REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ekstraklasa piłkarska coraz bogatsza ale do Europy nadal daleko

Subskrybuj nas na Youtube
Dołącz do ekspertów Dołącz do grona ekspertów
Deloitte
Audyt, konsulting, zarządzanie ryzykiem, doradztwo finansowe, podatkowe i prawne
wyniki finansowe klubów polskiej Ekstraklasy piłkarskiej
wyniki finansowe klubów polskiej Ekstraklasy piłkarskiej
Kamil Fraszkiewicz

REKLAMA

REKLAMA

Mimo coraz większych przychodów klubów polska Ekstraklasa nie może się porównywać nie tylko z pięcioma największymi ligami w Europie (liga angielska, niemiecka, hiszpańska, włoska i francuska) ale również z większością mniejszych lig w Europie. Przykładowo przychody klubów brytyjskiej Premier League były w sezonie 2010/2011 aż 29 razy większe niż klubów polskiej Ekstraklasy,francuskiej Ligue 1: 12 razy większe zaś Holenderska Eredivisie osiągnęła wpływy pięciokrotnie wyższe niż najwyższa klasa rozgrywek w Polsce.

Legia Warszawa jest obecnie liderem wśród polskich klubów jeśli chodzi o osiągane przychody. Po trzech latach dominacji, warszawska drużyna zastąpiła na czele tabeli lidera Lecha Poznań, który spadł na trzecie miejsce. Polska Ekstraklasa generuje coraz większe wpływy. Przychody wszystkich klubów grających w najlepszej polskiej lidze wyniosły w ub. roku 363 mln zł. To duży sukces, ale wciąż trudno nam porównywać się z europejskimi gigantami, którzy obracają miliardami euro.

REKLAMA

REKLAMA

Rodzimym klubom pomogły nowe stadiony, większa liczba widzów i sponsorów, a przede wszystkim udział w europejskich rozgrywkach. Aby podtrzymać zainteresowanie na boiskach, kluby piłkarskie muszą zapewniać widowiska sportowe na najwyższym poziomie – to główne wnioski z VI edycji raportu „Piłkarska Liga Finansowa” przygotowanego przez firmę doradczą Deloitte.

W 2011 r. dziesięć najlepszych polskich klubów piłkarskich zanotowało wzrost przychodów, a sześć spadek. Wpływy Legii Warszawa osiągnęły w 2011 r. poziom 64,3 mln zł. To wzrost ponad dwukrotny w porównaniu z rokiem wcześniejszym (o 36 mln zł). I był to największy kwotowy wzrost przychodów w naszej lidze. Wszystko to dzięki dobrej grze w europejskich pucharach. 

Legia Warszawa doszła do 1/16 finału Ligi Europejskiej, co znacząco wpłynęło na strukturę przychodów klubu. Z kolei Lech Poznań w sezonie 2011/2012 nie brał udziału w europejskich rozgrywkach. Skutkiem tego stracił pozycję lidera rankingu, zajmując trzecie miejsce, z przychodami na poziomie 38,7 mln zł. W porównaniu z 2010 r. jest to spadek aż o 22 mln zł, największy w polskiej lidze.

REKLAMA

Ile możesz odliczyć VAT od samochodów i paliwa w 2011 i 2012 roku

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Zakup samochodu dla firmy - VAT i akcyza

W rankingu znajdującą się na pierwszym miejscu Legię oraz trzeciego Lecha Poznań rozdziela Wisła Kraków (awans z 4. miejsca), z przychodami na poziomie 55,4 mln zł (wzrost o 28,2 mln zł). Tuż za pierwszą trójką uplasowało się Zagłębie Lubin z wynikiem 38,5 mln zł.

Przychody całej Ekstraklasy napawają optymizmem. W ub. roku wszystkie grające w niej kluby osiągnęły łączne wpływy w wysokości 363 mln zł, co daje wzrost o jedną piątą w porównaniu z rokiem 2010. Przychody Ekstraklasy wzrosły dwukrotnie od pierwszej edycji „Polskiej Ligi Finansowej” przygotowanej przez firmę doradczą Deloitte w 2006 r.  Ten dobry wynik to przede wszystkim zasługa działalności komercyjnej polskiej ligi, czyli większych wpływów z reklam i sponsoringu oraz udziału polskich drużyn w europejskich pucharach.

„Ekstraklasa ma przed sobą optymistyczne perspektywy. Co prawda nowa umowa na sprzedaż praw do transmisji meczów nie poprawiła istotnie warunków finansowych klubów, ale zapewniła dostęp do transmisji rozgrywek dla większej rzeszy widzów” – zauważa Marcin Diakonowicz, Partner Deloitte. „Nowopowstała, nowoczesna infrastruktura stadionowa stwarza szansę na generowanie znacznie wyższych wpływów z dnia meczu. Większa liczba kibiców na stadionach oraz oglądających rozgrywki przed telewizorami to szansa na zachęcenie sponsorów i reklamodawców do zwiększenia przekazywanych klubom kwot” – dodaje.

Mimo znaczących wzrostów w polskiej Ekstraklasie trudno porównywać się pod względem finansowym z najlepszymi ligami Europy. „Wielka Piątka” (liga angielska, niemiecka, hiszpańska, włoska i francuska) w sezonie 2010/2011 osiągnęła przychody w wysokości 8,6 mld euro.  Wpływy klubów brytyjskiej Premier League były 29 razy większe niż najlepszych polskich klubów, a francuskiej Ligue 1 – 12 razy większe. „Na tak znaczącą różnicę przychodów pomiędzy Ekstraklasą a ligami „Wielkiej Piątki” mają wpływ m.in. kontrakty sponsorskie, lukratywne umowy na sprzedaż praw do transmisji meczów oraz regularne występy drużyn z tych krajów w europejskich pucharach” – zauważa Łukasz Buława, Konsultant Deloitte.


Pomimo wysokiej dynamiki wzrostu przychodów, rodzima Ekstraklasa nie może jeszcze porównywać się także z większością mniejszych lig w Europie. Holenderska Eredivisie osiągnęła wpływy pięciokrotnie wyższe niż najwyższa klasa rozgrywek w Polsce. Wyprzedzają nas także takie kraje jak Belgia, Szkocja czy Austria. Ta ostatnia wygenerowała przychody o trzy czwarte większe. „Jednakże należy zauważyć, że w analizowanym okresie Ekstraklasa zmniejszyła dzielący ją dystans do wszystkich z wymienionych lig” – podkreśla Łukasz Buława.

Utrzymanie podobnej dynamiki wzrostu przychodów polskiej Ekstraklasy stwarza nadzieję na dalsze skracanie dystansu do mniejszych lig europejskich. Aby udało się to zrealizować musi zostać spełnionych kilka warunków. Niektóre z nich, jak nowoczesna infrastruktura, są już realizowane. W sezonie 2012/2013 siedem klubów Ekstraklasy będzie grało na stadionach, które oddano do użytku w ostatnich dwóch latach. Kolejne dwa kluby są w trakcie budowy nowych obiektów. Dzięki temu średnia pojemność stadionu drużyny z Ekstraklasy w 2012 r. przekroczyła 18 tysięcy miejsc, podczas gdy jeszcze 3 lata temu było to około 10 tysięcy.

Możliwość generowania większych przychodów nie wynika tylko z wyższej frekwencji, ale także m.in. z infrastruktury gastronomicznej, stref i loży dla klientów biznesowych. Jednak dobra i nowoczesna infrastruktura to nie wszystko, by wciąż zwiększać przychody. Przed klubami z polskiej Ekstraklasy stoi duża szansa, ale i nie lada wyzwanie. „Bez widowiska sportowego na dobrym poziomie i występów w europejskich pucharach ciężko będzie drużynom Ekstraklasy zapewnić znaczący wzrost zainteresowania polskim futbolem, a w konsekwencji zwiększenie wartości ligi. Tylko od klubów i ich postawy na boisku zależy czy wykorzystają swoją szansę na istotną poprawę osiąganych wyników finansowych w kolejnych latach.” – podsumowuje Marcin Diakonowicz.

Odpisy amortyzacyjne od samochodów osobowych – nie zawsze są w całości kosztem podatkowym

Wydatki na ubezpieczenie samochodu jako koszt uzyskania przychodu

O raporcie:

Raport Deloitte został sporządzony w oparciu o przychody klubów Ekstraklasy, pochodzących z trzech źródeł: z dnia meczu (wpływy ze sprzedaży biletów, karnetów i cateringu), praw do transmisji (uwzględniające również premie za udział w pucharach) oraz komercyjnych (wpływy reklamowe, sponsoring, sprzedaż gadżetów). Dane zostały dostarczone przez same kluby i nie były weryfikowane przez Deloitte. Danych nie dostarczyły Polonia Warszawa, Górnik Zabrze oraz Widzew Łódź. W związku z tym w przypadku szacowania wpływów całej Ekstraklasy wzięto pod uwagę wynik klubu, grającego przez cały 2011 r. w Ekstraklasie, o najniższych przychodach.

Pobierz pełen raport ze strony Deloite, obejrzyj infografikę

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
Zapisz się na newsletter
Zobacz przykładowy newsletter
Zapisz się
Wpisz poprawny e-mail
Brak aktualizacji tej informacji w rejestrze oznacza poważne straty - utrata ulg, zwroty dotacji, jeżeli nie dopełnisz tego obowiązku w terminie

Od 1 stycznia 2025 roku obowiązuje już zmiana, która dotyka każdego przedsiębiorcy w Polsce. Nowa edycja Polskiej Klasyfikacji Działalności (PKD) to nie tylko zwykła aktualizacja – to rewolucja w sposobie opisywania polskiego biznesu. Czy wiesz, że wybór niewłaściwego kodu może zamknąć Ci drogę do dotacji lub ulgi podatkowej?

Jak stoper i koncentracja ratują nas przed światem dystraktorów?

Przez lata próbowałem różnych systemów zarządzania sobą w czasie. Aplikacje, kalendarze, kanbany, mapy myśli. Wszystko ładnie wyglądało na prezentacjach, ale w codziennym chaosie pracy menedżera czy konsultanta – niewiele z tego zostawało.

Odpowiedzialność prawna salonów beauty

Wraz z rozszerzającą się gamą ofert salonów świadczących usługi kosmetyczne, rośnie odpowiedzialność prawna osób wykonujących zabiegi za ich prawidłowe wykonanie. W wielu przypadkach zwrot pieniędzy za źle wykonaną usługę to najmniejsza dolegliwość z grożących konsekwencji.

Od 30 grudnia 2025 r. duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Nowe przepisy i obowiązki z rozporządzenia EUDR

Dnia 30 grudnia 2025 r. wchodzi w życie rozporządzenie EUDR. Duże i średnie firmy będą musiały udowodnić, że nie przyczyniają się do wylesiania. Kogo dokładnie dotyczą nowe obowiązki?

REKLAMA

Śmierć wspólnika sp. z o.o. a udziały w spółce

Życie pisze różne scenariusze, a dalekosiężne plany nie zawsze udają się zrealizować. Czasem najlepszy biznesplan nie zdoła uwzględnić nieprzewidzianego. Trudno zakładać, że intensywny i odnoszący sukcesy biznesmen nagle zakończy swoją przygodę, a to wszystko przez śmierć. W takich smutnych sytuacjach spółka z o.o. nie przestaje istnieć. Powstaje pytanie – co dalej? Co dzieje się z udziałami zmarłego wspólnika?

Cesja umowy leasingu samochodu osobowego – ujęcie podatkowe po stronie "przejmującego" leasing

W praktyce gospodarczej często zdarza się, że leasingobiorca korzystający z samochodu osobowego na podstawie umowy leasingu operacyjnego decyduje się przenieść swoje prawa i obowiązki na inny podmiot. Taka transakcja nazywana jest cesją umowy leasingu.

Startupy, AI i biznes: Polska coraz mocniej w grze o rynek USA [Gość Infor.pl]

Współpraca polsko-amerykańska to temat, który od lat przyciąga uwagę — nie tylko polityków, ale też przedsiębiorców, naukowców i ludzi kultury. Fundacja Kościuszkowska, działająca już od stu lat, jest jednym z filarów tej relacji. W rozmowie z Szymonem Glonkiem w programie Gość Infor.pl, Wojciech Voytek Jackowski — powiernik Fundacji i prawnik pracujący w Nowym Jorku — opowiedział o tym, jak dziś wyglądają kontakty gospodarcze między Polską a Stanami Zjednoczonymi, jak rozwijają się polskie startupy za oceanem i jakie szanse przynosi era sztucznej inteligencji.

Coraz większe kłopoty polskich firm z terminowym płaceniem faktur. Niewypłacalnych firm przybywa w zastraszającym tempie

Kolejny rekord niewypłacalności i coraz większa świadomość polskich firm. Od stycznia do końca września 2025 roku aż 5215 polskich firm ogłosiło niewypłacalność. To o 17% więcej niż w tym samym okresie w 2024 roku i o 39% więcej niż po pierwszym półroczu 2025 roku.

REKLAMA

Gdy motywacja spada. Sprawdzone sposoby na odzyskanie chęci do działania

Zaangażowanie pracowników to nie tylko wskaźnik nastrojów w zespołach, lecz realny czynnik decydujący o efektywności i kondycji finansowej organizacji. Jak pokazuje raport Gallupa „State of the Global Workplace 2025”, firmy z wysokim poziomem zaangażowania osiągają o 23 proc. wyższą rentowność i o 18 proc. lepszą produktywność niż konkurencja. Jednocześnie dane z tego samego badania są alarmujące – globalny poziom zaangażowania spadł z 23 do 21 proc., co oznacza, że aż czterech na pięciu pracowników nie czuje silnej więzi z miejscem pracy. Jak odwrócić ten trend?

Niezwykli ludzie. Jak wzbogacać kulturę organizacji dzięki talentom osób z niepełnosprawnością?

Najważniejszym kapitałem każdej organizacji są ludzie – to oni kształtują kulturę, rozwój i pozycję firmy na rynku. Dobrze dobrany zespół udźwignie ogromne wymagania, często przewyższając pokładane w nich oczekiwania, natomiast niewłaściwie dobrany lub źle zarządzany – może osłabić firmę i jej relacje z klientami. Integralnym elementem dojrzałej kultury organizacyjnej staje się dziś świadome włączanie różnorodności, w tym także osób z niepełnosprawnością.

REKLAMA