Przedsiębiorca nie może wprowadzać w błąd konsumenta
REKLAMA
REKLAMA
21 grudnia 2007 r. weszła w życie ustawa o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (dalej ustawa). Implementuje ona Dyrektywę 2005/29 w sprawie nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorstwa wobec konsumentów na rynku wewnętrznym.
REKLAMA
Praktyki rynkowe
REKLAMA
Zgodnie z brzmieniem art. 2 pkt 4 ustawy przez praktyki rynkowe rozumie się działania lub zaniechania przedsiębiorcy, sposób postępowania, oświadczenie lub informację handlową, w szczególności reklamę i marketing, bezpośrednio związane z promocją lub nabyciem produktu przez konsumenta. W szeroko rozumianej komunikacji handlowej szczególne miejsce zajmuje fundamentalny dla stymulacji zbytu instrument - reklama. W prawie europejskim jest ona uważana za podstawowe świadczenie informacyjne mające ułatwić dokonywanie przez kupującego racjonalnych wyborów rynkowych.
Przedmiot Dyrektywy 2005/29 jest wprawdzie osadzony w dotychczasowym dorobku wspólnotowym, w tym zwłaszcza w zakresie objętym Dyrektywą 84/450/EWG o reklamie wprowadzającej w błąd, ale wyróżnia go dalej posunięta konkretyzacja i dookreślenie stypizowanych nieuczciwych praktyk handlowych stosowanych przez przedsiębiorców wobec konsumenta. Następuje to w drodze precyzyjnego dookreślenia praktyk wprowadzających w błąd polegających na działaniu bądź zaniechaniu. Na szczególną uwagę zasługuje zaliczenie do praktyk wprowadzających w błąd takich komunikatów, które oparte zostały na informacjach prawdziwych, ale w taki sposób dobranych, że budują mylne wyobrażenia o produkcie. Granice ochrony słabszej strony na podstawie omawianej ustawy określa przesłanka istotnego wpływu nieuczciwych praktyk handlowych na zachowania rynkowe konsumentów.
Definicja konsumenta
Dyrektywa operuje wąską definicją podmiotu chronionego. Zgodnie z brzmieniem art. 2a dyrektywy konsument oznacza każdą osobę fizyczną, która w ramach praktyk handlowych objętych niniejszą dyrektywą działa w celu niezwiązanym z jej działalnością handlową, gospodarczą, rzemieślniczą lub wolnym zawodem. Natomiast art. 2 pkt 2 ustawy odsyła do rozumienia tego pojęcia w przepisach kodeksu cywilnego, co faktycznie oznacza odesłanie do art. 221 k.c., który sformułowany został wadliwie, ponieważ nie określa się w nim drugiej strony czynności prawnej (może nią być tylko profesjonalista), a ponadto operuje szerszą, w porównaniu z cytowanym przepisem dyrektywy, definicją. Wąskim podmiotowym i przedmiotowym ujęciem konsumenta operuje także orzecznictwo Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości oraz dokumenty Komisji Europejskiej zawierające propozycje przyszłych rozwiązań prawa konsumenckiego. Ustawa wprowadza definicję przeciętnego konsumenta, zgodną zresztą z przesłaniem preambuły do dyrektywy, chociaż ostatecznie normodawca europejski celowo z niej zrezygnował dla zachowania elastyczności konstrukcji. Na uwagę zasługuje wprowadzenie zróżnicowania modelu konsumenta. Oprócz wzorca przeciętnego konsumenta, tj. dostatecznie poinformowanego, uważnego i ostrożnego wprowadza się model szczególnej grupy konsumentów, która z określonych obiektywnych przyczyn nie spełnia powyższych wymogów modelowych (np. dzieci, osoby starsze, grupy o gorszym położeniu ekonomicznym).
Staranność zawodowa
Praktyka rynkowa stosowana przez przedsiębiorców wobec konsumentów jest nieuczciwa, jeżeli jest sprzeczna z dobrymi obyczajami i w istotny sposób zniekształca lub może zniekształcić zachowanie rynkowe przeciętnego konsumenta przed zawarciem umowy dotyczącej produktu, w trakcie jej zawierania lub po jej zawarciu. W ustawie niezbyt precyzyjnie odzwierciedlono pierwszą przesłankę art. 5 ust. 2 dyrektywy stanowiącego odpowiednik omawianego przepisu ustawy, która określa jako nieuczciwą praktykę handlową, jeżeli jest sprzeczna z wymogami staranności zawodowej. Przy wykładni art. 4 ust. 1 ustawy konieczne będzie nawiązanie do definicji staranności zawodowej zawartej w dyrektywie, a pominiętej w transponującym ją akcie.
Skarga konsumencka
Nowym rozwiązaniem w polskim prawie regulującym uczciwość konkurencji jest nadanie legitymacji czynnej indywidualnym konsumentom. Mieszcząca się w granicach swobody uregulowania tej kwestii przez normodawcę krajowego indywidualna skarga konsumencka stwarza konsumentowi dodatkowy instrument ochrony. Może on w trybie prywatnoskargowym dochodzić następujących roszczeń przed sądem powszechnym: zaniechania nieuczciwej praktyki; usunięcia jej skutków; złożenia jednokrotnego lub wielokrotnego oświadczenia odpowiedniej treści i w odpowiedniej formie; naprawienia wyrządzonej szkody na zasadach ogólnych, w szczególności żądania unieważnienia umowy z obowiązkiem wzajemnego zwrotu świadczeń oraz zwrotu przez przedsiębiorcę kosztów związanych z nabyciem produktu, a także zasądzenia odpowiedniej sumy pieniężnej na określony cel społeczny związany ze wspieraniem kultury polskiej, ochroną dziedzictwa narodowego lub ochroną konsumentów. Nie obawiałbym się sygnalizowanego w literaturze przedmiotu skutku w postaci zalewu sądu drobnymi sprawami, ponieważ zakresem regulacji objęte zostały jedynie te nieuczciwe praktyki rynkowe przedsiębiorcy, które posiadają istotną zdolność potencjalnego lub rzeczywistego wpływu na zachowania ekonomiczne konsumentów. Przyjęte uregulowanie nie wyłącza ochrony interesów zbiorowych tej grupy uczestników rynku, ponieważ materia nowej ustawy wchodzi w zakres kompetencji Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Istotne z punktu widzenia zakładanych, wysokich standardów ochrony konsumenta jest przerzucenie ciężaru dowodu w odniesieniu do praktyk wprowadzających w błąd na przedsiębiorcę (roszczenia zasadniczo ulegają przedawnieniu z upływem lat trzech).
Zakaz stosowania przynęt
REKLAMA
Kolejnym dodatkowym nowym instrumentem ochrony konsumenta jest - oprócz standardowej ochrony przez informację kompleksową i rzetelną - wprowadzenie skutecznego w każdych okolicznościach zakazu stosowania zidentyfikowanych, w założeniu ustawodawcy wspólnotowego najczęstszych i uciążliwych dla konsumenta, nieuczciwych praktyk rynkowych. Takim zakazem m.in. objęto przyciąganie konsumenta do propozycji rynkowej przedsiębiorcy w postaci reklamy przynęty, w sytuacji gdy oferent ma uzasadnione podstawy, że nie będzie w stanie zrealizować dostawy lub zamówić u innego przedsiębiorcy produktów po takiej cenie, przez taki okres i w takich ilościach, jakie wynikają z treści danego przekazu.
Z uwagi na fakt, że konsumenci nagminnie są przyciągani do ofert rynkowych odnoszących się do nadzwyczajnych właściwości towaru można wyrazić nadzieję, że zakaz z mocy prawa twierdzeń, że produkt jest w stanie leczyć choroby, zaburzenia lub wady rozwojowe, jeżeli jest to niezgodne z prawdą, będzie sprzyjać eliminacji takich praktyk. Z kolei do zakazanych w każdych okolicznościach praktyk agresywnych - choć z powodzeniem można było ją włączyć do działań wprowadzających w błąd - zaliczono wywoływanie wrażenia, że konsument już uzyskał, uzyska bezwarunkowo lub po wykonaniu określonej czynności nagrodę lub inną porównywalną korzyść, gdy w rzeczywistości nagroda lub inna porównywalna korzyść nie istnieje lub uzyskanie nagrody lub innej porównywalnej korzyści uzależnione jest od wpłacenia przez konsumenta określonej kwoty pieniędzy lub poniesienia innych kosztów.
PRZYKŁAD
REKLAMA PRZYNĘTA
Sprzedawca zapewnia o wystarczającej ilości sprzętu telewizyjnego nowej generacji w promocyjnej, niskiej cenie w tygodniu przedświątecznym, podczas gdy korzystna propozycja nabycia dotyczyła tylko części pierwszego dnia sprzedaży.
dr ROBERT STEFANICKI
Uniwersytet Wrocławski
PODSTAWA PRAWNA
• Ustawa z 23 sierpnia 2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym (Dz.U. nr 171, poz. 1206).
REKLAMA
REKLAMA