REKLAMA

REKLAMA

Kategorie
Zaloguj się

Zarejestruj się

Proszę podać poprawny adres e-mail Hasło musi zawierać min. 3 znaki i max. 12 znaków
* - pole obowiązkowe
Przypomnij hasło
Witaj
Usuń konto
Aktualizacja danych
  Informacja
Twoje dane będą wykorzystywane do certyfikatów.

Ciąg dalszy zniżek nastąpi

Rynki z opóźnieniem zareagowały na informacje o wyhamowaniu gospodarki strefy euro i zrezygnowanie z pomysłu euroobligacji.
Rynki z opóźnieniem zareagowały na informacje o wyhamowaniu gospodarki strefy euro i zrezygnowanie z pomysłu euroobligacji.

REKLAMA

REKLAMA

Wzrasta zagrożenie pojawienia się drugiego dna recesji. Nie dziwi więc fakt, że indeksy giełdowe osuwają się znacznie w dół. Prawdopodobnie nie skończy się na ostatnich zniżkach.

Fatalne czwartkowe nastroje na europejskich parkietach miały swoje źródło w informacjach i wydarzeniach z początku tygodnia, na które rynki zareagowały z opóźnieniem. Chodzi o wtorkowe dane o kondycji gospodarek strefy euro, w tym tych największych, niemieckiej nie włączając. Na środowe, rozczarowujące wyniki rozmów kanclerz Angeli Merkel i premiera Nicolasa Sarkozy, a przede wszystkim odrzucenie koncepcji euroobligacji, rynki miały szansę w pełni zareagować także dopiero wczoraj. I reakcja na obie te wiadomości była doskonale widoczna. Kryzys zadłużenia i słabnąca w oczach gospodarka to mieszanka, stawiająca rządy w trudnej sytuacji. Gospodarki nie da się pobudzić cięciami wydatków. Zastosowanie ewentualnych kolejnych działań stymulujących może więc być arcytrudne i wymagać nie lada ekwilibrystyki.

REKLAMA

REKLAMA

Strach widoczny wczoraj na europejskich parkietach jeszcze przed południem udzielił się też Wall Street. To spowodowało powstanie wzajemnie nakręcającej się spirali strachu, pobudzającej inwestorów do wyprzedaży akcji. Gdy do tego pojawiła się informacja o największym od wiosny 2009 r. spadku indeksu aktywności gospodarczej w rejonie Filadelfii, lawina przeceny zaczęła poruszać się jeszcze szybciej. W Paryżu indeks stracił 5,5 proc., we Frankfurcie 5,8 proc., w Londynie 4,9 proc. Za oceanem najbardziej dynamiczne spadki obserwowaliśmy w poprzednim tygodniu, w Europie miały miejsce dopiero wczoraj. Tąpnięcie nastąpiło także w Warszawie, gdzie końcowy wynik nie był wstrząsający na tle osiągnięć głównych parkietów naszego kontynentu, ale sięgające w ciągu niemal 9 proc. tąpnięcie wskaźnika naszych blue chipów musiało robić wrażenie. Podobnie jak 10 proc. zniżki naszych największych spółek, takich jak KGHM i PKN Orlen. Za tak potężną wyprzedażą z pewnością stał kapitał zagraniczny, a czynnikiem wspomagającym były pewnie rodzime fundusze inwestycyjne, które ostatnio odczuwają rejteradę klientów.

Przeczytaj również: Jak uniknąć strat na giełdzie?

Dow Jones stracił w czwartek 3,7 proc., Nasdaq spadł o 5,2 proc., a S&P500 o prawie 4,5 proc. Byki ani prze moment nie były w stanie podnieść głowy znad podłogi. Trudno jeszcze mówić o wyraźnej zmianie technicznego obrazu rynku. Jednak cała z mozołem konstruowana w ciągu czterech poprzednich sesji sekwencja, będąca próbą budowania podstawy pod bardziej dynamiczną zwyżkę, wczoraj wzięła w łeb. Teraz najbardziej prawdopodobnym scenariuszem wydaje się ponowne przetestowanie niedawnych dołków, znajdujących się w przypadku S&P500 o około 20 punktów poniżej wczorajszego zamknięcia. Spadające dziś rano po 1 proc. kontrakty na amerykańskie indeksy sugerują, że te okolice możemy zobaczyć już dziś.

REKLAMA

Polecamy serwis: Budżet domowy

Dalszy ciąg materiału pod wideo

Giełdy azjatyckie nie pozostały obojętne na to, co działo się na europejskich i amerykańskich parkietach. Nikkei na godzinę przed końcem handlu zniżkował o 2,5 proc. W Szanghaju wskaźniki spadały po prawie 2 proc. Na Tajwanie zniżka przekraczała 3,5 proc., indeks w Korei szedł w dół o ponad 6 proc.

Zapowiada to scenariusz kontynuacji przeceny akcji w Europie, także i w trakcie dzisiejszej sesji. Nie można wykluczyć, że dynamika zmian będzie równie duża co w czwartek.

Roman Przasnyski, Open Finance

Źródło: INFOR

Oceń jakość naszego artykułu

Dziękujemy za Twoją ocenę!

Twoja opinia jest dla nas bardzo ważna

Powiedz nam, jak możemy poprawić artykuł.
Zaznacz określenie, które dotyczy przeczytanej treści:
Autopromocja

REKLAMA

QR Code

© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.

REKLAMA

Moja firma
5 wyzwań sektora energetycznego - przedsiębiorcy rozmawiali z ministrem

5 wyzwań sektora energetycznego to m.in. usprawnienie funkcjonowania NFOŚ w kontekście finansowania magazynów energii, energetyka rozproszona jako element bezpieczeństwa państwa, finansowanie energetyki rozproszonej przez uwolnienie potencjału kapitałowego banków spółdzielczych przy wsparciu merytorycznym BOŚ.

Sto lat po prawach wyborczych. Dlaczego kobiety wciąż rzadko trafiają do zarządów? [Gość Infor.pl]

107 lat temu Piłsudski podpisał dekret, który dał Polkom prawa wyborcze. Rok później powstała Polska Wytwórnia Papierów Wartościowych. A dopiero w tym roku kobieta po raz pierwszy zasiadła w jej zarządzie. To mocny symbol. I dobry punkt wyjścia do rozmowy o tym, co wciąż blokuje kobiety w dojściu do najwyższych stanowisk i jak zmienia się kultura zgodności w firmach.

BCC Mixer: Więcej niż networking - merytoryczna wymiana, realna współpraca

Networking od lat pozostaje jednym z najskuteczniejszych narzędzi rozwoju biznesu. To właśnie bezpośrednie spotkania — rozmowy przy jednym stole, wymiana doświadczeń, spontaniczne pomysły - prowadzą do przełomowych decyzji, nowych partnerstw czy nieoczekiwanych szans. W świecie, w którym technologia umożliwia kontakt na odległość, siła osobistych relacji wciąż pozostaje niezastąpiona. Dlatego wydarzenia takie jak BCC Mixer pełnią kluczową rolę: tworzą przestrzeń, w której wiedza, inspiracja i biznes spotykają się w jednym miejscu.

E-awizacja nadchodzi: projekt UD339 odmieni życie kierowców - nowe opłaty staną się faktem

Wielogodzinne kolejki na przejściach granicznych to zmora polskich i zagranicznych przewoźników drogowych. Ministerstwo Finansów i Gospodarki pracuje nad projektem ustawy, który ma całkowicie zmienić zasady przekraczania granicy przez pojazdy ciężarowe. Tajemnicza nazwa „e-awizacja" kryje w sobie rozwiązanie, które może zrewolucjonizować transport międzynarodowy. Czy to koniec kosztownych przestojów?

REKLAMA

Employer branding pachnący nostalgią

Rozmowa z Tomaszem Słomą, szefem komunikacji w eTutor i ProfiLingua (Grupa Tutore), pomysłodawcą „EBecadła” i „Książki kucHRskiej” o tym, jak połączenie wspomnień, edukacji i kreatywności pozwala opowiadać o budowaniu wizerunku pracodawcy w zupełnie nowy, angażujący sposób.

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem: 5 silnych argumentów

Przedsiębiorcy nie chcą zmiany ustawy o PIP. Mówią stanowczo jednym głosem. Przedstawiają 5 silnych argumentów przeciwko dalszemu procedowaniu projektu ustawy o zmianie ustawy o Państwowej Inspekcji Pracy.

Bruksela wycofuje się z kontrowersyjnego przepisu. Ta zmiana dotknie miliony pracowników w całej Europie, w tym w Polsce

Obowiązkowe szkolenia z obsługi sztucznej inteligencji miały objąć praktycznie każdą firmę korzystającą z narzędzi AI. Tymczasem Komisja Europejska niespodziewanie zaproponowała rewolucyjną zmianę, która może całkowicie przewrócić dotychczasowe plany przedsiębiorców. Co to oznacza dla polskich firm i ich pracowników? Sprawdź, zanim będzie za późno.

Optymalizacja podatkowa. Praktyczne spojrzenie na finansową efektywność przedsiębiorstwa

Optymalizacja podatkowa. Pozwala legalnie obniżyć obciążenia, zwiększyć płynność finansową i budować przewagę konkurencyjną. Dzięki przemyślanej strategii przedsiębiorstwa mogą zachować więcej środków na rozwój, minimalizować ryzyko prawne i skuteczniej konkurować na rynku.

REKLAMA

Zmiany w CEIDG od 2026 r. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Stopniowo zmiany wejdą w życie w 2026, 2027 i 2028 r.

Idą duże zmiany w Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Będzie digitalizacja i prostsza obsługa dla przedsiębiorców. Rząd przyjął projekt nowelizacji. Zmiany będą wprowadzane stopniowo w 2026, 2027 i 2028 r. Czego dotyczą?

Jeden podpis zmienił losy całej branży. Tysiące Polaków czeka przymusowa zmiana

Prezydent Karol Nawrocki podjął decyzję, która wywraca do góry nogami polski sektor futrzarski wart setki milionów złotych. Hodowcy norek i lisów mają czas do końca 2033 roku na zamknięcie działalności. Za nimi stoją tysiące pracowników, których czekają odprawy i poszukiwanie nowego zajęcia. Co oznacza ta historyczna zmiana dla przedsiębiorców, lokalnych społeczności i zwierząt?

Zapisz się na newsletter
Zakładasz firmę? A może ją rozwijasz? Chcesz jak najbardziej efektywnie prowadzić swój biznes? Z naszym newsletterem będziesz zawsze na bieżąco.
Zaznacz wymagane zgody
loading
Zapisując się na newsletter wyrażasz zgodę na otrzymywanie treści reklam również podmiotów trzecich
Administratorem danych osobowych jest INFOR PL S.A. Dane są przetwarzane w celu wysyłki newslettera. Po więcej informacji kliknij tutaj.
success

Potwierdź zapis

Sprawdź maila, żeby potwierdzić swój zapis na newsletter. Jeśli nie widzisz wiadomości, sprawdź folder SPAM w swojej skrzynce.

failure

Coś poszło nie tak

REKLAMA