Przy upadłości udzielone pełnomocnictwo nie zawsze wygasa
REKLAMA
REKLAMA
Obecna regulacja postępowania upadłościowego znacznie zmodyfikowała dotychczasowe zasady tego postępowania. Wiele kontrowersji budzi obecnie kwestia wpływu postanowienia o ogłoszeniu upadłości na stosunki pełnomocnictwa i prokury.
REKLAMA
Różne rodzaje upadłości
W postępowaniu upadłościowym może dojść do ogłoszenia upadłości likwidacyjnej przedsiębiorcy, do ogłoszenia upadłości z możliwością zawarcia układu z zachowaniem prawa zarządu majątkiem przedsiębiorstwa oraz do ogłoszenia upadłości z możliwością zawarcia układu z odebraniem upadłemu prawa zarządu majątkiem przedsiębiorcy. W ostatniej z tych sytuacji, sąd zgodnie z art. 76 prawa upadłościowego i naprawczego powołuje zarządcę do sprawowania zarządu majątkiem przedsiębiorcy. Zarówno w przypadku upadłości likwidacyjnej, jak i upadłości z możliwością zawarcia układu, w której powołany zostaje zarządca, upadły przedsiębiorca traci możliwość korzystania i rozporządzania mieniem wchodzącym do masy upadłości (z nielicznymi wyjątkami określonymi w art. 75 ust. 2 i 3 prawa upadłościowego i naprawczego). Jeżeli natomiast przy ogłoszeniu upadłości z możliwością zawarcia układu sąd nie odbierze upadłemu prawa zarządu częścią lub całością majątku, to przedsiębiorca taki będzie miał kompetencję do dokonywania czynności zwykłego zarządu, zaś do dokonywania innych czynności wymagana będzie zgoda nadzorcy sądowego.
Wygaśnięcie prokury
REKLAMA
Prokura wygasa w przypadku ogłoszenia upadłości przedsiębiorcy. Co do zasady więc należałoby stwierdzić, że w każdym wypadku ogłoszenia upadłości (bez względu na tryb jej przeprowadzenia) wszelkie udzielone prokury wygasają. Niemniej jednak wśród prawników pojawił się pogląd przeciwny, zgodnie z którym unormowanie z art. 1097 par. 2 kodeksu cywilnego odnosi się tylko do sytuacji, w której ogłoszono upadłość likwidacyjną. Pogląd ten uzasadniano przede wszystkim, powołując się na art. 543 prawa upadłościowego i naprawczego, który mówi o tym, że jeśli w przepisach odrębnych jest mowa o postępowaniu upadłościowym, należy rozumieć przez to likwidacyjne postępowanie upadłościowe. Dodatkowym argumentem za tym ma być wykładnia historyczna, jako że poprzednio obowiązujące przepisy dotyczące postępowania układowego nie przewidywały wygaśnięcia prokury, oraz wykładnia funkcjonalna, z której wnioskowano, że jeśli upadłemu pozostawia się zarząd własny nad przedsiębiorstwem, to celowe jest pozostawienie prokurenta w umocowaniu, gdyż niewątpliwie byłby on pomocny w prowadzeniu przedsiębiorstwa.
Z takim poglądem nie sposób się zgodzić. Nie można porównywać sytuacji prawnej upadłego przedsiębiorcy do sytuacji dłużnika z poprzednio obowiązującej regulacji postępowania upadłościowego. Postępowanie upadłościowe z możliwością zawarcia układu diametralnie zmieniło swój charakter i jest obecnie typem postępowania upadłościowego i nie można go utożsamiać z dawnym postępowaniem układowym. Artykuł 1097 par. 2 kodeksu cywilnego mówi o ogłoszeniu upadłości, a nie o postępowaniu upadłościowym, a postanowienie o ogłoszeniu upadłości z możliwością zawarcia układu jest oczywiście ogłoszeniem upadłości, w którego treści wskazuje się na możliwość zawarcia układu. Orzeczenie o ogłoszeniu upadłości zostało uregulowane w art. 51 - 56 prawa upadłościowego i naprawczego. Przepisy te dotyczą zarówno ogłoszenia upadłości likwidacyjnej, jak i ogłoszenia upadłości z możliwością zawarcia układu. Postępowanie upadłościowe z możliwością zawarcia układu może być zmienione na postępowanie likwidacyjne i na odwrót. Jednoznacznie należy więc stwierdzić, że pojęcie ogłoszenie upadłości dotyczy każdego rodzaju postanowienia o ogłoszeniu upadłości. Za tym przemawia również wykładnia funkcjonalna, gdyż nawet jeśli upadłemu nie zostanie odebrany zarząd własny przedsiębiorstwem, to umocowanie prokurenta byłoby zagrożeniem dla obrotu, tym bardziej że prokurent mógłby działać bez zgody nadzorcy sądowego. Stąd też prokura zawsze wygasa w przypadku ogłoszenia upadłości.
Istnienie pełnomocnictw
REKLAMA
Sytuacja ulega znacznej komplikacji w przypadku pełnomocnictw. Prawo polskie nie zawiera bowiem regulacji analogicznej do art. 1097 par. 2 kodeksu cywilnego, dotyczącej pełnomocnictwa. Wydaje się, że wygaśnięcie lub dalsze istnienie pełnomocnictwa upadłego przedsiębiorcy zależeć będzie od rodzaju ogłoszonej upadłości. Należy zatem uznać, że w przypadku upadłości likwidacyjnej pełnomocnictwo wygasa. W takim przypadku źródłem wygaśnięcia pełnomocnictwa może być analogiczne stosowanie art. 101 par. 2 kodeksu cywilnego, albowiem postanowienie o ogłoszeniu upadłości likwidacyjnej, które stanowi przesłankę do rozwiązania spółki, co odpowiada śmierci osoby fizycznej. Zauważyć należy, że zgodnie z art. 102 prawa upadłościowego i naprawczego, w przypadku upadłości likwidacyjnej wygasają umowy zlecenia, a więc również pełnomocnictwo, które jest oparte na stosunku zlecenia.
Inaczej sytuacja kształtować się będzie w przypadku upadłości z możliwością zawarcia układu. Ze względu na brak odpowiednika art. 102 prawa upadłościowego i naprawczego w przepisach dotyczących upadłości z możliwością zawarcia układu, należy przyjąć, że udzielone pełnomocnictwa nie wygasają. Sytuacja taka może stanowić zagrożenie dla wierzycieli upadłego w szczególności w sytuacji, gdy upadły pozbawiony został prawa zarządu masą upadłości. W takiej sytuacji jednak ustanowiony przez sąd zarządca, może takie zagrażające interesom wierzycieli pełnomocnictwa wypowiedzieć.
BARTOSZ BAGIEŃSKI
prawnik w kancelarii DeBenedetti Majewski Szcześniak
REKLAMA
REKLAMA