Tablet Amazon Kindle – rewolucja czy nieporozumienie?
REKLAMA
REKLAMA
Trzeba przyznać, ze tablety od Amazon są jednymi z najbardziej oczekiwanych na rynku. O ile po tabletach firm HTC czy Samsung wiemy czego się spodziewać, to już nadchodzące urządzenia Amazon już teraz cieszą się sporym zainteresowaniem. Co prawda na chwilę obecną nie wiemy praktycznie nic oficjalnego na temat tabletów firmy Amazon, ale patrząc na sprzedaż najpopularniejszego czytnika książek elektronicznych Kindle, można mieć nadzieję, że Amazon i tym razem nie zawiedzie.
REKLAMA
Zobacz również: Jak działa nowy standard USB 3.0?
REKLAMA
Patrząc na czytnik książek Kindle, można mieć nadzieję, że nowy tablet będzie oferował bardzo dobre parametry techniczne w niezłej cenie. Ale czy na pewno tak będzie? Wierząc we wszystkie informacje pojawiające się w sieci, można mieć pewne obawy. Otóż można wyczytać, że tablet Amazon może być pozbawiony aparatu. Kolejną ciekawostką jest fakt, jakoby ekran urządzenia będzie można obsługiwać tylko dwoma palcami. Co w tym dziwnego? Otóż obecnym standardem jest 10-punktowy multitouch.
Dla niektórych osób takie „niedociągnięcia” nie stanowią problemu, gdyż jasne jest, że dzięki temu koszt urządzenia będzie niższy. Poza tym, komu tak naprawdę niezbędny jest 10-punktowy multitouch? Wracając jednak do ceny, warto wrócić do poprzednich plotek mówiących o tym, ze 7-calowy tablet Coyote ma rzekomo kosztować około 349 dolarów. Nieco większy model o nazwie Hollywood z ekranem o przekątnej do 10 cali może kosztować około 449 dolarów. Trzeba przyznać, że ceny nie są złe, ale zobaczymy, co dostaniemy w zamian.
Sprawdź również: E-faktura w e-biznesie – jakie są korzyści takiego rozwiązania?
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.