na rachunek przeznaczony do gry na rynku walutowym wynosi np. 2 tys. zł w X-Trade Brokers oraz First International Traders DM czy 1,5-7,5 tys. zł w DM IDMSA. Dla przeciętnego inwestora kwoty te nie stanowią jednak żadnej przeszkody finansowej.

Zobacz też serwis: Kursy walut

Na co jeszcze zwracać uwagę przy wyborze brokera

Lista opłat pobieranych przez domy maklerskie jest długa, jednak wiele z nich dotyczy tylko sporadycznych sytuacji takich jak przeniesienie papierów wartościowych pomiędzy dwoma rachunkami inwestycyjnymi. Opłatą czekająca na każdego inwestora, który odniesie zysk jest opłata za przelew środków pieniężnych na konto bankowe. Jej wysokość to zwykle kilka złotych, jednak problem ten nie dotyczy klientów, którzy dokonują przelewów w ramach tej samej grupy kapitałowej (np. z ING Securities do ING Banku Śląskiego). Część brokerów, choćby AmerBrokers, nie posiada swojego banku partnerskiego i każdy przelew jest płatny. Najbardziej liberalni pod tym względem są BM Alior Banku, BPH oraz X-Trade Brokers DM – przelew internetowy do dowolnego banku w Polsce jest darmowy.

Czytaj też: Jak wybrać dobre biuro maklerskie

Opłaty to nie wszystko. Warto zainteresować się, jaką politykę informacyjną prowadzi dany broker, czy daje dostęp do specjalistycznych serwisów informacyjnych (np. PAP), czy przygotowuje dla klientów rekomendacje inwestycyjne oraz czy system transakcyjny wyposażony jest w zaawansowane narzędzia analityczne wspomagające podejmowanie decyzji inwestycyjnych. Jednym słowem przed wyborem konkretnego domu czy biura maklerskiego należy zastanowić się i określić swoje indywidualne preferencje („W jaki sposób będę korzystał/a z rachunku brokerskiego?”), a następnie dopasować je do danej oferty.

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: Własne

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Nadchodzi czas pożegnań z papierowymi fakturami. Wszystko co trzeba wiedzieć o e-fakturowaniu i KSeF

Krajowy System eFaktur powstał by ułatwić życie przedsiębiorcom, ale jest też nowym obowiązkiem, którego przestrzeganie narzuca prawo. Firmy, które nie będą przestrzegać jego zasad, muszą liczyć się z dotkliwymi karami, wynoszącymi nawet 100% kwoty podatku z faktury wystawionej poza KSeF.

Dlaczego rezygnują z założenia własnej firmy: kobiety mają inny powód niż mężczyźni

Aż 47 proc. ankietowanych Polaków nie chciałoby prowadzić własnej firmy – wskazują dane z raportu „Polki i przedsiębiorczość 2024: Bariery w zakładaniu firmy”. Kobiety przed założeniem własnej firmy powstrzymuje sytuacja rodzinna, a mężczyzn – stan zdrowia. Nowe dane.

Branża meblarska mocno traci przez zagraniczną konkurencję, końca kłopotów nie widać

Wysokie koszty produkcji, spadający popyt i silna konkurencja z Azji osłabiają pozycję polskiej branży meblarskiej. Długi sektora, notowane w Krajowym Rejestrze Długów, sięgają już prawie 130 mln zł – coraz więcej przedsiębiorstw musi wybierać między utrzymaniem płynności a spłatą zobowiązań.

Prezydent zawetował. Przedsiębiorcy będą dalej płacić wysoką składkę zdrowotną a może rząd podejmie drugą próbę zmiany

Prezydent zawetował ustawę obniżającą składki zdrowotne dla przedsiębiorców. Rząd jednak nie ustępuje i podejmie kolejną próbę, powtarzając rozwiązania przyjęte w ustawie dokładnie w takiej samej treści. Jaka więc ma być składka zdrowotna gdy uda się przeprowadzić zmiany.

REKLAMA

Rolnicy wierzą w dobrą koniunkturę - po dłuższej przerwie znów inwestują w maszyny rolnicze

W I kwartale 2025 roku rolnictwo było branżą z największym udziałem w finansowaniu maszyn i urządzeń przez firmy leasingowe – 28%, wynika z danych Związku Polskiego Leasingu. Rolnicy wracają do inwestowania wierząc w poprawę koniunktury w branży.

Mała firma, duże ryzyko. Dlaczego system ochrony to dziś inwestycja, nie koszt [WYWIAD]

Choć wielu właścicieli małych firm wciąż traktuje ochronę jako zbędny wydatek, rosnąca liczba incydentów – zarówno fizycznych, jak i cyfrowych – pokazuje, że to podejście bywa kosztowne. Dziś zagrożeniem może być nie tylko włamanie, ale też wyciek danych czy przestój operacyjny. W rozmowie z Adamem Śliwińskim, wiceprezesem Seris Konsalnet Security, sprawdzamy, jak MŚP mogą skutecznie zadbać o swoje bezpieczeństwo – bez milionowych budżetów, za to z myśleniem przyszłościowym.

Polskie firmy chcą eksportować do USA, co z cłami

Polska gospodarka łapie drugi oddech czy walczy o utrzymanie na powierzchni? Jaka będzie przyszłość eksportu do USA? Eksperci podsumowali pierwszy kwartał 2025. Analizie poddany został nie tylko eksport polskich firm, ale i ogólny bilans handlu zagranicznego.

Teraz płatności odroczone także przy zakupach dla firmy

Polskie firmy uzyskują dostęp do płatności odroczonych oraz ratalnych w standardzie zbliżonym do tego oferowanego konsumentom. To duże ułatwienie, z którego skorzystają w pierwszej kolejności małe i średnie firmy.

REKLAMA

Termin składania wniosków o dopłaty bezpośrednie 2025

Jaki jest termin składania wniosków do ARIMR o dopłaty bezpośrednie w 2025 roku? Czy można złożyć dokumenty po terminie? Co z załącznikami?

Co każdy prezes (CEO) powinien dziś wiedzieć o technologii?

Każda szkoła zarządzania mówi: deleguj odpowiedzialność. Niezależnie czy mówimy o MŚP czy dużej organizacji, zarządzanie technologią powinno więc być oddane w ręce tych, którzy się na niej znają. Z drugiej strony – jeśli mamy wyprzedzić konkurencję, trzeba inwestować i lewarować biznes przez technologię. Żeby robić to efektywnie, kadra zarządzająca musi rozumieć przynajmniej część świata IT. Problem w tym, że świat technologii jest tak przeładowany informacjami, że często nawet eksperci od IT się w nim gubią. Co warto rozumieć? Jak głęboko wchodzić w poszczególne zagadnienia? Jak rozmawiać z zespołem, który zasypuje wieloma szczegółami? Oto krótki, praktyczny przewodnik.

REKLAMA