Sytuacja w Libii bez wpływu na paliwo w Polsce
REKLAMA
REKLAMA
Według danych ze stycznia 2011 r. wolne moce produkcyjne OPEC, bez Libii, wynoszą ok. 4.52 mb/d (miliony baryłek dziennie). Podczas spotkania w Rijadzie zarówno sekretarz generalny OPEC, jak i minister ds. ropy Arabii Saudyjskiej potwierdzili, że w przypadku wystąpienia zakłóceń w dostawach OPEC zapewni dodatkowe dostawy ropy naftowej na rynek.
REKLAMA
Także Międzynarodowa Agencja Energetyczna, która monitoruje na bieżąco sytuację na rynku, nie widzi obecnie potrzeby uruchamiania mechanizmu antykryzysowego. Libia, członek Organizacji Państw Eksportujących Ropę Naftową, produkuje ok. 1.58 milionów baryłek dziennie, tj. ok. 2 proc. globalnej produkcji ropy naftowej (zgodnie z danymi MAE za styczeń 2011 r.) Większa część surowca, ok. 1.49 miliona baryłek dziennie, jest przeznaczane na eksport. Do Europy trafia ok. 85 proc. libijskiego surowca.
Polecamy: Jak tworzone są spółki w rajach podatkowych?
Do największych odbiorców libijskiej ropy należą Włochy, Irlandia (23 proc. całkowitego importu ropy naftowej), Austria (21 proc.), Francja (15 proc.), Hiszpania i Portugalia (ok.11-12 proc.). Udział Libii w imporcie ropy naftowej państw OECD stanowi ok. 5 proc. Libia posiada pięć rafinerii, a eksportuje surowiec poprzez sześć głównych terminali naftowych. Państwo to eksportuje ok. 100 tys. baryłek ropy naftowej i produktów naftowych dziennie do regionów OECD. Głównie jest to paliwo lotnicze JET oraz ciężki olej opałowy.
Źródło: MG
REKLAMA
REKLAMA
© Materiał chroniony prawem autorskim - wszelkie prawa zastrzeżone. Dalsze rozpowszechnianie artykułu za zgodą wydawcy INFOR PL S.A.