Ochłodzenie na linii Europa - Chiny uderzy w polskie firmy
REKLAMA
REKLAMA
Pracodawcy RP zwracają uwagę na pogarszające się stosunki pomiędzy Unią Europejską a Chinami, co może rykoszetem uderzyć w polskie firmy. – Ostatnie napięcia na linii UE – Chiny mogą doprowadzić do zmniejszenia wolumenu chińskich inwestycji bezpośrednich w Polsce – komentuje Prezydent Pracodawców RP, Andrzej Malinowski. – Chińska strategia GoGlobal zakłada inwestowanie na całym świecie, toteż rynek europejski – choć ważny – może przestać być dla chińskiego rządu priorytetem – ostrzega Prezydent Pracodawców RP.
REKLAMA
REKLAMA
Najnowszym przykładem pogarszających się stosunków pomiędzy Unią Europejską a Chinami jest sprawa dotycząca metali ziem rzadkich, wykorzystywanych do produkcji zaawansowanych technologicznie produktów, takich jak telewizory LCD czy smartphone’y. Chiny kontrolują 97% ich wydobycia.
Pracodawcy RP przypominają, że w ramach umowy stowarzyszeniowej z Międzynarodową Organizacją Handlu (WTO) Chiny zobowiązały się do promowania wolnego handlu i swobodnego przepływu towarów. Od dłuższego jednak czasu można obserwować protekcjonizm chińskiego rządu, który zmniejsza kwoty eksportowe na surowce rzadkie oraz podnosi ich ceny, tłumacząc swoją politykę troską o stan środowiska naturalnego oraz koniecznością zaspokojenia w pierwszej kolejności potrzeb krajowego popytu.
Tymczasem z powodu niedoborów surowca europejskie firmy zaczynają liczyć straty. Unia Europejska zauważyła problem i pod koniec czerwca zwróciła się z prośbą do WTO o arbitraż w tej sprawie. Według unijnych decydentów chińska polityka jest podyktowana m.in. próbą spowolnienia rozwoju zagranicznych gospodarek.
Polecamy: Firma za granicą
REKLAMA
Eksperci Pracodawców RP podkreślają, że ten i inne spory na linii UE – Chiny mogą doprowadzić do wycofywania się chińskich przedsiębiorców z europejskiego rynku, przez co rykoszetem mogłaby ucierpieć polska gospodarka. – Byłoby to dla nas szczególnie niekorzystne, bowiem ewidentnie wzrasta zainteresowanie Chin rynkami Europy Środkowo-Wschodniej, czego wyrazem jest 20-krotny wzrost chińskich inwestycji w tym regionie na przestrzeni ostatnich pięciu lat – przypomina Prezydent Pracodawców RP, Andrzej Malinowski. Zainteresowanie to potwierdziła majowa wizyta Premiera ChRL Wena Jiabao w Polsce, podczas której doszło do podpisania umowy o otwarciu linii kredytowej dla Europy Środkowej w wysokości 10 mld dolarów. Zawiązany został również fundusz dysponujący 500 mln dolarów, mający na celu dostarczenie wsparcia chińskim firmom w inwestowaniu w tym regionie.
Zdaniem Prezydenta Malinowskiego, nasi rządzący powinni dołożyć wszelkich starań w celu szybkiego rozwiązania konfliktów na linii Unia Europejska – Chińska Republika Ludowa, zanim zakończą się one rozstrzygnięciami na poziomie zewnętrznego arbitrażu. Do poprawy wzajemnych relacji niewątpliwie przyczyniłoby się aktywniejsze zaangażowanie Polski w prace I Filaru UE – ChRL, w ramach którego prowadzony jest dialog wysokiego szczebla w dziedzinie gospodarki i handlu. Przykładem takich działań była organizacja z inicjatywy Polski w maju 2012 r. Europejskiego Kongresu Gospodarczego. Podczas Kongresu zorganizowano Forum Współpracy Europa–Chiny, w którym uczestniczyli przedstawiciele polskiego i chińskiego rządu oraz delegaci z Unii Europejskiej. Poruszono m.in. kwestię postrzegania Chin jako partnera gospodarczego i handlowego zarówno całej Europy, jak i Polski.
– Wierzę, że polscy decydenci dostrzegają potencjał, jaki drzemie w polsko-chińskich relacjach gospodarczych, i skoncentrują wysiłki na rzecz zwiększenia aktywności polskich przedstawicieli w grupach roboczych UE odpowiedzialnych za stosunki gospodarcze z Państwem Środka – kończy Prezydent Malinowski.
Źródło: Pracodawcy RP
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.