Coraz słabszy wzrost gospodarczy
REKLAMA
REKLAMA
Najbardziej niepokojący w III kwartale br. jest wręcz dramatyczny spadek spożycia indywidualnego. W szczycie osłabienia gospodarczego w 2009 roku, w żadnym kwartale nie odnotowaliśmy takiego załamania spożycia. Widać, że konsumpcja przestała być głównym motorem napędowym PKB.
REKLAMA
Nie zaskakuje natomiast zmniejszenie się dynamiki inwestycji. Tego można się było spodziewać po ich „eksplozji" w 2011 roku i na początku tego roku. Kurczą się też zapasy, aczkolwiek już nie w takim tempie, jak w II kwartale br., co świadczy o tym, że dostosowywanie przedsiębiorstw do trudnej sytuacji rynkowej powoli dobiega końca.
Zobacz: Pieniądze z urzędu pracy na start własnego biznesu
Niepokoi silne wygaszenie wzrostu w przemyśle, chociaż nadal dobrze sobie radzą sektory transportu i gospodarki magazynowej, a stabilnie rośnie sektor informacji i komunikacji oraz działalności finansowo-ubezpieczeniowej. Natomiast branża budowlana to jazda w dół bez trzymanki. Najważniejszym czynnikiem wzrostu PKB w 3. kwartale okazał się eksport netto, i to mimo, że dynamika eksportu maleje. Jednak drugi kwartał z rzędu słabnie import, co daje dodatnią kontrybucję eksportu netto do PKB. Z taką sytuacją będziemy mieli do czynienia w najbliższych miesiącach. To eksport netto, a nie konsumpcja indywidualna, i nie inwestycje będą ciągnęły gospodarkę.
W IV kwartale br. wzrost gospodarczy zapewne nie przekroczy 1 proc., a w całym 2012 roku wyniesie niestety poniżej 2 proc. W pierwszym kwartale 2013 roku grozi nam natomiast recesja.
Zobacz: Dotacje i mikropożyczki na rozpoczęcie działalności gospodarczej
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.