Gold Finance: GPW nie zaliczyła udanych sesji
REKLAMA
REKLAMA
Znacznie lepiej radziły sobie indeksy małych i średnich firm. mWIG40 zwiększył swoją wartość o 1,9 proc. a sWIG80 wzrósł o 1,6 proc. To głównie zasługa tego, że są one znacznie mniej podatne na działania zagranicznych inwestorów, a jak widać krajowi, na swoim podwórku, trzymają emocje na wodzy. Pewnie trochę pomagają w tym rodzime fundusze inwestycyjne, które w małych i średnich spółkach szukają możliwości poprawy wyników.
REKLAMA
Trzeba jednak zauważyć, że obroty w przypadku tego segmentu rynku wyraźnie w ostatnim tygodniu się zmniejszyły. Być może więc dobra sytuacja tych indeksów wynika ze wstrzymania się z podażą akcji małych i średnich spółek.
REKLAMA
Na „dużym” rynku ton wydarzeniom nadawały przede wszystkim największe i najbardziej płynne firmy. Jednak palma pierwszeństwa w tym zakresie znów przypada walorom KGHM. Ich przemożny wpływ na indeks jest doskonale widoczny i trochę chyba zakłóca rolę wskaźnika jako barometru nastrojów na rynku. W skali tygodnia akcje miedziowego kombinatu zwyżkowały o 4,5 proc.
Obserwując sytuację subindeksów branżowych, widać było słabość banków. Wskaźnik obrazujący ich rynkową kondycję zwiększył się o 0,7%. Ubiegłoroczna gwiazda, WIG Spożywczy zyskał 1,9%, indeks firm informatycznych stracił ponad 1 proc.
Spółki z tego segmentu rynku wskazywane są przez wielu analityków, jako dające spory potencjał wzrostu w tym roku. Na razie jednak nic na to nie wskazuje. WIG Budownictwo zwyżkował o 0,2% ale zima to dla tej branży niezbyt dobry czas.
W tym tygodniu jednak liderem wzrostu był WIG Telekomunikacja, co raczej należy do rzadkości. Zyskał on 2,3 . To jednak przede wszystkim zasługa mocno drożejących papierów Netii. Walory Telekomunikacji Polskiej nie zachwycały.
REKLAMA
Trudno nie zauważyć kolejnej ekspresowej transakcji sprzedaży akcji przez Skarb Państwa. Po pakiecie KGHM i Lotosu, przyszedł czas na Eneę. Uznanie budzi sprawność, z jaką do tego typu operacji dochodzi. Zwykle przejściowo wywierają one negatywny wpływ na notowania, jednak najczęściej mija on dość szybko.
W przypadku Enei nie było to aż tak bardzo widoczne. Prawdopodobnie jednak „rykoszetem” odbiło się to na przecenie walorów Polskiej Grupy Energetycznej. Ich cena spadła w środę w ciągu dnia do 21,4 zł, poziomu najniższego w niezbyt długiej giełdowej historii tej spółki.
Optymistyczne jest to, że nie brakuje chętnych na niemałe przecież pakiety akcji, wystawiane do sprzedaży. Może więc nasilenie prywatyzacji dużych firm, zapowiadane na ten rok, nie wpłynie zbyt niekorzystnie na koniunkturę na rynku wtórnym.
Zobacz także: Komentarze rynkowe Wieszjak.pl
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.