REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.
Porada Infor.pl

Czy popularność firmy w Internecie może być niebezpieczna?

Kaspersky Lab Polska
Czy popularność firmy w Internecie może być niebezpieczna?
Czy popularność firmy w Internecie może być niebezpieczna?

REKLAMA

REKLAMA

Coraz częściej firmy dzielą się niemal każdą informacją na blogach, w polach informacyjnych i profilach wpisują numery komunikatorów i telefonów kontaktowych. Nie zdają sobie jednak wtedy sprawy z tego, że te wszystkie drobne czynności mogą w przyszłości być dużym problemem. Jednym z największych jak brak kontroli nad opublikowanymi treściami.

Znajdź mnie jeśli potrafisz

REKLAMA

W dzisiejszych czasach jednym z wyznaczników bycia zauważonym jest fakt przynależenia do jak największego grona wszelkiego rodzaju społeczności internetowych, posiadania "tub" na filmy i zdjęcia, prywatne zapiski i blogi jako namiastka pamiętnika - tyle, że to wszystko jest dostępne dla milionów internautów na świecie.

REKLAMA

Powyższy wykres zrobiony na zlecenie D-Link Technology Trend przez Milward Brown SMG/KRC, przedstawia popularność portali społecznościowych w Polsce w latach 2008/2009. Widać wyraźnie, że przoduje rodzima Nasza-Klasa, nie dając szans tak popularnym na zachodzie serwisom jak Facebook czy Twitter.

Jeszcze 10 - 15 lat temu aby kogoś poznać (nawet przez Internet), trzeba było z tą osobą porozmawiać, poprosić o zdjęcie, spotkać się. Dzisiaj tego problemu nie ma. Wystarczy posiadać konto w serwisie społecznościowym lub wpisać kluczowe informacje do wyszukiwarki. W kilka minut jesteśmy w stanie nadrobić kilka dni zbędnego "klikania". Jest to typowy przykład, określony przez socjologów jako "podążanie za stadem". Skoro stu moich znajomych ma konto w portalu społecznościowym, to i ja powinienem je mieć. Tym sposobem dla kogoś innego my sami możemy być tą setną osobą. Tak powstaje samonapędzające się koło.

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Rys. 1. Popularność portali społecznościowych w Polsce w latach 2008/2009

Z badań prowadzonych przez wiele firm zajmujących się bezpieczeństwem IT wynika, że około połowa użytkowników portali społecznościowych akceptuje zaproszenia od kompletnie nieznanych osób. Wielu z nich udostępnia tym "znajomym" swoje prywatne adresy e-mail, numery telefonów, a niektórzy nawet swój pełny adres zamieszkania. Zastanówmy się, jak intensywnych działań wymagałoby uzyskanie takich danych jeszcze kilka lat temu. Dzisiaj wystarczy kilka kliknięć...

Polecamy: Jak usunąć aktualnie używane pliki?

REKLAMA

Pomijając pojedyncze przypadki ujawniania swojego adresu zamieszkania, należy zastanowić się nad sensem umieszczania pozostałych danych. Numery komunikatorów, telefonów, informacje o rodzinie, dacie urodzin, wszystko to jest przecież przechowywane na serwerach. Co z tego, że zaznaczymy opcję tylko dla znajomych/ukryj. Nikt nigdy nie da nam stuprocentowej gwarancji, że zawartość serwera nie wpadnie w ręce cyberprzestępców, a dane wykradzione lub opublikowane. Jeżeli ktoś będzie starał się z nami skontaktować, może napisać wiadomość i poprosić o numer.

Osobnym wątkiem jest publikowanie zdjęć w serwisach społecznościowych. Nie jest niczym złym zamieszczanie własnych fotografii. Taka jest przecież idea tych portali, by dzielić się wrażeniami, na przykład, z wakacji i opisy ubarwiać zdjęciami. Sytuacja jest jednak inna, kiedy te fotografie zahaczają o granice dobrego smaku, są przepełnione erotyką lub scenami niekoniecznie zasługującymi na uznanie... Należy zdawać sobie sprawę, że za kilka lat mogą być one dla nas kompromitujące i pozbawić szans na dobre stanowisko pracy. Mówimy w końcu o gigantycznej bazie danych, do której każdy w mniej lub bardziej ograniczony sposób ma dostęp.

Polecamy: Jak nie stać się ofiarą phishingu?


Autopromocja

REKLAMA

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:

REKLAMA

Komentarze(0)

Pokaż:

Uwaga, Twój komentarz może pojawić się z opóźnieniem do 10 minut. Zanim dodasz komentarz -zapoznaj się z zasadami komentowania artykułów.
    QR Code

    © Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

    Moja firma
    Zapisz się na newsletter
    Zobacz przykładowy newsletter
    Zapisz się
    Wpisz poprawny e-mail
    Wskaźnik koniunktury GUS. Gastronomia i zakwaterowanie z największym wzrostem

    Zakwaterowanie i gastronomia znalazły się wśród branż, w których notowany był do tej pory dodatni wskaźnik koniunktury (informacja i komunikacja oraz finanse i ubezpieczenia).

    Troska i zrozumienie w kontakcie z pacjentami – klucz do profesjonalnej opieki zdrowotnej

    Empatia jest kluczowa w relacjach między personelem medycznym a pacjentami, będąc nieodzownym fundamentem wysokiej jakości opieki zdrowotnej. W obecnych czasach, gdy pacjenci mają coraz większe oczekiwania, a zmiany w medycynie są nieustanne, zdolność do empatii wyróżnia się jako jeden z głównych czynników wpływających na poziom świadczonych usług. Nawet w czasach, gdy technologie medyczne rozwijają się dynamicznie, to właśnie empatyczny kontakt między pacjentem a personelem zdrowotnym ma zasadnicze znaczenie. Umiejętność wczucia się w położenie innej osoby jest kluczowa, tworząc solidną podstawę dla profesjonalnej i skutecznej opieki nad pacjentami.

    Koszty zatrudnienia to główne wyzwanie dla firm w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    W pierwszym półroczu 2024 roku wiele firm planuje rozbudowanie swoich zespołów – potwierdzają to niezależne badania ManpowerGroup czy Konfederacji Lewiatan. Jednocześnie pracodawcy mówią wprost - rosnące koszty zatrudnienia to główne wyzwanie w 2024 roku. Jak więc pozyskać specjalistów i jednocześnie zadbać o cash flow?

    Nauka języka obcego poprawi zdolność koncentracji. Ale nie tylko!

    Ostatnia dekada przyniosła obniżenie średniego czasu skupienia u człowieka aż o 28 sekund. Zdolność do koncentracji spada i to wina głównie social mediów. Czy da się to odwrócić? 

    REKLAMA

    Nowe przepisy: Po świętach rząd zajmie się cenami energii. Będzie bon energetyczny

    Minister klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska zapowiedziała, że po świętach pakiet ustaw dotyczących cen energii trafi pod obrady rządu. Dodała też, że proces legislacyjny musi zakończyć się w pierwszej połowie maja.

    Wielkanoc 2024. Polacy szykują się na święta przed telewizorem?

    Jaka będzie tegoroczna Wielkanoc? Z badania online przeprowadzonego przez firmę Komputronik wynika, że leniwa. Polacy są zmęczeni i marzą o odpoczynku. 

    Biznes kontra uczelnie – rodzaj współpracy, korzyści

    Czy doktorat dla osób ze świata biznesu to synonim synergii? Wielu przedsiębiorców może zadawać sobie to pytanie podczas rozważań nad podjęciem studiów III stopnia. Na ile świat biznesu przenika się ze światem naukowym i gdzie należy szukać wzajemnych korzyści?

    Jak cyberprzestępcy wykorzystują sztuczną inteligencję?

    Hakerzy polubili sztuczną inteligencję. Od uruchomienia ChataGPT liczba złośliwych wiadomości pishingowych wzrosła o 1265%! Warto wiedzieć, jak cyberprzestępcy wykorzystują rozwiązania oparte na AI w praktyce.

    REKLAMA

    By utrzymać klientów tradycyjne sklepy muszą stosować jeszcze nowocześniejsze techniki marketingowe niż e-commerce

    Konsumenci wciąż wolą kupować w sklepach stacjonarnych produkty spożywcze, kosmetyki czy chemię gospodarczą, bo chcą je mieć od razu, bez czekania na kuriera. Jednocześnie jednak oczekują, że tradycyjne markety zapewnią im taki sam komfort kupowania jak sklepy internetowe.

    Transakcje bezgotówkowe w Polsce rozwijają się bardzo szybko. Gotówka jest wykorzystywana tylko do 35 proc. transakcji

    W Polsce około 2/3 transakcji jest dokonywanych płatnościami cyfrowymi. Pod tym względem nasz kraj jest w światowej czołówce - gotówka jest wykorzystywana tylko do ok. 35 proc. transakcji.

    REKLAMA