Firmy odpiszą 1 proc. dla szkół
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA
„To świetny pomysł. Należy jednak rozważyć czy pieniądze z odpisu podatkowego nie powinny trafić tylko do instytucji badawczo -rozwojowych, które już współpracują z biznesem" - mówi dr Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek, główna ekonomistka PKPP Lewiatan.
REKLAMA
„Każdy pomysł, który może zwiększyć poziom wydatków na badania i innowacje jest dobry. W 2011 roku firmy zapłaciły prawie 32 mld zł podatku CIT. Gdyby wszystkie skorzystały z możliwości odpisania 1 proc. podatku to do instytucji naukowych mogłoby trafić ponad 300 mln zł. To nie jest duża kwota, a na początku byłaby na pewno jeszcze niższa, jeśli uwzględnić, że na badania i rozwój przeznaczamy rocznie ok. 10 mld zł, z tego mniej niż 3 mld zł to wydatki przedsiębiorstw. Pieniądze z odpisu mogłyby zwiększyć zaangażowanie firm w finansowanie badań o ok. 10 proc. Ale powinny przede wszystkim trafić do tych uczelni, instytutów naukowych, które współpracują z biznesem i mogą się pochwalić realizowanymi już wspólnie z firmami projektami.
Polecamy: Aktualne składki ZUS 2012
Zmobilizowałoby to wiele innych ośrodków badawczo-rozwojowych i uczelni które w ogóle nie utrzymują żadnych kontaktów z biznesem, do rozpoczęcia współpracy i zrobienia czegoś razem. Pieniądze musiałby być przeznaczone tylko na finansowanie projektów badawczych" - dodaje Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek.
Źródło: PKPP Lewiatan
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.